mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 241 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
Autor Wiadomość
**
Avatar użytkownika

Posty: 8166
Dołączył(a): 10.05.2011
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:13 
Cytuj  
imo praca w corpo sprowadza sie do zrozumienia dwoch prostych zasad:
- najwazniejsze sa statystyki - bo przeciez wszystko musi byc policzone i zmierzone; tylko w ten sposob koles siedzacy 5 leveli wyzej moze miec "kontrole" nad tym co dzieje sie nizej
- wszystko jest sukcesem; dlatego nawet najmniejsza pierdole rozdmuchujesz do granic mozliwosci;a pod koniec roku masz sie czym chwalic w samoocenie.


_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:15 
Cytuj  
@candi Biurokracja jest, ale spróbuj zarządzać choćby średnia firmą bez tego.
@Mendol Ja po 40 raczej się w korpo już nie widzę. Managment wyższego szczebla (n+1) nie jest zły jako cel kariery, ale trzeba mieć specyficzny charakter. Ja chyba nie mam. hehe Inna opcja to odchodzenie do własnego biznesu, ewentualnie na jakichś specjalistycznych stanowiskach. Idealnie to jakiś fajna, mała, własna firemka z branży IT. ;)


_________________
Χ Ξ Σ

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:22 
Cytuj  
no ja niestety nie trawie wiekszosci korpo szczurkow, wiekszosc to naprawde jak ludzie z amway'a :)
bardzo niewielu zachowuje pewien poziom i potrafi rozmawiac.
no a charakter to, jak pisalem, podstawa.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:31 
Cytuj  
Nie przeczę, pewnie tak jest. Ja od początku siedzę w IT i telekomie, więc trochę inny świat niż Amway itp. Ale też mam kontakt z tzw. biznesem, fainansami czy różnego rodzaju kontrolami w organizacji i niezłymi kwiatkami czasem się spotykam. Trzeba umieć sobie z nimi radzić. Wychodzę z założenia, że wszędzie się mogą trafić.


_________________
Χ Ξ Σ

*****

Posty: 2404
Dołączył(a): 30.10.2004
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:36 
Cytuj  
Myślę, że nie ma co porównywać pracy it w corpo do jakiś stanowisk w korporacjach gdzie łykają wszystkich absolwentów po ekonomiku i innych studiach. Imo dwa różne światy. Korpo z nastawieniem na technologie to już w ogóle totalnie inna bajka.

*

Posty: 5094
Dołączył(a): 19.02.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:41 
Cytuj  
Tor co za korpo? IT i Telekom....Orange?

Ja robie w korpo i nie narzekam, ale po prostu dobrze trafilem. W sumie to robie w firmie wchlonietej przez corpo po drodze, wiec tez troche inaczej jak chodzi o kulture organizacji. Ludzie bardziej wyluzowani, przynajmniej w wiekszosci. W Polsce mialem po studiach oferte szczurkowania, ale wolalem wywalic na zachod. Nie moja bajka.


_________________
Jutro wszyscy zginiecie, robiąc coś zupełnie bez sensu...

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:52 
Cytuj  
Ta, łoryndż. Ale chyba powoli czas na zmiany, bo się zasiedziałem trochę. ;)


_________________
Χ Ξ Σ

*

Posty: 5094
Dołączył(a): 19.02.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:55 
Cytuj  
Witam kolege z korpo :D :wink:
Ja juz pare lat tu wystukalem, ale co dwa lata srednio zmieniam pozycje, a 3 lata temu zmienilem dzial, wiec w sumie jeszcze sie nie zdazylem znudzic.


_________________
Jutro wszyscy zginiecie, robiąc coś zupełnie bez sensu...

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 10:58 
Cytuj  
Nigdy nie pracowalem w corpo i sie za bardzo nie znam, ale mam kumpla z plusa i dochodze do wniosku ze to robota dla osob specyficznych, bo albo jestes corporobotem albo probujesz podejsc do tego z dystansem, ale wtedy trzeba miec mocna psyche. :)
Ponoc najpierw sie stawia wysrubowane cele do osiagniecia, wszyscy ostro zapierdalaja, a potem sie te cele obniza i wszystko konczy sie i tak zajebistym sukcesem, choc wczesniej wszyscy mieli stresa ze bedzie porazka i szefostwo wyjebie pol dzialu. Do tego wszyscy boja sie Solorzowi przekazac jakakolwiek zla wiadomosc. Dla mnie na oko kraina abusrdu, ale pewnie jak dla kogos jest najwazniejsza kasa i premia to sie jakos da w tym zyc.

