Huragan - ale ja nie chciałem być fajny, ja chciałem skończyć tą grę czy chociaż przejść dalej bo już rzygałem act-em I Inferno.
Powiadasz że powinienem zakasać rękawy i jebać po 20h dziennie Butchera? licząc na broń z dps 1000+? pewnie do tej pory bym tak "jebał"...
"Wall-Brick" był przecież zaplanowany przez Blizzarda - powinienem tak długo się odbijać by pójść na RMAH i kupić gold/broń.

Więc mi nie mów, że zrobiłem zle. Bo zrobiłem dokładnie tak jak to sobie Blizzard w swojej grze zaplanował. Za real cash kupiłem trochę gold-a...
Co prawda nie na RMAH, ale kto wie, gdyby RMAH działał...

Więc trochę was nie rozumiem - z jednej strony taki Piszpan pierdoli bez sensu że wszystkiemu są winni kupujący za real cash, a z drugiej strony Blizzard całą grę zbudował wokół real money auction house. Każdy kupujący gold (jest już na RMAH?) czy itemki za real cash waszym zdaniem psuje grę?
Jeżeli tak myślicie to zmieńcie grę. Bo to tak ma w D3 działać. Niestety.

E tam ja bym to rozwiązał w inny sposób, po prostu złoto nie jest "tradable" i koniec problemu botów.

Wtedy trade wygladalby tak ze ktos wystawialby jakis mega chujowy item na ah i bociaz go kupuje.

mareczku wiem ze twoj musk nie potrafi logicznie myslec ale moze krok po kroku, piszesz ze 3 kliki na allegro i masz 1m hurra, teraz pomysl skad one sie tam wziely, za pare dni jak juz to dotrze do ciebie moze zrozumiesz ze gdyby nie boty nie byloby golda i twego radosnego hurra. to co ludzie by recznie nafarmili osiagalo by kosmiczne ceny no i nie byloby takiej podazy. i zacznij mareczku czytac ze zrozumieniem bo wprowadzasz metlik. po prostu jesli bedzie zapotrzebowanie na gold beda boty na golda koniec i kropka. Na koniec juz chyba znam powody twojej emigracji mareczku:



widze ze w koncu odnalazles swoje miejsce w zyciu gdzie mozesz blyszczec.

ty piszpan jestes totalnym idiotą i debilem. Złoto będzie lub już jest sprzedawane za real cash za pośrednictwem samego Blizzarda. Ja pierdole... rence...kurwa co za matoł.

Blizzard nie zarabia na boterach tylko na kupujących od od nich, czytając wasze posty można się przyczepić do gimbusów na wakacjach napieprzających po 22h/dobe, takich tez przeciętny gracz nie dogoni, dalszy tok rozumowania to np w BF3 mamy "zjebów" co robią po 30 killi grając nonstop, a świeżynka ledwo zrobi parę killi, ci też niszczą grę i zabawę innym ?
Ogarnijcie się bo o ile botowanie czy cheatowanie jest be, o tyle wasze argumenty nie trafiają w temat, spychacie wszystko na tych co wykorzystują to co blizz chciał i wprowadził do gry i z tym nie walczy bo po co, diablo 2 latami było zapełnione boterami, duperami, cheaterami i sobie to funkcjonowało, to tak samo jak "walka" ncsoft z gold sellerami w aion czy dawniej w lineage2.

dokłądnie - w Diablo 3 jest sprzedawanie złota i itemów za real cash. Za pośrednictwem samego Blizzarda. RMAH to jest integralna część gry.

A tu jakiś przygłup wyskakuje jak filip z konopii pisząc, że rozwalam grę bo kupiłem golda za real cash. Nosz kurwa.. z kurą na mózg się zamienił czy jaki ch..

Dobrym wyjściem z takiej sytuacji jest sprzedaż D3 i zaprzestanie grania. Mówię poważnie.
Kupowanie golda i dalsze granie - tylko sprawia, że takich gier będziesz miał więcej.

No chyba, że strzępisz tylko usta po próżnicy, bo wkurza cię nie tyle botowanie albo rmah tylko, to, że inflacja golda i itemów była za duża i, że ta RL kasa za którą kupiłeś golda ci 'za mało dała' i się okazało, że trzeba by za dużo włożyć znowu.

ty mareczek mam nadzieje ze nie wrocisz do polski bo bys sredni iloraz inteligencji strasznie obnizyl ;/

czego ty nie rozumiesz? co z tego ze blizard ma rmah? bez rmah botow by nie bylo? ja mowie o pewnych zasadach, zapotrzbowanie na golda ktory jest wazny w grze zawsze = bot = goldbuyer/seller zerwanie jednej czesci eleiminuje druga proste. a ty jebnij sie w leb. albo lepiej juz idz polerowac glance dla tego kto ci najwiecej zaplaci.

Jak już mamy się tak zagłębiać, to winny jest kapitalizm bo sprowadził do takiego rozrostu firm jak Blizzard którzy w 99% całej gry liczą na zyski z RMAH co jest niestety totalnie zjebane. Jeżeli będzie to samo w tym nowym MMO ich, to podziękuje im na dobre.

Wczoraj tak rozmyślałem, że może jest szansa że Diablo 3 robił plebs od Blizzarda, a cała śmietanka poszła do Titana? przecież to nie możliwe żeby tak diametralnie spłycić całą politykę tworzenia gier, zwłaszcza że Diablo jest bardzo podobne do WoWa, a jak wiemy WoWa robią jakieś random partacze bo na pewno nie ekipa z Vanilli.

