WTF

http://epoznan.pl/news-news-52287-Stare ... na_wybiegu

http://wgospodarce.pl/informacje/16258- ... ewy-kopacz

Dla niektórych uregulować wszystko w kraju to za mało.

baba przygotowuje grunt pod galaktycznego premiera donka

nie wiesz o czym piszesz. O ta ustaw proszą sami przedsiębiorcy już od paru lat. Brak przepisów prawnych blokuje firmom rozwoju przemysłu 'kosmicznego" w Polsce. Rozumiem ze jesteś przeciwny temu żeby polskie prywatne firmy miały możliwość rozwoju przemysłu kosmicznego.

No, dosłownie jestesmy doslownie krok od kolonizacji jowisza. Bedzie pewnie gdzie przewalic kase z dotacje.


Zapomniales napisac, ze jest zajebiscie bo bezrobocie tak zajebiscie spadlo.
http://www.wprost.pl/ar/470661/Szokujac ... emigracja/
http://biznes.newsweek.pl/ile-wyniosla- ... 240,1.html

nikt nie planuje kolonizacji Jowisza, ta ustawa nie daje żadnych dotacji. Obecnie możliwość polskich firma udziału w projektach kosmicznych innych państw jest bardzo ograniczona z powodu braku przepisów prawnych. Ta ustawa to zmienia, ale rozumiem ze jesteś przeciwny aby polskie prywatne firmy zarabiały na "produkcji kosmicznej". Dla tych co nie wiedza przemysł kosmiczny w Europe jest wart parędziesiąt miliardów euro i z roku na rok rośnie.

Może to dlatego, że Polska nie jest potegą w "produkcji kosmicznej". Zapewne ustawa spowoduje że ową potęgą zostaniemy. Błąd?

Zapomniałem dodać że ustawa pewnie przyszła z Brukselii, do "zaklepania".

Pozdro.

Padlem.

Zawsze myslalem, ze im mniej przepisow tym latwiej sie dziala na wolnym rynku, a tu prosze niespodzianka sa branze ktore same blagaja urzednikow, zeby im powymyslali przepisy.

niezla beka z tymi regulacjami przemyslu kosmicznego w Polsce


Co do tego bezrobocia to same dobre newsy: stopa bezrobocia (zapewne liczona polskim sposobem): 11.8%, ale spada od roku!, do tego przecietny czas poszukiwania pracy to "zaledwie" 12miesiecy. No eldarado.

Emigracja znow przybrala na sile - widac to nawet tutaj, bo ilosc "swiezakow" znow przybywa w oszolamiajacym tempie.

Ja tam wierzę montezumie. Firmy ubezpieczeniowe chciały, aby zmusić przedsiębiorców do ubezpieczania się, firmy ubezpieczeniowe chciały, aby państwo dofinansowywało te ubezpieczenia. Rząd rudego (a właściwie spustu po rudym) znowu stanął na wysokości zadania.

Społeczeństwa politycznie bierne zwykle pozostawiają małej garstce ludzi kierowanie losami kraju, a później na nich zwalają odpowiedzialność za wszystko, co się stało, zwłaszcza za niepowodzenia. Tymczasem za każdy wypadek dziejowy odpowiedzialne jest całe pokolenie, które było jego sprawcą lub świadkiem, o tyle, naturalnie, o ile jedno pokolenie może na bieg dziejów wpłynąć. Wprawdzie odpowiedzialność jednostek i grup wzrasta w miarę wzrostu wywieranego wpływu, ale gdy wpływ się dostał nie dość zdolnym lub nie dość sumiennym, wszyscy są odpowiedzialni za to, że mu ulegali lub pozwalali go wywierać.


Pozdrawiam, Romek.

PKP fajna firma!, zaroki 50k, odprawy 500k:

http://www.biztok.pl/biznes/pkp-jak-duz ... ter_a17787

ostatnio jechalem intercity i w calym skladzie nie dzialalo zadne gniazdko, a bilet mialem w padajacym telefonie.

warto dodać: takie odprawy i zarobki w firmie mało (lub zupełnie nie-) rentownej wywalczył Sławomir Nowak z PO. I dlatego powinniśmy znów na nich zagłosować, bo przecież aż serce się raduje widząc, jakie w pełni zasłużone odprawy po latach ciężkiej i co lepsze efektywnej pracy dostają nasi rodacy.

Mój ojciec najlepiej wspomina okres lat 87-89. Mowil, ze wtedy nie było zbyt wielu regulacji. I na własnej działalności (ktora mogl zalozyc tylko w przypadku zwolnienia z pracy, wiec praktycznie musial zmusic pracodawcę by go zwolnili ) zarabial wtedy najwięcej. Pozniej jak to mowi było "odzyskiwanie terenu przez sektor publiczny", ponieważ do prywaciarzy ludzie mieli ogromną zazdrość.

Swoją drogą to były czasy, że ojciec wzial kredyt na budowę chaty (calkiem sporej) i po roku po prostu kredyt splacil.

http://www.tvn24.pl/2-miliony-dla-ostac ... 530,s.html

nic tylko dać po ryju

http://natemat.pl/117969,marks-i-lenin- ... wej-dzieci

Chciałbym kupić taką książeczkę i życzę wielu ponownych wydań. Genialny w swej prostocie pomysł jak od najmłodszych lat tłumaczyć dzieciom, że bycie lewakiem to zło.

Wszystko calkiem git, tylko czy na pewno taki Solorz to wzór cnót? Chociaz być może wszystko było uczciwe a reszta to ploty.

A jedna z autorek w kancelarii premiera pracuje i się nic nie nauczyla?

tez pamiętam te czasy i lepiej żeby nie wróciły, puste półki, szalejąca inflacja