MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

1. 08. 1944 - Pamiętamy
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=42985
Strona 3 z 17

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 21:56 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

dupa. teraz nikomu nie chce sie dupy ruszyc, a zagrozenie jest :)

Autor:  Niah [ 1 sie 2013, 22:23 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Nie zasługujemy żeby móc uważać się za naród. Mohery-dewotki które tracą małe fortuny żeby ksiądz miał paliwo do swojego maybacha który w swoim radiu nawołuje do antysemityzmu, a jednocześnie jest to z niewielu miejsc gdzie brak rządowych klakierów. A zawsze lepsze jest bezpardonowa krytyka rządu niż lizanie mu dupy przez "czołowych" dziennikarzy. Kibole z którymi nie potrafiono sobie poradzić i teraz ścierwo zasila jebanej mafii szeregi czy część narodowców dla których słowo Polska to tylko pretekst żeby bić czarnych. Do tego gimbaza modląca się do iphone'a czy lewackie chuje dla których Polska to zawalidroga przed osiągnięciem nirvany w postaci stworzenia obozów dla wszystkich którzy nie zgadzają się na aborcje na życzenie czy na małżeństwa pedałów.

Autor:  Mark24 [ 1 sie 2013, 22:28 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Mendol napisał(a):
czemu szacun? glupoty nie szanuje i wyrazam wlasne zdanie na temat tego co zrobili.
przychylam sie do opinii, ze te 200 000 inteligentnych i wyksztalconych ludzi ze stolicy, mogloby zrobic zdecydowanie wiecej dla tego kraju w kolejnych kilkudziesieciu latach, niz zrobili w powstaniu.
niestety nasz narod ma to do siebie, ze lubi zrywy z 'dupy', zupelnie nie myslac o konsekwencjach czy tez realnych szansach na sukces.
szkoda, ze w czasach takich jak dzis, nie potrafimy sie zebrac tylko wolimy skladac kwiaty pod pomnikami z naszym premierem.



Mendol sorry, ale pierdolisz jak potłuczony. Idąc Twoim tokiem myślenia, na chuj nam było westerplatte, na chuj stawialiśmy opór, po co broniliśmy się? Trzeba było poddać sie ładnie jak Czechy Niemcom, pokłonić się ruskim. 200 tys..? Śmieszna suma, nie stawiając oporu w 39 zaoszczędzilibyśmy miliony istnień.

Te 200 000 zginęło dla ciebie kurwa. Postawili na szali własne życia, byś ty mógł żyć w demokratycznym kapitalistycznym wolnym kraju, a nie pod sowieckim butem. Szanse były znacznie większe niż w 1939.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 22:31 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

jakos pod sowieckim butem tez tutaj mieszkales. a jak zmienilo sie na demokratyczne, kapitalistyczne panstwo, to uciekles do uk.
sorry marek, ale usmialem sie po pachy, jak przeczytalem twoj komentarz :)
i nie zgineli dla mnie. bo ja na ich bezsensownej smierci nic nie zyskalem. a wrecz stracilem.

Autor:  iniside [ 1 sie 2013, 22:35 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

To dzisiaj coś sie wydarzyło ?

Autor:  Mark24 [ 1 sie 2013, 22:35 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Mendol uruchom szare komórki bo mi się wydaje, że kretyńską gimbazą zawiało.
Wyjechałem wtedy jak dorosłem i miałem taką możliwość (EU).
60 lat pod sowieckim butem i teraz do usranej śmierci będziemy gonić "zachód". Gdyby powstanie wygrało, zamiast polonezem/dużym fiatem twój ojciec jeździłby nowym mercedesem, a ty nie płakałbyś po forach z powodu drogich gier, bo byłoby to dla ciebie 2-3h pracy.

Wytłumacz mi dlaczego 1939 nie jest "głupi", a powstanie warszawskie już "głupie".
Skretyniałe lewackie myślenie.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 22:44 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

wez marek uruchom cos u siebie, bo widze, ze coraz gorzej.
uciekles i tyle, nie ma co wnikac kiedy, skoro jestes takim zagorzalym patriota to powinienes siedziec w kraju i walczyc o lepsze jutro, nie pierdol wiec o historii, powstaniu i 1939.
i nie wiem co maja sowieckie czasy wspolnego z dzisiejszymi chujowymi grami. zawsze mi bedzie zal 2h pracy na chujowa gre w stylu tlou, bez wzgledu na to, gdzie bede pracowal.
moj ojciec nie lubil mercedesow, wiec za sowietow jezdzilismy fordami.
rozmawiamy o powstaniu, a nie 1939. i skupiamy sie na faktach, a nie fantastyce z ksiazek.
powstanie nie mialo szansy wygrac.

