MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Polityka
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=36934
Strona 2209 z 2394

Autor:  Mark24 [ 2 kwi 2017, 16:16 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Tak patrzac wstecz - zaledwie dwie dekady temu byli w stanie produkowac koszulki. 15 lat temu memory sticki. Aktualnie maja kilka swoich marek telefonow ktore skutecznie konkuruja z europejskimi i amerykanskimi molochami istniejacymi na rynku od dziesiecioleci.
Z ostatnich doniesien - maja swoj mysliwiec, stworzyli kilka marek aut ktore calkiem ladnie sie u nich sprzedaja. Zreszta Volvo jest chinskie, Land Rover tez - wraz z przejeciem marki dostali wszystkie patenty i inne owoce RD na ktore zachod pracowal dekadami.
Co bedzie za 20 lat latwo sobie wyobrazic po prostu obserwujac w jakim tempie sie Chiny rozwijaja i w jaki marazm popadl zachod.

Autor:  lordyp [ 2 kwi 2017, 17:11 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Dracos napisał(a):
Ty to lordyp naprawde potrafisz czasami splycic dyskusje i jakos ja ustawic my vs oni. Meter to chociaz dobrze uargumentowal co mu sie w CN nie podoba, ale to taka mala dygresja,


Gdzie tu chłopie widzisz jakieś ustawianie się my vs oni???
Ja tylko napisałem, że się totalnie mylą, że piszą bzdury i właśnie napisałem dlaczego ( tam o wszystkim decyduje partia- w dużym uproszczeniu). No i fakt - meterr dał tyle argumentów, że głowa mała .
Jeśli ty w tym widzisz jakąś konfrontacje to sorki, ale coś z Tobą nie tak. Chciałeś się chłopakom przypodobać czy jak? :)
Prywatnie od dawna interesuje się Chinami, ich historią, cywilizacją , kulturą itp, przeczytałem masę książek itp, ale co ja tam wiem - jako typowy leming popierający PO jak zwykle z kimś walczę.
To forum to jest dla jakiś paranoików - napisz, coś z czymś nie zgadza sie wybrana grupa to zaraz jesteś dziwny.
:)

Autor:  sula [ 2 kwi 2017, 17:27 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Mark24 napisał(a):
i właśnie dlatego meterr.
Oni pracują - my sobie sprowadzamy miliony bezrobotnych na utrzymanie. Oni mają dziki kapitalizm, gdzie przetrwanie biznesu opiera się na wstrzeleniu w rynek, konkurencyjności cenowej, nowych pomysłach my mamy socjalistyczny system rządowych dotacji, który całą resztę oprócz "znajomości i umiejętności złożenia odpowiedniego papierka w odpowiednim okienku" sprowadza na dalszy plan. Mają siłę roboczą, mają bardzo dobry dostęp do surowców, mają przemysł.
Nie mamy z nimi szans, my nawet nie dostrzegamy zagrożenia, bo nasze europejskie horyzonta myslowe przesłaniają nam tak idiotyczne problemy jak równouprawnienie homoseksualistów, gender czy problem z pseudouchodźcami których sami sobie przywozimy spod samej afryki itd.

Chiny zaciągneły olbrzymi dług robiąc modernizacje w taki sposób w jaki zrobiły.

Spójrz na ich środowisko i demografię.

Zresztą oni za 10 lat będą mieli 5 tygodniowy dzień pracy i dodatkowy tydzień-dwa urlopu. Nie dlatego, że będa sobie na to mogli pozwolić tylko dlatego, że będą musieli. Jeżeli sytuacja się będzie tak zaostrzała jak się zaostrza to będą musieli polegać bardziej na konsumpcji wewnętrznej i wysoko zaawansowanej gospodarce. To oznacza : wiećej regulacji prawnych ws. pracy i więcej państwowych pieniędzy na socjał, ochronę zdrowia, itp

PS. Co do wolnego rynku vs. systemu dotacyjnego to bym się tak nie rozpędzał. Państwowych przedsiębiorstw w Chinach jest masa, a dotacji w formie subsydiowanych kredytów olbrzymie ilości. O znajomościach w przypadku systemu monopartyjnego to już nawet szkoda gadać.

