MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

A Ty, poszedłbyś?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=44986
Strona 6 z 7

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 1 sie 2016, 10:34 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Jakiś konkret? Bo na prawdę nie przypominam sobie takich bredni, ale nie czytam wszystkiego. Jak widzę żelaznalogika, to na 99% jakiś prawilny z bonusowym chromosomem za tym stoi.

Autor:  tiomor [ 1 sie 2016, 11:06 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Nie no, Żelazna Logika jest spoko. Nie to poziom pitu pitu, ale daje radę.

Autor:  Highlander [ 1 sie 2016, 19:08 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Polska Walcząca
http://www.symbolpw.pl/
https://www.facebook.com/filmprodukcja/

Może trochę dotrze to do pseudo patriotów.

Autor:  Teo [ 1 sie 2016, 19:28 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Ale to tak samo jakby wymagać od najebanych gości po meczu żeby nie szmacili flagi i godła, zresztą politycy i elita daje przykład, wielokrotnie było wspominane jak się przykrywa pomniki czy tablice flagą i co się z nią potem dzieje, najlepsze było buractwo z psl co zwinął i wrzucił pod samochód obok imprezy albo przecinali i potem deptali cały czas.
Nie wiem czy u nas jest ogólnie możliwość na szacunek dla takich rzeczy jeśli drobne akty patriotyzmu są wyśmiewane lub odbierane ze zdziwieniem.

Autor:  Niah [ 1 sie 2016, 23:11 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

http://beta.telewizjarepublika.pl/prezy ... 36320.html
Co za bzdury wygaduje.

Autor:  Rzeznik [ 2 sie 2016, 10:52 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

http://wiadomosci.dziennik.pl/historia/ ... leski.html

Przecież przed chwilą cytował pan Okulickiego: „Naszym obowiązkiem jest się bić”.

Okulicki w powstaniu się nie bił. Siedział w konspiracyjnym mieszkaniu z katarem. I – jak opowiadała jego sekretarka – wyrzucał nocą przez okno kolejne chusteczki, przez co omal nie rozstrzelała go żandarmeria AK. Bo wzięli go za niemieckiego szpiega. „Bór” również nie brał udziału w walkach. Ranny został tylko gen. Pełczyński, lecz przez przypadek. Po wojnie wszyscy ci oficerowie, oprócz gen. Okulickiego, trafili na Zachód. Zajmowali się tam zrzucaniem winy za fatalną decyzję powstańczą na biednych podkomendnych. To oni wymyślili opowieść o tym, że powstanie i tak by wybuchło, bo młodzież rwała się do boju. To oczywiście nieprawda. AK to było karne wojsko, nie cywilbanda. Gdyby nie było rozkazu – nie byłoby powstania.


A więc odpowiedzialność spada wyłącznie na członków Komendy Głównej: Okulickiego, Pełczyńskiego, Rzepeckiego, Chruściela i Bora-Komorowskiego.

Tak. Sytuacja, w której ci ludzie są patronami ulic w Warszawie, to nieporozumienie. Ulicę Bora-Komorowskiego warto byłoby zmienić na ulicę Cywilów Zabitych w Powstaniu Warszawskim. Stołecznym arteriom powinno się nadawać imiona żołnierzy, którzy dzielnie walczyli w powstaniu, zdobyli w nim Virtuti Militari. Nie wolno jednak honorować ludzi, którzy sprowadzili na miasto tak straszliwą katastrofę.


Zgadzam się w pełni.

Autor:  Niah [ 2 sie 2016, 11:11 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Lajkowałem Zychowicza zanim stało się to modne...znaczy dalej nie jest przez takich wariatów jak ten
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kuchcins ... sci/7wcbl0
:wtf:

Autor:  Profeta [ 2 sie 2016, 22:56 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Rzeznik napisał(a):
http://wiadomosci.dziennik.pl/historia/aktualnosci/artykuly/527567,piotr-zychowicz-powstanie-warszawskie-rozmowa-sianie-ziarna-pod-przyszle-kleski.html

Przecież przed chwilą cytował pan Okulickiego: „Naszym obowiązkiem jest się bić”.

