Ale za to jak zarabiają na nas elektrownie!

Zresztą nie przesadzaj z tą "nieprzydatnością" - ilu znasz prawdziwych nolilfe'ów co ich dzień wygląda, powiedzmy 8 godzin pracy, 12 godzin gry, 6 godzin snu (dobra, przyznaję, że miałem taki okres w życiu, że kilkanaście razy 8 godzin siedziałem w szkole, godzinę wracałem i jadłem obiad a 15 godzin grałem. Fajnie było ) Założę się, że każdy gracz chodzi do kina/ do pubów/ jeździ na wakacje tyle co przeciętny człowiek, a i książek czytamy na pewno dużo więcej.

Wychodzi na to że naprawdę przerąbane to mają dopiero ludzie uzaleznieni od porno z udziałem panienek przebranych za elfy.

tiaa world of whorecraft

ja juz nie potrafie grac tak jak kiedys. Pamietam jak za czasow gimnazjum w wakacje siedzialem 54 godziny (rose online). To byl rekord. Teraz granie nawet 4 godziny troche mnie nudzi i musze zrobic sobie przerwe... Eh starzeje sie.

furtol cos z formy wypadles imo.