Autor:  Teo [ 2 kwi 2017, 17:39 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Dracos napisał(a):
Ty to lordyp naprawde potrafisz czasami splycic dyskusje i jakos ja ustawic my vs oni. Meter to chociaz dobrze uargumentowal co mu sie w CN nie podoba, ale to taka mala dygresja, ja mam pytanie do embe: Ci twoi znajmoi w tych Chinach to po jakiemu sie porozumiewaja z localsami - po angielsku daje rade ? Bo ja mam kilku znajmoych ktorzy wyjechali tam na kontrakty i z ich relacji wynika ze o ile upper menagement ktory w wekszosci byl ksztalcony w US to jest luz ale juz z kazdym stopniem w korpo swiecie w dol to coraz gorzej, a na poziomie lokalnym to juz w ogole abstrakcja zeby zyc i rozmawiac tylko po eng. Wiec hmm tak sie zastanawiam czy oni takie orly i nauczyli sie chinskiego/mandarynskiego/ bo to podobno naprwde ciezki jezyk dla europejczyka do opanowania czy tez faktycznie jak sie czlowiek uprze to moze gdzies w metropoliach przezyc uzywajac tylko eng i do tegop prowadzic dzialanosc gospodarcza.
Jedno małżeństwo uczy angielskiego i przed wyjazdem uczyli się rok ich języków, ona uczy w szkole państwowej, on założył prywatną szkółkę z codziennymi zajęciami, płaci grosze za pomieszczenia wybudowane przy tworzeniu w dwa lata jednej z wielu dzielnic w kantonie, państwo razem z osiedlem, parkiem, jeziorkiem sztucznym, parkiem wodnym, centrami handlowymi, szkołami i pomieszczeniami na masę różnych rzeczy pociągnęło szybką kolejkę i cztery nitki autostrady.
Drugi gościu ściąga teraz rodzinę na stałe bo jest tam dwa lata i prowadzi spory fitnes klubik w podobnym otoczeniu jak w/w, tez płaci grosze za lokal.

Wyjazdy tam na kontrakty to nie wiem bo pewnie trzeba być super wyspecjalizowanym, ja raczej mam na myśli normalne prowadzenie działalności i życie tam docelowo na stałe.

Autor:  Dracos [ 2 kwi 2017, 17:56 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

@lordyp tak chcialem sie przypodobac bo zalezy mi internetowych likach i dlatego zadaje tez srednio wygodne pytania :) ja nie napisalem ze jestes dziwny tylko ze lubisz sie ustawic w opozycji do swoich "przeciwnikow" przeczytales mase ksiazek o chinach, a trudno to wywynoiskowac z posta bo nie wnosza nic ponad ogolnie znana wiedze, po prostu nie dodajesz tego extra elementu w swoich postach, a warto by bylo.

@mark24 Ty za to za badzo ideolizujesz sile CN gospodarki bo innovation by imitation tylko tak daleko cie zaniesie jak sa sklonne zezwolic rynki z ktorych bezczelnie sie kopiuje (chociaz musze powiedziec ze fakt ze PL dala sie tak wjebac w chronienei czyjegos IP zamiast sie na tym bezczelnie dorobic uwazam za jeden z naszych glownych bledow transformacyjnych)

@sula 100% racji, zreszta tylko czekac kiedy nasycenie inustrail robots per 10k employees bedzie w CN siegac poziomow zachodniego swiata. Poki co nie sa nawet w top 10 a dzialania takich koncernow jak foxconn sa tylko jutrzenka tego co sie bedzie dzialo.

Autor:  Teo [ 2 kwi 2017, 18:00 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Dracos napisał(a):
@mark24 Ty za to za badzo ideolizujesz sile CN gospodarki bo innovation by imitation tylko tak daleko cie zaniesie jak sa sklonne zezwolic rynki z ktorych bezczelnie sie kopiuje (chociaz musze powiedziec ze fakt ze PL dala sie tak wjebac w chronienei czyjegos IP zamiast sie na tym bezczelnie dorobic uwazam za jeden z naszych glownych bledow transformacyjnych).
Chyba nie umoralniasz tego problemu ? Kojarzenie chińskich firm i produktów z tym co sprowadzają nasi janusze biznesu na nasz rynek jest błędne. Wiele chińskich firm to teraz tygrysy technologiczne z własnymi rozwiązaniami.
Pamiętajmy że japońce, a tym bardziej koreańcy startowali podobnie na kopiowaniu rozwiązań innych z innych państw i doszli do tego że sami to tworzą, chiny zrobiły już ten krok od progu, a ci co nie potrafią zrozumieć tej sytuacji zostają na tyłach licząc że EU zawojuje świat.

