MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Czy jest tu jakiś biolog?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=18&t=44240
Strona 1 z 3

Autor:  Highlander [ 25 sie 2014, 07:03 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Dobrze, że Mark ma jeszcze zdolność jasnowidzenia.

Mark24 napisał(a):
żałuję, żę Leonardo Da Vinci nie żyje obecnie. Pewnie w garażu już by budował prototypy statków kosmicznych wielokrotnie przekraczających C, znalazł lekarstwo na HIV, raka etc.


firmom farmaceutycznym niekoniecznie musi się oplacac wynaleźć taki lek.

Autor:  Xanth [ 25 sie 2014, 07:53 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Już dawno jest wynaleziony. Ale nie zobaczymy go jeszcze bardzo długo, nikomu poza chorymi się to nie opłaca.

X.

Autor:  Oyci3C [ 25 sie 2014, 11:55 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Dokładnie. Kto by chciał się pozbawiać obrotu na chemii ;-)
To tak samo jak zasłyszana rozmowa jednego z krezusów bankowych na rynku europejskim:
"Stary ale na chuj ich w Afryce uczyć jak mają sobie radzić albo budować studnie głębinowe czy dawać sprzęt do ulepszania gleby? Wiesz jaki zysk jest, że leci z USA samolot z żarciem, wodą i lekami?"
:)

Autor:  Highlander [ 25 sie 2014, 12:12 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

No. Chociaz imo jak ostatnia barylka ropy zostanie wydobyta i ostatni diament wydobyty to nagle się okaze, ze wszyscy mają mudzynów w dupie ;p

To wszystko przykre, ale prawdziwe.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 25 sie 2014, 12:17 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Xanth napisał(a):
Już dawno jest wynaleziony. Ale nie zobaczymy go jeszcze bardzo długo, nikomu poza chorymi się to nie opłaca.

X.


Rachunek ekonomiczny nie kłamie, ale żeby od razu spiskowa teoria dziejów?

Autor:  Oyci3C [ 25 sie 2014, 12:19 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Jaka teoria spiskowa, prosta matematyka :)

Autor:  Xanth [ 25 sie 2014, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Lekarstw na raka już kilka jest, poczytaj sobie doniesienia naukowe od kilku lat. Choćby ostatni wynalazek polskiej licealistki. I co? Jakoś na rynku tego nie widać.

X.

Autor:  Highlander [ 25 sie 2014, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Ogólnie to często skupiamy się na lekach a mam swoje laickie przemyślenia odnośnie tego co powoduje część chorób co wcześniej było bardziej rzadkie, a może po prostu nie było świadomości o nich.

Moim zdaniem to co jemy to straszliwy syf, a najgorsze, żeby tego uniknąć to trzebaby wszystko robic samemu albo mieć kogos zaufanego (ale jak sąsiad pizga pestycydami za plotem to może i tak wiele nie pomóc). I o ile często żremy to czego nie chcemy np. duże ilości glutenu (ponoc obecny chleb ma go więcej 40krotnie od tego co "kiedyś"), aspartamu czy tez traktowane niefajnymi środkami. To na dodatek pozbawione są wielu substancji odżywczych. No sry. jak coś grzeje się 3 krotnie do 100 stopni to co tam może jeszcze się ostać... itp.

Niedobory mogą spowodować niezle spustoszenie. Jak sobie pomyslalem w jaki sposób dostarczam naturalnie Magnez, Witamine D, czy nawet kwasy Omega to stwierdziłem, ze mało w chuj.

Z jednej strony fajnie, ze niby wszystko dostępne i taniej itp. tylko czy na dłuższą metę to nam jednak nie szkodzi. W każdym razie uważam, ze dieta ma bardzo duże znaczenie, tylko gdzie tu szukac czasu na to by się w to jeszcze zaglebiac. Nie sprawdziłem tego ale mam wrazenie, ze np. w takim USA, gdzie wszystko jest jeszcze bardziej sztuczne to te rzadkie choroby występują jeszcze częściej.

Autor:  Huragan [ 25 sie 2014, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Odp: Czy jest tu jakiś fizyk?

Xanth napisał(a):
Lekarstw na raka już kilka jest, poczytaj sobie doniesienia naukowe od kilku lat. Choćby ostatni wynalazek polskiej licealistki. I co? Jakoś na rynku tego nie widać.

X.


No popatrz...nie sadze by Steva Jobsa nie bylo stac by zakupic takie lekarstwo

Autor:  Razoth [ 25 sie 2014, 12:33 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

A Steve Jobs umarł bo był za biedny, żeby po cichu sobie załatwić lekarstwo za grube dziesiątki/setki milionów $$$. Polskie licealistki go wyśmiały.

