Kazano tobie bronić chytrej baby to bronisz. Proste.

nie.

zwyczajnie, gdyby MON poszedł na ugodę z gosiewską w kwocie 5 milionów złotych to byłoby jawne uwłaszczanie swojaków na państwowym mieniu,

żaden wolny Sąd w Polsce nie przyzna takiej kwoty w tej sytuacji. nie zapominajmy, że to nie jest 5 000 000 zł, tylko około 800 000 zł które już otrzymali gosiewscy + 5 000 000 zł


przeciętny śmiertelnik raczej ma małe szanse nawet na 800 000 zł , ba niektórzy zadowalali się 1 / 10 tej kwoty w sytuacji kiedy ich bliski np. spłonął w wypadku samochodowym, co jest nieporównanie gorszym sposobem odejścia z tego świata niż zostanie przerobionym na mięsną sałatkę w ułamkach sekundy.


edit: ok, okazuje się, że jestem spóźniony, Macierewicz już rozpoczął redystrybucję podatków z naszych kieszeni, do kieszeni 'swoich', czy da się bardziej jawnie zgarniać koryto? chyba każdy wie, czego będzie oczekiwał macierewicz za pieniądze, prawda?
https://oko.press/rachunki-krzywd-smolenskich/


"Łącznie Skarb Państwa przeznaczył więc na rekompensaty dla nich 67,5 mln zł. Niektóre rodziny smoleńskie dostawały łącznie po kilkaset tys. zł, a liczniejsze – ponad milion zł.

Jak na polskie warunki to ogromne zadośćuczynienia. Bliskim osób, które giną w wypadkach komunikacyjnych sądy przyznają zwykle zaledwie ułamek tych kwot." - tyle wypłacono już wcześniej

(to odnosi się do nowych roszczeń ->) "do ubiegłego roku ministerstwo konsekwentnie odmawiało zawierania porozumień, zdając się na decyzje sądów. Te zaś uznały roszczenia tylko w 13 sprawach – i to w znacznie ograniczonym zakresie.

Podejście MON do roszczeń rodzin smoleńskich zmieniło się, gdy jego szefem został Antoni Macierewicz. Dziś resort prowadzi te sprawy tak, by sądy nie miały w nich nic do powiedzenia. Sam rozstrzyga, komu i ile pieniędzy wypłaci."


i zatrudnił Lwa-Mirskiego

never ending story:

"W ugodach, które wynegocjował i zawarł z nimi mecenas Lew-Mirski, zapisano, że wypłata zadośćuczynień nie ogranicza ich prawa do dochodzenia dalszych roszczeń."

pojechali za nasze poniedze , zeby się pobawić
zginęli i to faktycznie jest tragedia dla ich rodzin
ale teraz jeśli dostaną te miliony kasy znów z naszych podatków to już dla mnie jest afera , bo to po prostu jest niesprawiedliwość

MON wypłaca bo: cyt. "TU-154 nie był ubezpieczony, a należał do pułku, nad którym nadzór sprawował MON – to właśnie ten resort powinien wypłacić im zadośćuczynienia i odszkodowania.". Całkowicie się zgadzam, że winny takiego karygodnego zaniedbania powinien ponieść karę. Te olbrzymie błędy popełnione przez ekipę nieudaczników narażają nas wszystkich na olbrzymie koszty. Dodam, że CASA też nie była ubezpieczona - oto rządy PO w całej krasie.

ale oni JUŻ DOSTALI KASĘ , i to w kwotach znacznie wyższych niz zwykli śmiertelnicy - poszło na to 67 mln

a tak przy okazji - przytaczano fundacje, które Walzowa wspomagała w W-wei ( też uważam ,ze to przegięcie ) - a jak nazwać działalność mec Mirskiego który " zajmuje się " tymi sprawami i dostanie od MON 120k zl ?

ciekawe kiedy embe uzna ,że afery i przelewanie kasy do swoich już się zaczęło ?
ma zdaje sie wtedy przestać popierać PIS

to co napisałeś to odwracanie kota ogonem + używanie określeń typu "karygodne", "olbrzymie" (2x), "nieudaczników"

widać, że odrobiłeś lekcje taki to patriotyzm, że jak inni biorą państwowe to źle, ale jak moi biorą to ci inni są winni xD a poza tym to sprawiedliwość dziejowa <wymyślona mitologia w tle>

to że nie było ubezpieczyciela absolutnie nic nie zmienia w tej sprawie z wyjątkiem podmiotu, który ma wypłacić pieniądze.

już rząd PO wypłacił dużo pieniędzy, łącznie dużo więcej niż przeciętny Kowalski by otrzymał od Sądu.

a PiS teraz dorzuca pieniążki gratis i będzie dorzucać przez całą kadencję zapewne,


za 10 lat będziemy linkowali to jako przykład wyprowadzania pieniędzy z budżetu państwa wbrew interesowi Polski do rąk prywatnych osób.


czym to się różni od ustawianych prywatyzacji, oraz przetargów, wyjąwszy sam powód - śmierć człowieka? w majestacie prawa wybrana grupa dostała 5-10 x tyle co Kowalski i teraz dostanie jeszcze więcej.

gdyby takie cos robiło PO - afera
gdy robi PIS - sprawiedliwość dziejowa

Kasa nie jest dla przeciętnego Kowalskiego. Różne są zadośćuczynienia, różne kwoty. Tu milion, tam dwa, tu 15 tysięcy. Ile poszło na ugody z "poszkodowanymi" przez raport o WSI? Hę?
Znowu nie odrobiliście lekcji i cała wasza narracja w pizdu

otóż to, według Ciebie rodziny smoleńskie, które popierają politykę pis to crème de la crème naszej ojczyzny i należy się im więcej

podobnie jak reszcie polityków pisu, szkoda, że imponują Ci osoby bez własnego zdania, uwiązane do nóg pewnego posła



na ugody z poszkodowanymi przez raport o WSI poszło 1 200 000 zł, to trochę mniej niż ~70 000 000 zł, do których teraz się dorzuca,
kto wie może MON przyjmie propozycję gosiewskiej, embe przepisze z kartki kolejne instrukcje partyjne, a isengrim krzyknie o oburzającym, odrażającym, karygodnym-nieudolnym działaniu PO, które wymaga kary

Od raportu nikt nie zginął, ba nawet niektórym się polepszyło.
Kwoty nie są zależne od tego, czy to Nowak, Kowalski, pisowiec czy platfus.

Cenię ludzi inteligentnych. To chyba generalna zasada, że ciągnie swój do swego - poparcie dla Ricziego czy Pomaski można tak wytłumaczyć.

Jup - ciągnie swój do swego i kurwa kurwie łba nie urwie. Dlatego ciągnie cię do patologii cały czas.

Ciebie do Razem - dlaczego to nie zaskakuje?

gdzie i kiedy?

Za każdym razem kiedy się trzepiesz nad gównopartyjkami pozaparlamentarnymi. I zawsze to jest Rakłem.

Jeszcze kilka postów w obronie pisu i isengrim będzie miał na zupę.

A ty obciągniesz jeszcze kilka fujarek i nie będziesz musiał jeść kolacji.

Jesteś pojebany ostro, ale czego innego można się spodziewać po PiSdeczce...

No, to do roboty. Podatek się sam nie uzbiera.

spoko, zaraz będzie następna strona i treść będzie znacznie mniej widoczna, isengrim nie stresuj się



edit: już się udało, teraz odpocznij jak to masz w zwyczaju razem z embe

Tam stresuj, przekręcenie strony to sztuka.