Autor:  Mark24 [ 2 kwi 2017, 18:10 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Dracos - kopiują (a raczej kopiowali) bo byli technologicznie z tyłu. Musieliby zupełnie niepotrzebnie poświęcić masę środków i energii by od nowa "wynaleźć koło". Aktualnie to kopiowanie jest już całkiem wymienne - Zachód kopiuje od chin, chiny od zachodu. Znakomicie potrafią się dostosować i wejść na rynek kilka lat wcześniej zapełniając lukę w rynku, zanim duże zachodnie koncerny zdążą w ogóle zareagować. Przykład: prawie 2 lata sprzedawałem na ebay-u gadżet made in china przystosowany do współpracy ze narzędziami makity, dopiero po dwóch latach makita wypuściła swój odpowiednik.
Nie oszukujmy się - oni dawno już wyszli poza zwykłe copy&paste.

Sula - zobaczymy jak poradzą sobie z tym zadłużeniem.

Autor:  Teo [ 2 kwi 2017, 18:37 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Jeszcze dam przykład euro janusze biznesu ładnie u nas handlują skuterami o małej pojemności z chin bo nie trzeba prawka, a w chinach ponad 90% sprzedaży skuterów to elektryczne , w czym są nr1 na świecie w konstrukcjach i ciekawych rozwiązań :)

Autor:  sula [ 2 kwi 2017, 19:31 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

W innowacjach to racja, akurat tego starego argumentu, że Chińczycy robią tylko odtwórczy chłam i sami niczego nie wymyślą to bym nie powielał, bo to dawno i nieprawda. Tu się zgodzę z embe.

Z drugiej strony to ani oni tacy super wolnorynkowi (duży biznes działa na państwowych kredytach, państwo dużo w tym segmencie reguluje, ma udziały no i partyjna nomenklatura), wolna amerykanka w małym i średnim biznesie się będzie musiała niedługo skończyć, a demograficznie to staną niedługo przed takimi samymi problemami jak Europa Zachodnia itylko na większą skalę. My jako Polska też, tylko my mamy trzydzieści parę milionów ludzi, a oni grubo ponad miliard.
Się może za 10-20 lat okazać, że Chiny na potęgę ludzi z Afryki importują, a ich kultura do czarnych to jest nastawiona jeszcze gorzej niż nasza.

W pewnym stopniu to Chiny staną nawet przed większymi problemami ze względu na wielką nierównowagę płci.

Choć EU się stara w tym względzie dogonić Chiny importując było nie było głównie mężczyzn z Afryki, Azji Centralnej i Bliskiego Wschodu.

Chiny to wielka potęga, która dalej rośnie, ale problemów to oni też mają masę. Tak jak USA. Tylko te problemy są po prostu inne. Co nie znaczy mniejsze.

Autor:  Mark24 [ 3 kwi 2017, 07:02 ]
Tytuł:  Re: co mnie wkurwia...

Sula - ja bym się tak demografią chin za bardzo nie martwił.
Po pierwsze Chiny to kraj gdzie ludzi jest już w tym momencie masa - potencjalny rynek zbytu poteżny, po drugie to kraj wielkich kontrastów, gdzie chińczyk z Guanghozou zarobi 10x tyle co chinczyk z Dinxi - więc mają defacto mnóstwo możliwości by ten rynek zbytu poszerzać nie uciekając się do imigrantów.

Autor:  Teo [ 3 kwi 2017, 08:57 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Wiem że godzinowa ale ludzie płacą najczęściej za dwie godzinki 50zł i kobita ogarnia małe mieszkanie, ty za to chcesz całe mieszkanie za 20zł z zegarkiem w ręku ;)

---------------------------

A tu http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... arcze.html
lordyp zaraz przyleci i napisze że wracają świetne czasy jak było za PO i PSL.

Tu http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i- ... ekend.html ciekawostka że w niemczech gdzie jest zakaz pracy w sobotę i niedzielę pracuje 2x więcej ludzi niż u nas, kolejny argument za tym by pozamykać w niedziele centra handlowe.