Autor:  Niah [ 1 sie 2013, 22:47 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Jestem ciekaw po cholerę niemiaszki walczyli o Warszawę zamiast się z niej całkowicie wycofać. Bilans zysków i strat jest taki, że sporo więcej tracą ruskie chuje.

Autor:  Mark24 [ 1 sie 2013, 22:51 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

ale co te pierdolenie o wyjeździe ma do rzeczy?

powstanie nie mialo szansy wygrac.
to identycznie jak we wrześniu 1939.

Na temat proszę:
wyjaśnij dlaczego 1.IX.1939 - dobrze, a 1.VIII.1944 - źle.

Fakty są takie:
1939 - stracone miliony istnień, zniszczony kraj, rozkradzione co się dało
1944 - stracone 200 tys. istnień, zbombardowane jedno miasto

W 1939 nie mieliśmy absolutnie żadnych szans - cudem opieraliśmy się ~2 tyg. Najsłuszniejszą decyzją było się poddać. Co prawda 30 tys. polskich oficerów to zrobiło, tylko nie tym co trzeba - wycofywaliśmy się na wschód, poddaliśmy się ruskim - 30 tys. dostało kulkę w łeb. Głupota trzeba było 2 tyg. wcześniej poddać Niemcom.
Gdybyśmy się poddali od razu - okupacja całkiem inaczej by wyglądała: na styl czesko-francuski. Po co nam to było?

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 22:54 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

ma dokladnie tyle samo do rzeczy co twoje pierdolenie o mercedesach, grach i lepszej polsce po zwycieskim powstaniu.
nie pisalem nic o kampanii wrzesniowej i nie zamierzam.

Autor:  Mark24 [ 1 sie 2013, 22:56 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Wytłumacz mi tylko dlaczego stawianie oporu w 1944 uważasz za błąd, a stawianie oporu w 1939 nie uważasz za błąd?
Mi się po prostu wydaje, że nie potrafisz. Debata publiczna jest jedynie na temat zasadności powstania warszawskiego, a ty bezmyślnie powtarzasz to co zasłyszałeś. Prorosyjskie klimaty są cały czas bardzo żywe w naszym kraju - a przez 60 lat wpajano nam że próba odbicia stolicy i ustanowienie własnego rządu przed wejściem "braterskiej" Armii Czerwonej była wielkim błędem.
Ci sami ludzie strzelali w głowy polskich oficerów, raptem kilka lat wcześniej. A przez kilka następnych lat rozstrzeliwono/wywożono AK-owców w głąb Rosji jako zdrajców...
My tą wojnę przegraliśmy z kretesem, to był zabór rosyjski, a powstanie Warszawskie było ostatnią szansą na odwrócenie kart historii. O wiele ważniejszą niż 1939. Jak ktoś miał głowę na karku to wiedział, że nie mamy wyboru.
Generalnie i tak masz szczęście, że po rusku nie gadasz.

Dobranoc. Nie ma o czym z tobą gadać.
:lol:

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 22:58 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

dobranoc mareczku :)

Autor:  Isengrim [ 1 sie 2013, 23:15 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Warszawa do jeden z głównych punktów strategicznych na osi Moskwa - Berlin. W którą stronę się nie jedzie, trzeba przez nią przejechać.
Celem Powstania było stworzenie przyczółków dla Armii Czerwonej przez tydzień, potem miała ona samodzielnie rozwinąć natarcie. Te założenia zostały osiągnięte po stronie polskiej, sowieci jednak woleli poczekać pół roku. Najprawdopodobniej ze względów politycznych, bo militarnie dysponowali wystarczającymi siłami, mimo udanego kontrnatarcia niemieckiego.
Niemcy nie mogli się wycofać, bo groziło to przerwaniem linii obrony i otwarciem drogi na Berlin. Co zresztą się stało kilka miesięcy później.
Pozbawione sensu jest planowe wyburzenie Warszawy, nawet po kapitulacji można było z miasta utworzyć wysunięty festung. Politycznie też mogło to wbijać klin między aliantów.
Dowódcy wykazali się sporą naiwnością, fakt. Alianci w Teheranie też swoje dołożyli. Ale koniec końców to nie nie powstańcy strzelali do cywilów i nie oni mordowali rannych.

