MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Kitajce aggruja vol 2
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=42525
Strona 3 z 4

Autor:  Teo [ 13 mar 2013, 19:42 ]
Tytuł:  Re: Odp: Kitajce aggruja vol 2

Huragan napisał(a):
Taaaa, wojna z Wietnamem tez miala byc szybka i latwa :)

no dokładnie, tak samo jak trzy wojny w afganistanie, w ostatniej nawet udało się nas do tego wpieprzyć ale przynajmniej chłopaki sobie postrzelali do cywilów

Autor:  montezuma [ 13 mar 2013, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Odp: Kitajce aggruja vol 2

Huragan napisał(a):
Taaaa, wojna z Wietnamem tez miala byc szybka i latwa :)


Wojsko amerykańskie mogło wygrać wojnę wietnamską, ale wmieszał się politycy nakładające wiele ograniczeni na działania wojskowe, i wiadomo jak to się skończyło.

Autor:  Aldatha [ 13 mar 2013, 20:43 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

niby jak chcesz wygrać w dżungli gdzie co chwila jakiś żółtek zdejmuje twojego kumpla z plutonu i znika

co trzeci G.I co przeżył wietnam był mentally damaged

Autor:  Mendol [ 13 mar 2013, 20:46 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

bo zamiast lazic po dzungli, powinni ja spalic.

Autor:  montezuma [ 13 mar 2013, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

Aldatha napisał(a):
niby jak chcesz wygrać w dżungli gdzie co chwila jakiś żółtek zdejmuje twojego kumpla z plutonu i znika

co trzeci G.I co przeżył wietnam był mentally damaged


Jakby amerykanie nie mieli ludzi którzy potrafią walczyć w dżungli.
Wietkong aby być efektywna formacja zbrojna potrzebował zaopatrzenia, broni, amunicji, itd. Przypadkowy partyzan siedzący w dżungli i napadający na małe oddziały nie jest w stanie przeprowadzić ofensywy z użyciem czołgów i lotnictwa. To wszystko Wietnamczycy dostawali od Rosjan/Chińczycy a wszystkie składy, lotniska mieli zaraz za granica w Laosie. Politycy amerykańscy zabronili niszczenia tego, wiec Wietnamczycy otrzymywali wszystko co potrzebne bez żadnych problemów. Dodatkowo od 1973 amerykanie zaczęli się wycofywać jednoczenie ograniczając pomoc wojskowa dla armii wietnamskiej który była stworzona na wzór amerykańskiej co wymagało stałych i dużych dostaw zaopatrzenia i uzbrojenie. Wtedy komunistyczna armia wietnamska w ciągu 2 lat przy szczodrym wsparciu Rosjan i Chińczycy bez większych problemów pokonała osłabioną armie południowego Wietnamu. Wojna skończyła się 1975 r a już w 1972r wojska wietnamskie walczyły praktycznie bez wsparcia lądowych wojsk amerykańskich a jedynie ze wsparciem lotniczym amerykanów. W 1975r Wietnamczycy walczyli samotnie, amerykanie nawet nie zapewniali dostaw. Było to spowodowane decyzjami politycznymi a nie złym wyszkolenie wojskowym.

Autor:  Mark24 [ 14 mar 2013, 12:41 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

filmik dokumentalny z północnej korei pokazujący jak żyją amerykanie:

http://www.youtube.com/embed/YLdp8upOX84

"Thanks Obama" - ten komentarz mnie rozłożył :D

Autor:  Piszpan [ 16 mar 2013, 22:01 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

dokladnie polityka, montezuma dobrze mowi. pamietacie 2 wojne i japonie? smauraje za cesarza by walczyli do konca, straty niesamowite, a tak bum bum wojna skonczona , zla prasa itd dalo sie przezyc. przy wietnamie bylo za duzo maryski demonstracji itd. fajne to ale nie dochodowe i malo propolityczne, skoro duza czesc spoloeczenstwa mowi ci ze robisz zle twoi doradcy w koncu ci mowia zebys zmienil polityke zamiast zapisac sie na kartach historii :) wiadomo wybory. chyba jedyna osoba ktora potrafila sie sprzeciwic sondazom doradcom partii itd. byla mt w anglii jak dla mnie polityk z ktorego mozna czerpac garsciami no ale trzeba miec jaja. wracajac do korei mysle ze mala atomowka w miejsce gdzie byl wataszka badz grupa komandosow badz super tajny extra plan i nie trzeba wojny otwartej bo jednak przy systemie totalitarnym strata przywodcy to koniec wojny.

Autor:  Mark24 [ 16 mar 2013, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

atomówki imho nie będzie - kto niby ją zrzuci? Amerykanie do tej pory są piętnowani za Japonię. Do tego dochodzą green terrości.
Wojny jako tako też nie będzie, jak amerykanie się zdecydują interweniować potraktują Koreę jak poligon doświadczalny i okazję do przetestowania nowinek technicznych.
Zresztą tak naprawdę każdy konflikt to niezły bodziec dla krajowej gospodarki.