Okulicki w powstaniu się nie bił. Siedział w konspiracyjnym mieszkaniu z katarem. I – jak opowiadała jego sekretarka – wyrzucał nocą przez okno kolejne chusteczki, przez co omal nie rozstrzelała go żandarmeria AK. Bo wzięli go za niemieckiego szpiega. „Bór” również nie brał udziału w walkach. Ranny został tylko gen. Pełczyński, lecz przez przypadek. Po wojnie wszyscy ci oficerowie, oprócz gen. Okulickiego, trafili na Zachód. Zajmowali się tam zrzucaniem winy za fatalną decyzję powstańczą na biednych podkomendnych. To oni wymyślili opowieść o tym, że powstanie i tak by wybuchło, bo młodzież rwała się do boju. To oczywiście nieprawda. AK to było karne wojsko, nie cywilbanda. Gdyby nie było rozkazu – nie byłoby powstania.


A więc odpowiedzialność spada wyłącznie na członków Komendy Głównej: Okulickiego, Pełczyńskiego, Rzepeckiego, Chruściela i Bora-Komorowskiego.

Tak. Sytuacja, w której ci ludzie są patronami ulic w Warszawie, to nieporozumienie. Ulicę Bora-Komorowskiego warto byłoby zmienić na ulicę Cywilów Zabitych w Powstaniu Warszawskim. Stołecznym arteriom powinno się nadawać imiona żołnierzy, którzy dzielnie walczyli w powstaniu, zdobyli w nim Virtuti Militari. Nie wolno jednak honorować ludzi, którzy sprowadzili na miasto tak straszliwą katastrofę.


Zgadzam się w pełni.



też uważam, że dowódcy powstania byli frajerami.

Autor:  Niah [ 5 sie 2016, 08:28 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

http://fakty.interia.pl/opinie/ziemkiew ... Id,2246909
Z tym się zgodzę. Powstanie Warszawskie zostało sprowokowane przez stalina i było prezentem dla stalina.

Autor:  Isengrim [ 30 sie 2016, 01:36 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

30 sierpnia

- Niemcy zamordowali ok. 300 pacjentów szpitala św. Jana Bożego. Podobna liczba chorych zginęła lub została ranna w wyniku bombardowania Szpitala Ujazdowskiego przy ul. Chełmskiej.

Autor:  Junkier [ 9 wrz 2016, 16:16 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

http://legnica.naszemiasto.pl/artykul/p ... id,tm.html

:lol:

Autor:  sula [ 13 wrz 2016, 07:48 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Cytuj:
Powiedziałem: Mein Fuhrer, moment jest niesympatyczny. Z punktu widzenia historycznego jest jednak błogosławieństwem, że ci Polacy to robią. W ciągu pięciu-sześciu tygodni pokonamy ich. Ale wtedy Warszawa- stolica, głowa, inteligencja tego niegdyś szesnasto-, siedemnastomilionowego narodu Polaków, będzie starta. Tego narodu, który od siedmiuset lat blokuje nam Wschód i od pierwszej bitwy pod Tannenbergiem ciągle nam staje na drodze. Wtedy polski problem dla naszych dzieci, dla wszystkich, którzy po nad przyjdą, a nawet już dla nas- nie będzie dłużej żadnym wielkim problemem historycznym.

Autor:  Piszpan [ 13 wrz 2016, 09:15 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

no ok ale co niemcom bronilo przed powstaniem rozjebac wawe w pyl?

Autor:  Teo [ 13 wrz 2016, 10:27 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Mnie zadziwia jak postępuje wybielanie niemieckiej armii i pokazywanie jakie to honorowe wojsko było w czasie WWII, a tylko skrajne jednostki dopuszczały się okrucieństw, przecież w pierwszych dniach wojny to wehrmacht robił zbiorowe rozstrzeliwanie cywili w zdobywanych miastach i miasteczkach, pierwsze stodoły pełne ludności cywilnej plonęły dzięki wehrmachtowi, podobnie jak honorowi wielcy piloci luftwaffe, którzy na własną rękę często dla zabawy ostrzeliwali uchodźców z miast.

Autor:  Niah [ 13 wrz 2016, 10:31 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Piszpan napisał(a):
no ok ale co niemcom bronilo przed powstaniem rozjebac wawe w pyl?


