MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Szkoda całkowita auta z OC sprawcy
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=44149
Strona 1 z 2

Autor:  Serart [ 30 cze 2014, 19:30 ]
Tytuł:  Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Witam, napiszę też tutaj na forum. Może się ktoś znajdzie co ma doświadczenie z użeraniem się z firmami ubezpieczeniowymi.
Było autko, miałem je dopiero 4 miesiące - colt 97r. ( klima, gaz II gen., elektr. szyby, lusterka, felgi aluminiowe ). Ogólnie dbałem jak mogłem.
Dziad mi wyjechał - jebnął w bok od strony kierowcy. Przyjechał rzeczoznawca i wycenił jako szkodę całkowitą - 3100 ( 2200 dla mnie bo 900 wycenili wrak ). Sądzę że auto jest warte więcej ( kupione za 4100 ). Jest sens się bawić w odwołania ? Dzwonienie do innych 'niezależnych' rzeczoznawców?

Autor:  Oyci3C [ 30 cze 2014, 19:34 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Przy tej kasie to strata czasu.
Więcej zapłacisz za opinie.

Autor:  Deshroom [ 30 cze 2014, 20:22 ]
Tytuł:  Re: Odp: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Ale chamsko :-(

Autor:  Oyci3C [ 30 cze 2014, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

No niestety :(

Autor:  Serart [ 30 cze 2014, 20:29 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Pogawędki a nie flames :)

Autor:  Niah [ 30 cze 2014, 20:30 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

rzeczoznawca wie kto go karmi i ręki Pana z pewnością nie ugryzie

Autor:  Oyci3C [ 30 cze 2014, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

No przecież dostałeś odpowiedź, nie wiem o co i o ile chcesz walczyć.
Jak możesz zasięgnąć za grosze opinii innego rzeczoznawcy to ciśnij.
Jak nie to bierz co dają i tyle.
Takie wycenianie jest zawsze po cenie rynkowej, nigdy nie dostaniesz kasy jaką wsadziłeś/wyobraziłeś sobie/czy kupiłeś auto.

Autor:  White Trox [ 30 cze 2014, 20:33 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

To nie jest tak, że oni wbijają dane fury do systemu elektronicznego i im wyskakuje stawka, tak samo sprawdzają wartość auta jak ktoś kupić ac? Rzeczoznawca przy szkodzie całkowitej chyba sam sobie kwoty nie generuje .

Autor:  Oyci3C [ 30 cze 2014, 20:35 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Tak ale są też oględziny.
Poza tym auto ubezpieczasz na konkretną kwotę AFAIR.

Autor:  Serart [ 30 cze 2014, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Zauważyłem, że rzeczoznawca w wyposażeniu nie uwzględnił klimatyzacji.
Zdaje sobie sprawę ze taki rzeczoznawca z firmy ubezpieczeniowej zaniża wartość auta a zawyża wartość wraku żebym ja nie był na tym do przodu a oni za bardzo stratni. Kwestia na ile oni mogą sobie pozwolić i jak wyceni rzeczoznawca neutralny. Nawet tysiąc do przodu to jest coś przy tych stawkach.

edit. w ogóle kurwa, wypadek nie z mojej winy + pobyt w szpitalu a tyle jest przy tym jebania z biurokracją, że to głowa mała. Nawet na kasie wyruchają na koniec człowieka.

Autor:  Ciemny [ 30 cze 2014, 22:16 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Ciesz się, ze to nie auto na które cięzko odłożyłeś np 50k i now ci daja 30.

Kolezanka w robocie tez miala przygode, ale problem wiekszy bo auto uzywane w leasingu. Nie z jej winy, przod rozpizdzony wiec auto do kasacji. Część rat spłacona i co teraz robić? Oddac do kasacji spłacając leasing z ubezpieczenia czy wziac kase, kupic wrak, naprawic, byc w plecy, ale mieć auto? Wybrała opcję drugą, wyszła w plecy kilka tysięcy, ale ma młode i naprawione auto.

