No wiec juz jutro wielkie widowisko ... Tym razem najsilniejszy czlowiek swiata zmierzy sie nie z bokserem-kadlubkiem tylko utalentowanym zawodnikiem MMA. Co prawda nie z najwyzszej polki - ale w skali swiatowej grzeje dobre sredni miejsce. Yusuke Ma na swoim 12 profesjonalnych walk w tym az 11 wygranych (6 przez KO/TKO).

Typowanie to twardy orzech do zgryzienia, poprzednio pisalem przed walka, ze Pudzian zje najmana - tutaj moze byc ciezko. Jezeli Pudzian nie zalatwi przeciwnika podczas 1 rundy, moze miec problemy... Chociaz, jest to pierwszy tak silny zawodnik na ringach MMA wiec nikt tak na prawde nie wie jak na takiego konia dzialaja balachy, duszenie i uderzenia w twarz.

Troche weak wypowiadal sie jego trener - ale nie wiadomo czy to celowa zagrywka zeby Kawaguchi zluzowal posladki czy jest jakims imbecylem i obnaza slabosci zawodnika tuz przed walka . WTF?

http://www.se.pl/sport/inne/pudzian-nie ... 38068.html

Jutro pikna walka. Osobiscie chcialbym zeby wygral Pudzian, ale nie postawilbym tak jak w przpadku np. ostatniej walki Adamka na niego pieniedzy.

65 na 100 ze wygra Polak.

Polsat jutro od 22, Polsat Sport od 20:30...

Ogolnie wypowiedz ghey-trenera wydaje mi sie mocno pod publike, poniewaz PudzianFight.pl (oficjalna strona) wspolpracuje z SuperExpresem i nie sadze ze by sie zgodziliby sie na takie oczernianie , bez zerwania wspolpracy ...

Rzeczywiscie wynik walki z Najmanem byl z gory przesadzony. Tym razem jest inaczej. Przeciwnik jest na pewno o wiele lepszy, ale takze moze sobie obejrzec jak Pudzian walczy i czego sie spodziewac. Najwazniejszy bedzie chyba poczatek, pudzian moze zrobic sporo zamieszania swoja dynamika i sila, ale kazdy kto widzial poprzednia walke wie ze z techniki w tym niewiele. No ale watpie zeby kawaguchi myslal o poprawnosci technicznej ciosow pudziana jak ten mu porzadnie przypieprzy.

A to nie czasami Savickas jest najsilniejszy obecnie ?

Nie wiadomo jak Pudzian walczy. Miedzy tamta a ta walka, przy tak krotkim okresie treningu zmiany moga byc przeogromne. Zawodnika odkrywa sie w pierwszym roku treningu - jezeli cos ma z niego byc to wtedy zaczynaja sie pierwsze zawody i tytuly MŚ/ME po kolejnych dwoch. W 2-4 lata z mlodego chlopaka robi sie profesjonalnego fajtera.

Wiadomo Dominatora rzucili od razu na gleboka wode, ale to nie jest 15 latek. Dzieki tej walce okaze sie co bedzie dalej.
Kolejny przeciwnik (za 2 tyg,rofl) to Tim Sylvia, dwukrotny mistrz UFC w wadze ciezkiej wiec scisla 30tka swiatowej sceny MMA - tu juz ciezko widze szanse Pudziana.

Dokladnie, Sylvia to juz powazny przeciwnik, chociaz nie w swojej najlepszej formie to doswiadczeniem zjada Pudziana leciutko. Mimo wszystko Ci ktorzy na tym zarabiaja watpie by pragneli przegranej Pudziana- dlatego byc moze Kawaguchiego wyselekcjonowali pod takim katem aby zwyciestwo Mariusza bylo dosc pewne. W sumie to sam nie wiem na co stac Kawaguchiego, przyznam szczerze ze wczesniej byl to dla mnie zawodnik nieznany

Oczywiscie Pudzian moze walczyc teraz inaczej, ale mimo wszystko japonczyk jest na lepszej pozycji niz Najman. Pomijajac oczywiscie fakt ze najman to kelner.

Niech Pudzianowski dostanie wpierdol. Wtedy w całości poświęci się swojej zajebistej karierze w tv i dalej będzie robić z siebie pajaca w programach typu Taniec z Gwiazdami czy to nowe teraz, co śpiewają.

W mojej noob opinii, albo pudzian rozwali kolesia od razu, albo nara.