***
Avatar użytkownika

Posty: 17017
Dołączył(a): 4.03.2004
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:02 
Cytuj  
@Rzeźnik Ja pracuję dla Orange (outsource od początku) od 6 lat w sumie, 4 stanowisko w tym czasie, ale w sumie to samo otoczenie. Sam fakt zmiany otoczenia by mi się przydał. Kasy na inwestycje nie ma, więc może trzeba będzie zmienić. ;)


_________________
Χ Ξ Σ

**
Avatar użytkownika

Posty: 8166
Dołączył(a): 10.05.2011
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:03 
Cytuj  
tak strzelam, ze polskie corpo i zagraniczne to dwie rozne bajki.
Mialem podobnie jak Rzeznik - firma kupiona przez corpo, wiec jakies opowiesci o Amway brzmia dla mnie jak jakies Urban Legend;)


_________________
embe napisał(a):
Szukasz gościa do zrobienia łazienki to przeglądasz jego papiery mistrzowskie czy (..) ewentualnie... bierzesz go z polecenia?
Nie ważne że inna skala ale tak to działa, taki misiewicz mógłby się okazać większym fachowcem niż richard od noszenia teczek.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31563
Dołączył(a): 1.05.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:05 
Cytuj  
Prawdziwy sukces to FM Group, starczy zapytać kogos kto dla nich pracuje ;D
w końcu jezdza samochodami z gwiazdą ;]

Slyszalem plote, że laska z mojego otoczenia zerwałą z chłopakiem, ponieważ "nie był wystarczająco zaangażowany". Zdaje się, ze to może być prawda... lol


_________________
.

*

Posty: 5094
Dołączył(a): 19.02.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:09 
Cytuj  
Kumam Tor. Ja juz ponad 8 w sumie. Byl moment po 5 latach, ze juz sie zbieralem, ale wtedy wlasnie sie otworzylo stanowisko w finansach i sie zdecydowalem zostac. W sumie dobrze zrobilem, bo takiego szefa jak mam teraz, to ze swieca szukac, a to wazne jak sie ma rodzine (praca z domu FTW ;))
Zmiana otoczenia wazna rzecz. U mnie w sumie ono samo sie zmienia, bo ze 120 osob w 2005, zostalo w budynku 50, reszte wyoutsourcowali do Indii i Polski do Accenture.
Ja zajmuje sie kontrola outsorcowanych, mam pare osob pod soba w PL i w Indiach i dogladam roboty, coby nie pogubili milionow euro to tu to tam...aa potrafia, szczegolnie Ci z Indii...

Candidoser, chyba tak. Tzn wydaje mi sie, ze jednak inne jest podejscie do pracownika troche.
Orange we Francji, a Orange w PL, a Orange w IRL to zupelnie rozne swiaty.


_________________
Jutro wszyscy zginiecie, robiąc coś zupełnie bez sensu...


Ostatnio edytowano 23 gru 2013, 11:15 przez Rzeznik, łącznie edytowano 3 razy
***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:11 
Cytuj  
Robiłem w korpo i tam problem jest taki, że za chuja się nie przeskoczy wewnętrznych zasad. Nie ma znaczenia ile do firmy wniosłeś - nie przekroczysz limitu podwyżek. Absurdalne jest trochę jak programista ma się spowiadać przed zarządem, który nie ma pojęcia o specyfice pracy własnych ludzi (korpo zajmujące się wyłącznie programowaniem i sprzedawaniem swoich produktów, ale zarząd to kolesie podlegli pod górala). Tam rzeczywiście - przychodziło się na 8h i choćby się paliło i waliło 5 minut po odbiciu karty to człowiek miał kompletnie wyjebane. Jednak zarobki w startupach są jednak wyższe niż w korpo. Wiadomo nie ma tej stabilności - "czy się robi, czy się leży to pensyjka się należy" i pewnie krzywo by patrzyli gdybym się rozchorował przed deadlinem, ale na dłuższą metę chyba za rok bym miał dość gdybym pozostał w korpo. Na spychologia, to zrzucanie odpowiedzialności... Nigdy nie było winnych.
Korpo w tej branży to stabilizacja - wygodnie się siedzi na dupie, klepie zazwyczaj bzdury w przestarzałych już technologiach i ściąga kasę. Kasa jest zawsze na czas (albo wcześniej), a o posadkę nie trzeba się obawiać, bo jest kilkuset ludzi i nawet jak ma się gorszy okres to nikt nie wypierdoli z roboty.
Praca w średniej firemce ma swój klimat. Ludzie się znają, kasa zajebista, tylko trzeba uważać, aby nie wpaść na minę i nie wylecieć za opierdalanie się i postowanie na forach :P
Teraz standard to 7/8 etatu być produktywnym, w korpo starcza 5/8.