Jak mi w pracy ktoś mówi, żeby coś wydrukował wbrew moim zasadom to się gotuję, przecież to jest gdzieś wykształcone u człowieka, doświadczenie i system pracy. Nie sądzę po prostu że jakiś dryblasik z działu Pandarii WoWa kieruje też zespołem nowej generacji MMO.

@Sobtainer

Titan będzie taki, żeby zapewnić jak największe zyski.
Jeżeli ludziom decyzyjnym w Blizzie wyjdzie, że największy sukces finansowy odniosą produkując spłyconą produkcję z RMAH-em i CS i nie wiem np. połączyć z Facebookiem. To właśnie taka produkcja powstanie.
Blizzard to już nie jest firma, która musi zdobywać 'fame' wśród community i 'wyrabiać sobie markę'.

Teraz jedzie już na opinii i ma za sobą miliony, które kupią i będą grały i opiewały wszystko 'bo to Blizzard', a i podejście do tworzenia i zarabiania na grach teraz jest diametralnie inne niż w latach 90 czy pierwszych latach XXI wieku.

Po prostu nie jesteś już targetem dla Blizzarda.
Tak samo jak ten mały tłum graczy tęskniących za Vanillą WoW.

Dla Blizza liczą się gracze, którzy przyszli wraz ze wzrostem popularności BC, wraz z WOTLK, którzy zostali na Cataclysm i kupią MoP. Dlaczego? Bo raz, że drastyczna zmiana w kierunku Vanilli wymagała by wypierdolenia z gry dużej ilości rzeczy i byłby płacz.
Dwa takich ludzi, którym obecny WoW się podoba bardziej lub znają tylko późniejsze odsłony WoW jest więcej.

Jesteś w mniejszości prawdopodobnie i się nie liczysz dla Blizza. Deal with it.
Po prostu znajdź firmę lub firmy które produkują produkt bardziej pod ciebie.

Czekanie na 'powrót starego dobrego Blizza' z czasów D1-D2, Warcarft 3 czy WoW Vanilla - jest bezcelowe, bo takie coś nie nastąpi.

Jak na razie takiej firmy nie ma od 2004 roku. Przykład? 4 MMO BOX na półce w domu u mnie.

nie gram od miesiąca. Pisałem już o tym.

debilu... ja nie botowałem. Pisałem, kupiłem GOLD za real cash, a kupowanie GOLD-a/itemów za real cash to integralny element D3. Pod to robiono itemizację, drop rate, money sink, etc. etc.

A teraz spierdalaj bo naprawdę szkoda mi czasu by po raz n-ty jakiemuś totalnemu tłukowi tłumaczyć to samo.

Embe Twoj przyklad z dzieciakiem grajacym po 20h na dobe, czy prostem jest o kant dupy. Mssz gre, masz napisane do niej zasady, rywalizujesz w niej wedlug tych ustalonych zasad, ktore na poczatku gry akceptujesz. Botowanie/cheatowanie to ominiecie zasad = niefair konkurencja.

To tak samo jak masz F1, czy skoki narciarskie - po cos sa przez te ich federacje co roku ustalane jakies limity sprzetowe/technologiczne, bo w innym wypadku mielibysmy skoczkow w kombinezonach co same lataja i bolidy 2krotnie wydajniejsze od innych.
Co sie dzieje jak ktoras zaloga przekroczy chcacy czy niechcacy ten limit? Dostaje disqua.

Wyobraz tez sobie wyscig chodu sportowego - ludzie w nim uczestniczacy znaja zasady, wiedza ze nie mozna oderwac ciala od podloza i sie na to godza, az tu nagle wyskakuje im koles ktory zaczyna biec, a sedziowe przymruzaja na to oko i taki koles wygrywa...


A z botami sie nie wygra i chuj(no chyba ze zrobimy legalne boty i gre przebalansujemy wokol tego aspekty. Ot wbudowany soft jak w Eve - nastawiamy spota i wylogowujemy sie )

szamotuła - tylko, że gra jest zrobiona pod boty. Możnaby ja zrobić tak, by napisanie bota utrudnić lub zrobić nieopłacalnym - duża ilość zmiennych, duża randomowość lokacji, etc.
A D3 jest wprost wymarzoną grą by pisać na nią boty - prosta, skrzynka/gob spawnujący się dokładnie w tym samym miejscu... randomowość to ułuda, tak na serio jakby się człowiek do autoita przyłożył, to w 2-3dni można zaprogramować runy na butchera...

Mark mylisz pojęcia. D3 jest zrobione pod makrowanie, bot to nie makro. Bot ma AI i sobie poradzi nawet przy randomie.

a jak nazwać makro które gra za Ciebie? Bot?
autoit to aktualnie dosyć rozbudowane narzędzie - by opisać runy na butchera conajmniej kilka razy trzeba było przeszukać ekran i posłużyć się if-em.

Nie doceniacie ludzi, ktorzy bawia sie w profesjonalne botowanie, gadajac ze mozna zrobic jakies kroki im to utrudniajace.
Wejdzie sobie na jakies strony platnych botow i zobaczcie jakie tam ludzie skyptuja waypointy to glowa mala.

To jest tak zaawansowane, ze i dynamic eventy w gw2 by te boty ogarnely

normalnie jakbym slyszal orleoczko w DFO