Obecnie to cala scena MMA to kelnerzy w porownaniu do tego Pana:

http://www.youtube.com/watch?v=dkZkgcwn42I

Na UFC#112 wkurwil sie na organizatorow ze broni tytulu przed kompletnymi losiami, i przez 5 rund bawil sie z przeciwnikiem, tanczyl, skakal, wystawial twarz i uderzal KIEDY TYLKO CHCICAL. Mogl go zalatwic w 20sekund, a zrobil beznadziejna pokazowe ktora tylko nie spodobala sie publicznosci. W drugiej rundzie np. przeciwnik (Maia) dostal 14 ciosow a trafil... 0 .
Nawet dla sedziego bylo to zenujace:

tak silnego faceta z takimi parametrami technicznymi w MMA jeszcze nie bylo , Pudzian nie jest nalany , znakomicie wyrzezbione miesnie swietnie amortyzuja ciosy , pozatym zaden wolny strongmen nie wygralby topowych zawodow , w walce z Najmanem widac bylo ze jest szybki

problem w tym ze jak nie wlozy calej pary w swoje ciosy i nie beda one celne to szybko go sily opuszcza , nie ma techniki na zabawe przez kilka rund

http://www.youtube.com/watch?v=gkISumLL ... r_embedded

Dla niego to Ty jestes pajac

Japoniec nie ma szans, chyba kazda walke zaczyna na hurra biednymi prostymi potem wchodzi w klincz a z Pudzianem klincz to samobojstwo. Poza tym bukmacherzy na Japonca daja 3.80, na Pudziana 1.20.

Pewnie tak, no ale trudno się chyba nie zgodzić z faktem, że robi z siebie pajaca w TV ? Oczywiście ucieszyć i tak się uciesze jak wygra, ale napisałem to co sądze i tyle ;p

Pajaca? Dla mnie ten typ to nr 1 polskiego Showbiznesu. Zadna nadeta Herbusiowa (ktora swoja droga pozdrawiam - kiedys Cie zerzne), czy przedmuchane koksem duo - Ibisz i Wojewodzki, tylko gosc ktory ma przechuj wielki dystans do siebie i potrafi z siebie zajebiscie zartowac.

Jest rozpoznawalny, jest wszedzie ale wszystko co robi robi z jajem i na maxa pozytywnie.

Pudzian wygra, natomiast osobiscie chcialbym zobaczyc jego walke z takim killerami jak Fedor czy Crocop;)

Pudzian wie ze ma moze jeszcze 3-4 lata szczytowej formy , nie wierze ze po tylu latach sportow silowych nie ma rozjechanych stawow , mikrourazow kosci , niezregenerowanych miesni itd

Pudzian powinien ucharakteryzować się na Najmana przed walką, to byłby win imo.

Zdrowia można mu pozazdrościć. Nie każdy byłby w stanie przyjąć tyle sterydów (czy co tam brał) i całkiem dobrze funkcjonować. Mam nadzieję, że walkę przegra, co przełoży się na mniej pudziana w tv.

Akurat walenie 'sterydow' z konkretna opieka lekarzy W TYCH czasach to recepta na dlugowiecznosc. Pozyje na 100% dluzej od typowego Kowalskiego, ktory wali 2x w tygodniu wóde, przed snem browar a w pracy pol paczki szlugow...
Nie musze dodawac, ze taki Pudzian budzi sie jak strzala, wyspany po 6h snu (chociaz spi na pewno wiecej w celu regeneracji) - ktory tak moze?

Starzy kulturysci wychowani na dianabolu (metanabol) dozywaja 80-90lat i wygladaja na 30 lat mniej.
Dorosli, bogaci goscie (biznesmeni, nie kulturysci) po 40tce kuja Somatropine (miesieczna kuracja 6500-9000zl) i traktuja to jako regeneracje organizmu i zatrzymanie czasu - doping poszedl na tyle do przodu, ze to nie jest walenie omnadrenu z metanabolem za 100zl na miesiac i wyciskanie sztangi.

no dokladnie a nawet ogladajac tych gosci po 50 co reprezentowali skandynawskich strongmenow to damn...niejeden 40 latek by im pozazdroscil . Gosc ktory gra Kriksosa w Spartacusie jest po 40 , przypadkiem natrafilem na jego biografie bo sam bym nigdy nie uwierzyl, dawalem gosciowi 29 gora

to takie urban legend ze koks, dziwki ,trawa ,alkohol i szlugi konserwuja,
goscie z takim trybem zycia sa po 40 tak wyniszczeni ze az zal patrzec