Nic, ale z jakiegoś powodu tego nie zrobili.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 13 wrz 2016, 10:34 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Jak wygrywali to niszczenie miasta nie miało większego sensu, chodziło o wykorzystywanie Polski i jej zasobów. Jak przegrywali to dowództwo już pewnie zaczęło się zastanawiać nad konsekwencjami poszczególnych działań i możliwych konsekwencji po wojnie. Powstanie dało jakiś pretekst.

Autor:  sula [ 13 wrz 2016, 10:52 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Zwróciłbym uwagę na to, że nawet Himmler na początku powstania był pewny, że Sowieci nie będą szturmować Warszawy i pomagać powstańcom, a wręcz przeciwnie, że dadzą im czas, żeby powstanie pokonać, ludzi zmasakrować i miasto zaorać.

Autor:  Isengrim [ 17 wrz 2016, 01:01 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

Piszpan napisał(a):
no ok ale co niemcom bronilo przed powstaniem rozjebac wawe w pyl?

Tak zwany "plan Pabsta" to przewidywał. Warszawa miała się stać się miastem tranzytowym. Kraków prawdopodobnie też, bo te dwa miasta są na drodze do podstawowych ośrodków państwowych w Rosji. Nota bene Moskwa też miała być zrównana z ziemią.
Niemieckie plany przebudowy Europy podlegały tzw. prawu wartości ruin. Budowle i stan istniejący urbanistyki był rozpatrywany w perspektywie 1000 lat, miasta nazistowskie miały być monumentalne jak piramidy, a miast pokonanych miało nie być. Po powstaniu wdrożono plan, co było absurdem. Dla ideokracji III Rzeszy starcie wroga w pył to nie była przenośnia.
embe napisał(a):
Mnie zadziwia jak postępuje wybielanie niemieckiej armii i pokazywanie jakie to honorowe wojsko było w czasie WWII, a tylko skrajne jednostki dopuszczały się okrucieństw, przecież w pierwszych dniach wojny to wehrmacht robił zbiorowe rozstrzeliwanie cywili w zdobywanych miastach i miasteczkach, pierwsze stodoły pełne ludności cywilnej plonęły dzięki wehrmachtowi, podobnie jak honorowi wielcy piloci luftwaffe, którzy na własną rękę często dla zabawy ostrzeliwali uchodźców z miast.

Podczas wojny nie stosowano tego. Hunowie byli hunami. W Norymberdze skazano za uczestnictwo w SS. A potem zapadła żelazna kurtyna od Adriatyku po Bałtyk. O początku II wojny, o działaniach wojska można napisać sporo. Włącznie z pozostawianiem żydów w administracji podbitych terenów. Generalnie przyjmuje się, że jedynie Blaskowitz z generalicji wehrmachtu stanął na wysokości zadania bycia człowiekiem. Z drugiej strony, teoria wojny totalnej zakłada ataki na cele cywilne - i robili to wszyscy. Głównym teoretykiem wojny totalnej był Liddell Hart. Sir Liddell Hart.
sula napisał(a):
Zwróciłbym uwagę na to, że nawet Himmler na początku powstania był pewny, że Sowieci nie będą szturmować Warszawy i pomagać powstańcom, a wręcz przeciwnie, że dadzą im czas, żeby powstanie pokonać, ludzi zmasakrować i miasto zaorać.

Dzienniki Himmlera to dość nowa rzecz, u Goebbelsa sprawa nie jest tak oczywista. Być może teoria spisku o kontynuacji współpracy między NKWD i SS po '41 jest praktyką rzeczywistości. Faktycznie, to Goebbels był bliżej Wodza, Himmler to macher od obozów.
17 września. Żołnierze nadal przeprawiają się na Czerniaków, brak kontaktu z dowództwem Robotniczo - Chłopskiej Armii Czerwonej. A kilka lat wcześniej ich tanki mieliły domy emerytów wojskowych.

Autor:  Piszpan [ 17 wrz 2016, 08:11 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

nie no ok to sie wydaje logiczne. chodzi mi o to ze niahu cos pisal ze dla niemcow pows warszawskie bylo preketstem zeby wawe obrocic w pyl.

Autor:  Teo [ 17 wrz 2016, 08:27 ]
Tytuł:  Re: A Ty, poszedłbyś?

taaa, a sowieci uchronili Kraków przed podobny losem, szkoda tylko że pomnik koniewa wywalili niewdzięcznicy :(

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team