Mark24 napisał(a):
Nie wiem co widzicie w tym Nier-ze i zastanawiam się tego nie sprzedać. Oprawa audiowizualna jaka jest każdy widzi - z tym, że ja widzę mocno przeciętną, wy super zajebistą. Gameplay znów udziwniony na max-a. Co chwila jakieś dziwne azjatyckie wkręty które albo mnie irytują albo ich nie rozumiem i mnie irytują.
Combat - nie wiem co w nim super - trzymam klawisz na R1 celownik na mobie, jak jest okazja to walę z mieczy, unikam ciosów. Przeszedłem 3-go bossa i jest to po prostu nudne.
Kamera i poruszanie się po planszy czyste wariactwo (zresztą to samo z walką z bossami, przez moment myślałem, że mi kamera się zepsuła, prawie padłem próbując to naprawić...) - jest kamera zza placów, nagle przechodzimy do elementów platformowych gdzie postać obserwujemy z boku, o już patrzymy z góry i poruszamy się we wszystkich kierunkach, o znów normalne sterowanie 3d i to wszystko w ciagu 2min.
Może neogafa trzeba poczytać by zacząć doceniać tą grę?
Może marek nie lubisz gier gdzie laska biegania ubrana jak z 50 twarzy greya
? Mnie też Nier odrzuca przez wszędzie widoczną udziwnioną japońszczyznę. Po prostu ta stylistyka do mnie nie przemawia totalnie. Tak jak jak w Personach czy innych japan gierkach.
![:]](./images/smilies/icon_har1.gif){kind=icon}
Zmieniło się też zakończenie, teraz przy save jest napisane TW
Tym bardziej, ze kamera jest zdeka spierdolona i czasem trudno sie zorientowac co sie dzieje. Oczywiscie musi byc blisko postaci, bo cinematic experience. Bylaby ze 2 metry dalej i byloby o niebo lepiej. Moze kiedys wroce jak bedzie reka bardziej przyzwyczajona do celowania na padzie 
