Ja myslalem ze ta "drewniana" skrzyneczka bedzie jakas taka lepiej wykonczona, aczkolwiek i tak dlugo sie nia nie cieszylem ( do momentu az moja kobita ja wylookala i wsadzila tam swoje okulary+jakies smieci ). Co do glosow znanych osob, to mi tez sie to nie podoba - po prostu glupio sie tego slucha, zas poziom emocji jaki prezentuja i wczucie sie w role nie odbiega od ver angileskiej - tam tez tak sredniawo to "wygladalo".

Pelna ver/demo chodzi o wiele lepiej niz beta.

1:byla zabawna ale bardzo grywalna , zamki kosily ostro
2: byla najbardziej grywalna ze wszystkich czesci ale miala jedna wade - poczatkowe jednostki nawet w duzej liczbie byly malo uzyteczne(no moze oprocz szkieletow , Warlock i Black dragons owz heroesa 2.
3: Miala dobrze zbalansowane jednostki, dosc przecietna grywalnosc, no i rozbudowa tych zamkow sprawiala ze czulem sie jak w simcity.
4:Byla juz calkowicie inna gra byla przyjemna i dosc innowacyjna, ale mozna wspomniec tylko jedno : Vampiry , 3 dzien : wychodzisz z zamku i nigdy nie wracasz , wygrales gre.

Ta, w demku moglem ustawic full detale itd. i chodzilo calkiem spoko. W pelnej natomiast, jesli chce duzo fps miec to musze ustawic najgorsze detale ;\

Naprawdę przednia gierka, trójka była (imho) taka sobie za to czwórka była kompletnie do bani. Ta część za to wciągnęła mnie jak nigdy. Narazie kończe kampanie heaven i katuję skirmisha/hotseata moimi ulubionymi truposzami