Autor:  Aldatha [ 16 mar 2013, 22:31 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

nie wiem co wy z tą atomówką , przecież jako bron jest mało użyteczne bo efekty uboczne są zbyt wielkie do rezultatów , atom to obecnie postrach bo nikt się nie odważy na jego użycie , radioaktywność powoduje za duże zniszczenia

Autor:  Junkier [ 16 mar 2013, 22:39 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

Cytuj:
nie wiem co wy z tą atomówką

Kwestionujesz kompetencje fachowców z mmorpg.pl, którzy grali w co najmniej dwie części Cywilizacji?

Autor:  Niah [ 16 mar 2013, 23:05 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

Mark24 napisał(a):
Amerykanie do tej pory są piętnowani za Japonię.


I słusznie, kurewstwo trzeba tępić.

Autor:  Piszpan [ 16 mar 2013, 23:20 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

Niah napisał(a):
Mark24 napisał(a):
Amerykanie do tej pory są piętnowani za Japonię.


I słusznie, kurewstwo trzeba tępić.


z czystej ciekawosci niah :) jakbys mial wybor zabic 300k-500k skosnookich ocalajac niewiadoma liczbe swoich ziomali/rodzine/itd w podobnych ilosciach zreszta co bys zrobil? nie oceniam nie potepiam po prostu pytam. przy okazji narazilbys sie na taka a nie inna opinie w histori. zreszta co by bylo to juz wogole inna bajka bo straty po obu stronach molyby byc nawet wieksze. pytanie co bys zrobil niah ? :)

Autor:  Piszpan [ 16 mar 2013, 23:24 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

Aldatha napisał(a):
nie wiem co wy z tą atomówką , przecież jako bron jest mało użyteczne bo efekty uboczne są zbyt wielkie do rezultatów , atom to obecnie postrach bo nikt się nie odważy na jego użycie , radioaktywność powoduje za duże zniszczenia


troche wyobrazni :) "wskutek pomylki polnocno-koreanskich iznynierow w miesci chungchangu we wschodniej korei nastapil wybuch transkontynetalnej rakiety chingkong-3. wskutek wybuchu zginelo 300 oficerow armi koreanskiej, king-dzong (psia mac nie pamietam:P) i 20k ludnosci cywilnej. wladze przejal chankongcheng ktory w wystapieniu w telewizji korenaksiej oswiadczyl ze winni wybuchu zostana rostrzelani. 3 miesiace pozniej otwarto granice... "

Autor:  Niah [ 17 mar 2013, 00:26 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

@Piszpan
Pytasz co bym zrobił gdybym w tamtych okolicznościach był amerykaninem? pewnie popełniłbym samobójstwo, nie mógłbym pogodzić się z tym, że w moich żyłach może płynąć krew czarnucha który dał się złapać w siatkę. :lol:

Poważnie mówiąc, z takim podejściem usprawiedliwiasz zamachowców-samobójców wysadzających się w miejscach publicznych (oczywiście co innego gdy "ofiarami" są żołnierze), walczą przecież w słusznej sprawie, a że ginąc dzieci? Co z tego? W Hiroszimie zginęło ich sporo więcej

Autor:  Piszpan [ 17 mar 2013, 00:54 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

echh dyskusja na forum mmorpg.pl...

niahu moj drogi przyjacielu:) czy ja gdziekolwiek kogokolwiek usprawiedliwiam? po prostu co innego pisanie co innego nawet proba postawienia sie na czyims miejscu i serio jestem ciekawy wyboru. a zamachowiec ma z tym tyle wspolnego co moj lewy palec u nogi z cala sprawa :)

Autor:  Mark24 [ 17 mar 2013, 08:42 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

Niah - wojna trwała 5 lat. Japonia to azja, azjatycka mentalność, oni walczyliby do samego końca. Tym bardziej zajadle na swojej ziemi. Straty byłyby nieporównywalnie większe.

Autor:  Aldatha [ 17 mar 2013, 09:22 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

w takim górzystym kraju jak Japonia to walki by trwały miesiącami

na Okinawie oddział japończyków na górze bronił się tak że amerykanie po prostu ich olali
i poszli dalej :)

zreszta po zrzuceniu bomb Japończycy chcieli się bronić dalej , tylko Hirohito wymiękł kiedy
Sowieci zaatakowali mandżurię

Autor:  Teo [ 17 mar 2013, 11:05 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

atomówka to też jeden z elementów zimnej wojny, która już wtedy była w toku, europa już podzielona dawno, w azji temat otwarty i nie chcieli zostawiać więcej niż trzeba rosji, atomówka pozwoliła też na zmniejszenie własnych ofiar na wyspach japońskich

Autor:  kamilus [ 18 lip 2013, 14:35 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,1429 ... rawem.html
Nie kitajce, a ciapaki pierdolone. Nie pamiętam czy był im dedykowany już temat?

Autor:  Mark24 [ 18 lip 2013, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Kitajce aggruja vol 2

zly temat tczewiak.

Ale to co sie u tych turbaniarzy dzieje to jest jakas farsa - najlepsze, ze oni aktualnie wpierdalaja sie do EU z tym swoim idiotycznym szariatem, a my podkulamy ogon przepraszajac za "choinke"

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team