Autor:  Junkier [ 1 sie 2013, 23:18 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Cytuj:
Fakty są takie:
1939 - stracone miliony istnień

Skąd ci się wzięły te miliony ofiar w 39tym?




Z ciekawszych rzeczy: Bagiński zawiesił prace nad Hardkor 44, w sumie było to przewidzenia, pomysł jest zbyt zajebisty, żeby mógł powstać w tym kraju.

Autor:  siled [ 2 sie 2013, 01:06 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

hurr durr jestem patriota, poland stronk, kocham ojczyzne. jak gdyby ktokolwiek mial wplyw na swoja narodowosc. sral pies na te cale powstanie.

Autor:  kamilus [ 2 sie 2013, 08:34 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Na chuj się produkujecie? Przecież mendol to potomek czerwonki z łodzi. Gdyby nie upadło to nie mógłby jeździć fordem jako aparatczyk partii tylko musiałby pracować. Dla takich AK to zdrajcy i terroryści, których trzeba było wystrzelać i zagrabić majątki żeby czerwone ścierwo miało nagrodę za zasługi dla chujka stalina.
Ja się cieszę, że na pomorzu czerwone świnie nie miały aż takiego wpływu i nie wybili wszystkich (chociaż i tak sporo). Gdyby nie było powstania to inteligencję i tak by wybito, bo ścierwo ludowe było świadome, że nie zabijając opozycji długo by się nie utrzymali. Po 45 to były rządy terroru i mordowanie elit.

Autor:  Mendol [ 2 sie 2013, 08:45 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

e, bez przesady tczewiak, z partia moja rodzina nie miala nic wspolnego, wrecz przeciwnie :)
i troche przesadzasz z tym 'wybijaniem' inteligencji przez czerwonych.

Autor:  kamilus [ 2 sie 2013, 08:59 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Mendol napisał(a):
e, bez przesady tczewiak, z partia moja rodzina nie miala nic wspolnego, wrecz przeciwnie :)
i troche przesadzasz z tym 'wybijaniem' inteligencji przez czerwonych.

W większej części Polski wybijano. Na pomorzu było trochę inaczej i wybijano właścicieli ziemskich + kamieniczników (w tym Żydów co było dość dziwne, ale po prostu ruskie żydy to nie polscy Żydzi i musieli mieć jakiś konflikt).
Chociaż taki Piechowski, który uciekł z Aushwitz też musiał swoje odsiedzieć za przynależność do harcerstwa...

Mojej rodzinie się upiekło - zabrali tylko 3/4 majątku, a dziadkowi za pochodzenie z obszarów wiejskich mimo służby w wermachcie zezwolono na studia.
Jednak z opowieści dziadków to i tak niemiaszki zabili przez całą ww2 1 osobę z rodziny, a czerwoni 4 osoby w pierwszych miesiącach po przejęciu władzy.

Autor:  White Trox [ 2 sie 2013, 09:49 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

w patriotyzm to wierza w dzisiejszych czasach wiejskie glupki, a tak to kazdy bedzie spierdalac na zachod jak szybko sie da, zanim wojo zablokuje granice. Patriotycznie to mozna jeszcze niby placic podatki w tym dzikim kraju wzorem amerykanow.

Troche meczy mnie juz to ogrzewanie sie politykow przy tej tragedii i wciskanie tej dramy gdzie sie da prze media. Wczoraj u mnie kurwa tez syreny wyly. Serdecznie mnie to jebie, wspolczuje rodzina, muzeum fajnie zrobione, widac ze te wszystkie ch... Muzea w tym kraju to nie wina ludzi, tylko kasy i braku woli politycznej. Dramy nie tylko byly w tamtych czasach w wawie. Teraz jeszcze chca niby z tego zrobic swieto narodowe, najlepiej kurwa wolne od pracy w tym kraju nierobow.

Mercami jezdza cyganie!

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 2 sie 2013, 09:54 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Patriotyzm jest dla ludzi, którzy boją się globalizacji, zmian, obcych itp. U nas nie da się normalnie obchodzić rocznic. Zaraz pojawia się hołota, która buczy na "obcych", a oklaskuje Antka policmajstra - powstańca kombatanta. Wszystko jest upolitycznione.

Strona 3 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team