Oho, Marek coś podpisał ale powołuje się na to, co "koleś powiedział" ?
Spoiler:
| MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
| AXA - "ubezpieczenie na życie" https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=44121 |
Strona 2 z 8 | |
| Autor: | Oyci3C [ 11 cze 2014, 19:13 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Cytuj: Z tego co mi gościu mówił Ohhh... |
|
| Autor: | Razoth [ 11 cze 2014, 19:18 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Oho, Marek coś podpisał ale powołuje się na to, co "koleś powiedział" ?
Spoiler:
|
|
| Autor: | White Trox [ 11 cze 2014, 19:19 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Cytuj: Z tego co mi gościu mowił, yhm..Chłopie w momencie jak tam coś podpisałeś, on już z tym zapierdalał do księgowości, żeby mu za ten deal hajs wypłacili  .
|
|
| Autor: | Ciemny [ 11 cze 2014, 19:21 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
To nawet nie przeczytales papieru, który podpisałes, że pytasz co masz teraz zrobic? lol. Daj znac gdzie mieszkasz wyślę Ci pare papierków do podpisania. Gwarantuje bogactwo |
|
| Autor: | Oyci3C [ 11 cze 2014, 19:24 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Ej nie, po co. Marek wyślij nam po 10 arkuszy A4 z Twoim podpisem w lewym dolnym rogu ;-) |
|
| Autor: | Daedrael [ 11 cze 2014, 19:32 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
 taki biznesmen i selfowned w prostej sprawie? |
|
| Autor: | Mark24 [ 11 cze 2014, 19:36 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
o jak się ruszyło. Chwila słabości, coby nie mówić, akwizytor z gościa niezły. Nie sądzę, zeby to była umowa, bo nie wygląda jak umowa. |
|
| Autor: | Oyci3C [ 11 cze 2014, 19:44 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
You got owned, you got fucked.  hihihi |
|
| Autor: | kamilus [ 11 cze 2014, 20:01 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Mark24 napisał(a): Nie sądzę, zeby to była umowa, bo nie wygląda jak umowa. To jest umowa. Umowa nie musi wyglądać - nie ma żdnego wzorca "wyglądu". Liczy się treść. Gościu cię podszedł jak jakąś emerytkę. Pisz rezygnację z umowy i ślij szybko listy polecone z potwierdzeniem odbioru. Gwarantuję ci, że masz haczyk w umowie, że musisz zapłacić najpierw kwotę X (zazwyczaj jakieś 40% całości hihihi) na obsługę, a dopiero potem wpłacasz "oszczędności". Te umowy skonstruowane są tak, że jak nie wycofasz się w ciągu 10 dni to masz już grubo pojechane. |
|
| Autor: | Oyci3C [ 11 cze 2014, 20:05 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
|
|
| Autor: | Mark24 [ 11 cze 2014, 20:06 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Dzięki Tczewiak. Nie rozumiem jak można tak bezczelnie kuźwa kłamać w takim razie. Ale zaczynam rozumieć dlaczego oni chodzą po dwóch  Te rezygnacje mam wysyłać na warszawski adres AXA? Jest jakiś template, czy wystarczy, "ja niżej podpisany imię nazwisko rezygnuję z umowy/wniosku nr xyz. Data podpis"? oyciec przestań już chociaż te jpgi walić na pół ekranu jak już koniecznie musisz przytrolować. |
|
| Autor: | Ciemny [ 11 cze 2014, 20:08 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
To pewnie nawet nie była Axa jako ubezpieczalnia, tylko firma mietka AXA sp zoo  .
