Takie są realia, rynek potrzebuje obecnie wielu programistów ale to co sie dzieje na rynku innych zawodów to masakra, jednak dla początkującego lepiej siedzieć w boksie 1x1m przy kompie niż biegać za majstrem i nosić mu narzędzia, to zrozumiałe, jednak szansa żeby zdobyć niezależność finansową i stabilizacje jest wyższa w zawodach innych niż programiści, którzy zawsze będą zależni od średnich, dużych czy gigantycznych firm.
Jednemu wystarcza wizja pracy w korpo jako pracownik, inny dąży do samodzielności, a tego jako programista nie uzyskasz tak łatwo jak wyśmiewany elektryk.

Jak kogos jedynie stac na to, by siedziec w boksie 1mx1m, to nie wazne, czy bedzie programista, czy elektrykiem - kariery pewnie nie zrobi.
Ale ja nie o tym. Uwielbiam po prostu mentorski ton twoich wypowiedzi. Bije z nich ta specyficzna madrosc, ktora przychodzi z wiekiem

no baa...

no co Ty mowisz Darek, ladne stawki

moj ojciec aktualnie siedzi w Finlandii, inz. elektryk, mowisz roboty duzo?

Aldzia, zdejmuj klapki z oczu. Gruby hajs do wyrwania;)

Za stary na karierę elektryka.

alda - jaga xj prosto z salonu po roku dzialalnosci da sie kupic, bo kolega kupil

taaa
moje stanowisko pracy 1x1

Ładne.

ale 1x1

lolz

Bez przesady, na szerokość to dobre 140cm masz przecież, no chyba że policzymy do okna to hoho...
ten shocik to z okazji jakiejś czy tak na dzieńdobry ?

Ale przecież pisałeś, że programiści to w 1x1
Szocik to norma. Na lepsze trawienie

a jaki uroczy butt plug, widac ze korpo to nie tylko praca ale tez "zabawa"

No ja się dobrze bawię

mnie zainteresowały te dwa kielonki stojące przed monitorem i napis "nie tyje". Coś więcej na ten temat?:)
butt plug zgodny z obecną linią polityczną.

tak czysto tak schludnie

Za jasno. Trzeba symulować piwnice. ;]



Pierdolenie, każdy jest inny i programiści mają dośc łatwy wybór czy chcą pracować dla kogoś czy dla siebie.
Ale gdy sam musisz latać za zleceniami to znaczy, że już nie jesteś programistą tylko siedzisz w biznesie.
Niektórzy zwyczajnie chcą pracować przy czymś dużym, ciekawym lub skomplikowanym niż rzeźbić jakiś syf samemu. A nie każdy ma ochotę robić fuszerkę co 2 robote.

Jakoś nie widzę super niezależności finansowej u elektryków z Poznania. Większość robi na czarno itp.
Ubywa ich w Polsce bo spierdalają na zachód i dobrze robią.

Ale według Waszego przelicznika tylko hajs się liczy więc o czym tu gadać. Dalej mówcie jak to chujowo jest w IT.

Poznań jest biedny pod względem IT ale i tak w ogóle nie ma ludzi do pracy.

Zapewne znajdziesz wielu "elektryków", którzy chcąc pracować przy czymś większym i pracują np w Tauronie, a zapewne trafi się jakiś "elektryk" co pracuje w CERN, jak jesteś elektrykiem co liczy tylko na zlecenia do dłubania przy kontaktach lub na robotę na czarno to porównujesz go do "programisty" co ustawia wielkość zdjęć w presta na sklepie za 100zł na czarno.
Jeśli jakiś "elektryk" ma firmę średniej wielkości to za zleceniami nie lata podobnie jak "programista".
Ogólnie bardzo porównywalne biznesy bo albo wybierasz prace w korpo albo tworzysz coś sam i nie chodzi tu o jakieś umowy B2B, które są zamiast podpisywania listy płac w korpo.

Oczywiście praca w IT to mistycyzm dla wielu i dopisują jakieś pierdoły, a jakbyś wygrał totka to byś pierdzielną tym tak samo jak elektryk swoją robotą.

Jedziecie po marku jak po burej suce, a powinniście się uczyć zaradności życiowej od niego

Pamiętam przechwałki mareczka i następnie zdjęcie z jego ulicy. Niezły miałem polew z niego.

mowie ile elektryk bierze za sredniej wielkosci dom. od tego musi odliczyc pracownikow itd. ale dla takiego wlasciiela 2-3 osobowej firmy kolo 10k na miech powinno zostawac. kumpel np. bierze tylko przetargi z elektrowni na przylacza srednio jakies 5-9k za przylacze a kwestia przekopania i podlaczenia od slupa do domu, wstawienia skrzynki esow itd. 1-3 dni on sam i koles do lopaty. zawsze mowi ze ma dosc albo robi gora 2-3 na miech bo mu sie nie chce. oczywiscie sa normalni elektrycy ktorzy pracuja u kogos ale nawet taki te pare k na miech przytuli raczej ale tu dokladnie nie wiem. mi wygodniej wzaisc firme i zaplacic za elektryke.