------------------------------

Plany budowy CPL ( to super lotnisko ) spotkało sie z zainteresowaniem banków europejskich i biznesu chińskiego, najmniej entuzjastycznie podchodzą do tego niemcy :lol:

Autor:  Mark24 [ 3 kwi 2017, 09:03 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

piszecie o prywatnym rynku - te wasze sprzataczki nalezy traktowac jako osobna dzialalnosc gospodarcza. Ich te PiSowskie regulacje nie obchodza.
Wiekszosc i tak pewnie im placi do reki..

Autor:  Teo [ 3 kwi 2017, 09:05 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Od stycznia będą mogły dorobić legalnie bez rejestracji działalności do połowy minimalnej, zawsze to coś.

Autor:  Piszpan [ 3 kwi 2017, 09:18 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

u nas kiedys byla jedna ukrainka co sprzatala ale dawno nie ma. miejscowe nie bardzo chca sprzatac a daje 100 za chate ;/ 20zl na godzine chetnie bym przygarnal taka na stale.

Autor:  kamilus [ 3 kwi 2017, 09:39 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

embe napisał(a):
ty za to chcesz całe mieszkanie za 20zł z zegarkiem w ręku

tak embilu - ty wiesz lepiej ile płacę.
I odkąd mam młodą, ładną sprzątaczkę to nie zegarek ma w ręku trzymać.

Autor:  Rzeznik [ 3 kwi 2017, 10:13 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

O nie mogę
http://prostozmostu.pl/hit-z-kod-ginely ... ,5732.html
Grześ chyba przełożył wajchę na całego...podtopił Ryśka, teraz dobija Mateuszka :lol:

W sumie nie wiem gdzie to dać, więc dam tutaj. Dla mnie w sumie nowość, bo tematem się nigdy nie interesowałem
http://wolnosc24.pl/2017/04/03/korwin-c ... wdz-za-co/

Autor:  Mark24 [ 3 kwi 2017, 10:37 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Piszpan napisał(a):
u nas kiedys byla jedna ukrainka co sprzatala ale dawno nie ma. miejscowe nie bardzo chca sprzatac a daje 100 za chate ;/ 20zl na godzine chetnie bym przygarnal taka na stale.



ja teraz zatrudniłem jedną panią na stałe. Mieszka z nami, odprowadza dzieci do szkoły/przedszkola, przyprowadza, gotuje, sprząta, etc.
Jest OK generalnie, bardzo się bałem, że będzie się wieczorami pchała do nas do salonu, naciągała na jakieś pogaduszki i ogólnie zawracała dupę, na szczęście zaszywa się w swoim pokoju i coś tam czyta.

Autor:  mrynar [ 3 kwi 2017, 10:51 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Mark24 napisał(a):
Piszpan napisał(a):
u nas kiedys byla jedna ukrainka co sprzatala ale dawno nie ma. miejscowe nie bardzo chca sprzatac a daje 100 za chate ;/ 20zl na godzine chetnie bym przygarnal taka na stale.



ja teraz zatrudniłem jedną panią na stałe. Mieszka z nami, odprowadza dzieci do szkoły/przedszkola, przyprowadza, gotuje, sprząta, etc.
Jest OK generalnie, bardzo się bałem, że będzie się wieczorami pchała do nas do salonu, naciągała na jakieś pogaduszki i ogólnie zawracała dupę, na szczęście zaszywa się w swoim pokoju i coś tam czyta.


Pukasz ja jak zony nie ma?

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 3 kwi 2017, 10:57 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Piszpan napisał(a):
u nas kiedys byla jedna ukrainka co sprzatala ale dawno nie ma. miejscowe nie bardzo chca sprzatac a daje 100 za chate ;/ 20zl na godzine chetnie bym przygarnal taka na stale.


U mnie z kilkudziesięciometrowym mieszkaniem jej schodzi 5h, więc płacę stówę raz na tydzień. Wysprzątane wszystko plus uprasuje rzeczy. A ty chcesz, żeby za tyle twoją hacjendę posprzątała? Nie bądź skąpy.

Autor:  Rzeznik [ 3 kwi 2017, 10:58 ]
Tytuł:  Re: Polityka...

Kurna olek, a ile cie ta przyjemność kosztuje Marku?

Strona 2209 z 2394 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team