|
|
| Autor: | Daedrael [ 11 cze 2014, 20:10 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Mark24 napisał(a): czy wystarczy, "ja niżej podpisany . ja jeste elektrykie wysokich napiec. |
|
| Autor: | White Trox [ 11 cze 2014, 20:21 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
ehehehe ah mi się przypomniało jak po skończeniu liceum wszyscy ziomale zapierdalali w firmach "inwestycyjnych" i robili za doradców finansowych. Jakiś kurs sprzedaży i wciskania kitu- imo bardzo dobry to naprawdę brzmiało przekonywająco i zapierdalali do klientów na ogół członków rodziny jak im się kończyły referencje to nie mieli do kogo iść i ich zwalniali. W sumie robota niewiele się różniła od złodzieja sklepowego, nie wiem jak po wciśnięciu takiego kitu można spojrzeć w lustro, nie mówiąc o znajomych czy członkach rodziny, chociaż dobre prowizje mieli i szastali kasą. |
|
| Autor: | Razoth [ 11 cze 2014, 20:25 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Trzeba być już krystalicznie czystą kurwą, by wjebywać w coś takiego znajomych czy rodzinę. Anyway gz zmysłu do inwestycji i asertywności wymaksowanej 10/10 Mareczq. |
|
| Autor: | Mark24 [ 11 cze 2014, 20:29 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Razoth - nie ma osoby która by nie popłynęła na jakiejś inwestycji. Serio. Trzeba jedynie zadbać o to by zyski przewyższały straty, bo strat NIGDY nie unikniesz. Azzie to robił, niestety straciłem z gosciem kontakt. Miał firmę Total Finance w Polsce i założę się, ze wjebywał ludzi w coś takiego. Tak dzisiaj liczyłem to z tego jest niezła kaska. |
|
| Autor: | Tor-Bled-Nam [ 11 cze 2014, 20:37 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
To nazywasz inwestycją? Zrobili cię jak emerytów na magicznych garnkach co leczą choroby. |
|
| Autor: | Mark24 [ 11 cze 2014, 20:47 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
AXA Plan Inwestycyjny Selekt oparty na obligacjach skarbu państwa nazywam inwestycją. I nie tylko ja. Ty możesz to nazywać garnkami czy tam patelniami. |
|
| Autor: | White Trox [ 11 cze 2014, 21:12 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
W sumie w tym wszystkim tylko dziwi mnie to, że w uk też takie produkty oferują. Myślałem, że tam jest cywilizacja i jakiś urząd trzyma nad tym rękę na pulsie. |
|
| Autor: | kamilus [ 11 cze 2014, 21:13 ] |
| Tytuł: | Re: AXA - "ubezpieczenie na życie" |
Generalnie teraz młodych zmuszają do takiego urestwa. Exa robiła w tmobile i jakąś kasę na tym trzepała. Wszystkie umowy "demo na 30-40 dni" to ściema. Są tak sformułowane, że wycofać się ciężko, a robią ludzi w chuja tak, żeby nie zrezygnowali w ciągu 10 dni. Koleżanka zaś robiła w getinie. Takie samo ścierwo jak ta axa. Robi się ludzi w chuja, a potem zadaniem jest przeciągać, aby umowy nie byli w stanie wypowiedzieć. Osoba bez studiów, która pokaże dekolt i ładnie się uśmiechnie wyciąga 10k miesięcznie z prowizji na złapanych frajerach. Opowiadała, że najłatwiej właśnie emerytów i kolesi co chcą się pochwalić jak dużo kasy mają. Wymiękła psychicznie z powodu dymania emerytów i zrezygnowała. Wolała iść pracować za dużo mniejsze pieniądze niż miała z dymania ludzi. Najlepsze teksty na chwytanie frajerów to: - "no, ale to jest produkt prestiżowy to może niekoniecznie się dla pana nadaje" - "nie wiem czy oby na pewno pana stać na taką inwestycję" No i jelenie musieli się pokazać - "łeee co to jest x zł miesięcznie, wchodzę" Do czasu gdy mógł rezygnować opiekunem klienta była fajna laseczka, a potem już dostawał jakiegoś leszcza w tłustych dredach hehe. Biznes ewidentnie nastawiony na dymanie klientów. |
|
| Strona 2 z 8 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team | |