High... Amway czy FMG to nie korpo. To styl życia. LOL. Na meetingi phpowców przychodził taki pizda z fm i wyciągał dane kontaktowe. Wydzwaniał do bezrobotnych (ale freelancerów hehe) z propozycjami "intratnymi". Jak łatwo odgadnąć - na nikim wrażenia swoim seicento nie zrobił :P


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:12 
Cytuj  
na poczatku po przejeciu i na czas dotarcia, zawsze wyglada to niby normalnie.
co nie zmienia faktu, ze ma sie juz wtedy do czynienia z korporacyjnymi bestiami.
a powoli z reguly daza do tego zeby zrobic jedno wielkie 'cialo'.
i z tego co napisales o zasadach candidoser, to wyglada to dokladnie jak amway dla mnie :)

no ale korpo z reguly daja fajne prezenty pracownikom na gwiazdke ;p

a ja swojej zonie do kompletu dorzucilem pare swieczek yankee candles.

*

Posty: 5094
Dołączył(a): 19.02.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:17 
Cytuj  
Ja swojej daje perfumy i bon do wykorzystania w SPA.
A corce jade dzis kupowac...w liscie do mikolaja napisala, ze chce krzeslo do karmienia dla swojej lali, lampke na stol i latarke.

Zarobki potwierdzam, widelki troche uwieraja, ale zwykle w benefitach jest calkiem sporo no i stabilnosc pracy rzecz calkiem fajna w kryzysie.


_________________
Jutro wszyscy zginiecie, robiąc coś zupełnie bez sensu...

***

Posty: 24059
Dołączył(a): 6.04.2003
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:39 
Cytuj  
Highlander napisał(a):

W każdym razie nawiazujac do dyskusji tczewiak vs marek, najlepiej zloty srodek, niekoniecznie zarabiać najwięcej, ale by ta praca była chociaż trochę fajna i realizująca, a nie tylko złem koniecznym.


oczywiście highlander - jest sporo zawodów gdzie można wyrwać znacznie większą kasę, ale trzeba też znacznie cieżej pracować. Elektryka jest lajcikowa serio.
Bardziej zjebany wracałem z redakcji w PL szczególnie jak w czwartek/piątek jak robiliśmy korektę, skład, przygotowanie do druku i wszyscy stawali na głowie (mojej!). A niby praca za biurkiem to powinno być lekko.

***
Avatar użytkownika

Posty: 10868
Dołączył(a): 17.06.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 11:58 
Cytuj  
No jak cały tydzień siedziałeś na forum a w piątek przypominałeś sobie, że było coś do zrobienia to cóż. :D
No i dobrym elektrykiem nie stajesz się od tak, to w zasadzie podobnie jak programistą, skoro zmieniasz branże jak rękawiczki to nie możesz być w tym dobry = zarabiać dobrze, bo jesteś tylko przeciętny. ;>
Tak jak powiedział piszpan, widzisz siebie za 5 lat dalej skaczącego po drabinach z pędzlem i lutownicą ? Patrz perspektywicznie a nie na zasadzie, że teraz się nazapierdalasz i coś tam zarobisz.

Co do gratisów to jak najbardziej doceniam rzeczy typu darmowy tel. bez limitów, sprzęt komp. , siłka na terenie miejsca pracy za free, sodexo na święta itp. niby szczegóły a na pewno kilka stówek na miesiąc zostaje w portfelu.


_________________
@polygamia

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 12:00 
Cytuj  
darmowy telefon bez limitow to juz chyba wszedzie daja ;p

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 23 gru 2013, 12:04 
Cytuj  
Telefon to 40zł/mc, multisport to 120zł/mc, luxmed to 120zl/mc. Także te benefity są warte 300zł. Warto sobie przekalkulować przy ofertach z innych firm, które tego nie oferują. Programista zresztą z tego pakietu telefonu nie dostanie, bo i na chuj mu?
Także zaletą korpo jest ta ewentualna stabilizacja...


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 241 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.