Brzmi sensownie.

@up: myślę jak Huragan. NOOOOOOOOOOOOOOO.........

Autor:  Highlander [ 25 sie 2014, 12:35 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Ty tez jesteś gothem tańczącym z rafalalami oddając cześć szatanowi.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 25 sie 2014, 12:36 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Xanth napisał(a):
Lekarstw na raka już kilka jest, poczytaj sobie doniesienia naukowe od kilku lat. Choćby ostatni wynalazek polskiej licealistki. I co? Jakoś na rynku tego nie widać.

X.


A wczytałeś się kiedyś w te prace choćby w przedrukach do popularnych pism jak Scientific American, czy zatrzymałeś się na nagłówku onetu?

Autor:  Oyci3C [ 25 sie 2014, 12:44 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Steve Jobs to było zero w obliczu korporacji naftowych, farmaceutycznych czy zbrojeniowych :)

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 25 sie 2014, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

E tam, iPhony są strategicznym produktem USA. Dzięki temu NSA może szpiegować ludzi na całym świecie.

Autor:  Razoth [ 25 sie 2014, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

Oyci3C napisał(a):
Steve Jobs to było zero w obliczu korporacji naftowych, farmaceutycznych czy zbrojeniowych :)


I polskich licealistek.

Autor:  puchacz [ 25 sie 2014, 13:21 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

@Xanth
Owszem lekarstwa na raka są ale nie uniwersalne. Zazwyczaj jest lek który leczy tylko komórki nowotworowe konkretnego narządu. Nie wiem nawet do końca czy to nie jest taka nagonka medialna żeby ludzie kupowali bubel wart kilka tyś dolarów za tabletkę. Chodzi o to że żeby uznać lek za skuteczny trzeba przeprowadzić jego badanie na dużej próbie chorych. Ale wiadomo lepiej tego nie robić bo może się okazać że się na nim nie zarobi. Co do Jobsa to miał pecha, trafił na raka który jest nieuleczalny. Jedyne co mogło go uratować to przeszczep, przeprowadzono go niestety za późno.

Na AIDS są leki ale z tego co pamiętam to moją za zadanie zatrzymywać postęp choroby, nie leczą jej.

Ogólnie firmy farmaceutyczne przepierdalają na lekach dodając zamiast substancji czynnej np. mączkę ziemniaczaną albo inny syf. Najlepiej to widać po antybiotykach. Ta sama substancja czynna, ta sama dawka tylko inny producent i od razu inne działanie.

Autor:  Buffchef [ 25 sie 2014, 13:30 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

No i zjebaliście taki fajny temat, pls przenieście tę dyskusję do flamesów.

Autor:  Highlander [ 25 sie 2014, 13:31 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś fizyk?

"Czy jest tu jakiś biotechnolog?"

Autor:  Goatus [ 25 sie 2014, 14:26 ]
Tytuł:  Re: Odp: Czy jest tu jakiś fizyk?

Huragan napisał(a):
No popatrz...nie sadze by Steva Jobsa nie bylo stac by zakupic takie lekarstwo


erm, Nie rozśmieszaj mnie, nawet jak Steve Jobs by się wypruł z całej kasy którą miał to była by kropla w morzu tego co obecnie zarabiają firmy farmaceutyczne na "terapii" raka w każdym roku (nie licząc tylko samej chemioterapii, ale też różne cudowne specyfiki zmniejszające ryzyko choroby etc)

Biorąc pod uwagę, że w wielkich korporacjach masz rozmycie odpowiedzialności społecznej i moralnej jak w armii podczas wojny (zawsze jest ktoś nad tobą, kogo rozkazy wykonujesz), czyli nikt się do niczego nie poczuwa, to naprawdę nietrudno sobie wyobrazić, że badanie które mogły by taki lek przynieść ze względu na niską prognozę zysków, i duże straty nie są finansowane i tyle. A niezależne grupy są po prostu podkupywane, a wyniki ich pracy wsadzane do przysłowiowej szuflady. Naprawdę żadna teoria spiskowa tylko czysta "korpokracja": maksymalizacja zysku, przy minimalizacji nakładów.

Autor:  Junkier [ 25 sie 2014, 14:49 ]
Tytuł:  Re: Czy jest tu jakiś biolog?

Steve mógłby się zamrozić do czasu aż wynajdą lekarstwo, jak Walt Disney.
http://www.youtube.com/watch?v=YAcIzPmOhBQ

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team