Autor:  Serart [ 1 lip 2014, 18:13 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Jako ciekawostka napiszę. Byłem u innego rzeczoznawcy z samymi danymi od tamtego z firmy ubezpieczeniowej. Na start +1200zł.

Autor:  Junkier [ 1 lip 2014, 23:16 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

tylko w razie czego pamietaj, ze jesli sprawa trafi do sadu to taka prywatna opinia bedziesz mogl sie podetrzec :)

Autor:  Aenima [ 2 lip 2014, 08:29 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

ale jak dostajesz calke to auto jest dla ciebie.

Autor:  White Trox [ 2 lip 2014, 09:47 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Dla tysiaka to chyba nie warto iść do sądu, tyle to prawnik sobie weźmie, no może mniej bo sprawa jest w sumie prosta. Chociaż podobno jak jakiś prawnik pisze list do firmy ubezpieczeniowej to rzadko, kiedy sprawa trafia na wokandę tylko chcą iść na ugodę, ale w sprawach gdzie wiedzą, że przegrają, ale jak tym tam miałaś uszczerbek na zdrowiu to za to już ci wypłacili? Bo w sumie jak dwa w jednym- fura+ zdrowie to by było sens prawnika wziąć. Przede wszystkim właśnie na uszczerbku na zdrowiu jadą z ludźmi w konia, a niezłą kasę można tutaj dostać. W zasadzie z automatu powinno się do prawnika zasuwać jak była szkoda na zdrowiu, oni tutaj mają prowizyjny system.

Wiele kancelarii właśnie się specjalizuje w odszkodowaniach, gdzie był uszczerbek na zdrowiu. W mojej rodzinie miałem właśnie przypadek, że jakąś śmieszną stawkę firma zaproponowała za uszczerbek, kancelaria się za nich zabrała, trochę to trwało ale wyszło kilka razy więcej.

Autor:  Mark24 [ 4 lip 2014, 06:50 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Serart napisał(a):

edit. w ogóle kurwa, wypadek nie z mojej winy + pobyt w szpitalu a tyle jest przy tym jebania z biurokracją, że to głowa mała. Nawet na kasie wyruchają na koniec człowieka.


w normalnym dzikim kraju za sam pobyt w szpitalu dostałbyś ze 25-50k zł. I jeszcze by Cię po stopach całowali, że nie chcesz więcej ;)

Nie ma w Polsce firm zajmujących sie ściąganiem kasy po wypadku z ubezpieczeń? Jak to nie była twoja wina, to zgłaszasz sie do takiej firmy i za ~10% wartości odszkodowania masz wszystko załatwione. A oni bardzo dobrze gdzie co i w jakiej rubryce wpisać. Kolega dostał 40k za zarysowanie tablicy rejestracyjnej - bo lekarz do którego go wysłali stwierdził, że musiał go bardzo kark boleć, po tym jak facet go zderzakiem delikatnie dotknął "od tylca". :lol:

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 4 lip 2014, 08:55 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Tego ładnie wycenili:
http://wyborcza.pl/1,75248,16268436,Zni ... ciela.html

Swoją drogą:
- Jeden właściciel, Niemiec, lekarz, starszy pan. Dbał o auto, miało przejechanych tylko 120 tys. kilometrów - opowiada gorzowianin.

hehe

Autor:  KomaNczos [ 4 lip 2014, 09:36 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

Apropo tego co Mark pisze, to w UK praktycznie kazdy wypadek konczy sie "whiplash" :-) . Wracajac do tematu to ostatnio rzeczoznawca samochodowy nie powinien wiele kosztowac (150-250zl).

Autor:  White Trox [ 4 lip 2014, 09:43 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

120 tysięcy, rocznik 1996 hahaha

Autor:  Oyci3C [ 4 lip 2014, 09:53 ]
Tytuł:  Re: Szkoda całkowita auta z OC sprawcy

No jeśli chodzi o takie Maserati to jestem w stanie uwierzyć, że może mieć 120k a nawet mniej:)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team