MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

1. 08. 1944 - Pamiętamy
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=19&t=42985
Strona 1 z 17

Autor:  Huragan [ 1 sie 2013, 18:22 ]
Tytuł:  1. 08. 1944 - Pamiętamy

Obrazek

Można być neutralnym politycznie i światopoglądowo ale jest jedna data, która od lat czcimy pamięcią.

http://www.youtube.com/watch?v=ykBTvP6ZX9s

Cześć i Chwała wszystkim powstańcom.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 18:42 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

jebie cie na starosc glupcze.
chcesz to czcij glupote, twoja sprawa.
ale takie topiki rob we flames'ach a nie tutaj.

Autor:  Kabraxis [ 1 sie 2013, 18:45 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

heh wlasnie czekalem z postem aby zobaczyc kto okaze sie pierwszym debilem flamujacym w takim topicu. Forumowy dziad nie zawodzi.

Cytuj:
Cześć i Chwała wszystkim powstańcom.


+1 Jeden z najtragiczniejszych a zarazem najpiekniejszych momentow polskiej historii.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 18:46 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

patrz, doczekales sie. debil to cie chyba robil, bo widze, ze nie tylko na grach ale i na historii znasz sie najlepiej.
taa piekna glupota w chuj. nie dziwie sie, ze tobie sie podoba kabraxis.

Autor:  Rzeznik [ 1 sie 2013, 18:46 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Cytuj:
Cześć i Chwała wszystkim powstańcom.


+1

Autor:  Teo [ 1 sie 2013, 18:51 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Mendol, nie obrażaj ludzi jak jakiś gimbus na onecie, od ciebie można wymagać pewnej wiedzy i poziomu kultury.

Należy się szacun tym co polegli i przeżyli, po pięciu latach okupacji niemieckiej i w obliczu przejęcia stolicy przez sowietów ludzie stawili opór, przegrali...

Autor:  Kabraxis [ 1 sie 2013, 18:55 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Dokladnie. Poglady na powstanie mozna miec rozne (zwlaszcza z perspektywy fotela przed monitorem oceniac jest latwo takim mendolom), ale zeby byc takim scierwem i nie oddac holdu i naleznego szacunku (a wrecz nazywac ich najwyzsze poswiecenie 'glupota w chuj') doroslym, mlodziezy i dzieciom, ktorzy gineli masowo abys kurwa mogl sobie grac w move z dzieckiem czy tam spedzac zycie na innej bezwartosciowej czynnosci, to ja nie mam slow i lecz sie chlopie. Zal mi cie.

A za 'glupote' to juz oni poniesli kare... wiekszosc poniosla smierc a ci co przezyli patrzyli na smierc bliskich i swojego miasta. Takwiec odpusc stary, zjebany dziadu choc raz i nie probuj byc cool na sile.

Autor:  Daedrael [ 1 sie 2013, 18:58 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

mendol, stary idioto, myslalem, ze juz wczesniej osiagnales dno, a tu taka niespodzianka.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 18:59 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

czemu szacun? glupoty nie szanuje i wyrazam wlasne zdanie na temat tego co zrobili.
przychylam sie do opinii, ze te 200 000 inteligentnych i wyksztalconych ludzi ze stolicy, mogloby zrobic zdecydowanie wiecej dla tego kraju w kolejnych kilkudziesieciu latach, niz zrobili w powstaniu.
niestety nasz narod ma to do siebie, ze lubi zrywy z 'dupy', zupelnie nie myslac o konsekwencjach czy tez realnych szansach na sukces.
szkoda, ze w czasach takich jak dzis, nie potrafimy sie zebrac tylko wolimy skladac kwiaty pod pomnikami z naszym premierem.

kabraxis: nie wiem kiedy do ciebie dotrze, ze zdanie takiego kolesia jak ty, naprawde nic dla mnie nie znaczy. podyskutowac to ja moge z embe, ale nie z takim zerem jak ty.
powstanie nie ma akurat nic wspolnego z tym, co moge robic w tym momencie, a co wiecej, raczej przyczynilo sie do opoznienia mojej wolnosci, niz ja przyspieszylo.

deadrael: wiem, ze 'wpierdalasz' i jestes mlody ale twoje wywody tez nie robia na mnie wrazenia.

Autor:  Kabraxis [ 1 sie 2013, 19:03 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

tragedia - poplacze sie. Zycze ci zeby twoja rodzine spotkalo to samo co warszawiakow. Moze wtedy cos ci w tym zjebanym lbie sie przestawi.

I sorry ale potepiajac powstanie nie jestes ani trendi ani specjalnie madry bo co roku jest to samo - stada kanapowych historykow pierdola glupoty i herezje. Takich postow jak twoje czytalem w zyciu setk panie 'historyk'. Co roku to samo - szkoda ze nawe tutaj, gdie wydawalo bysie srednia wieku jest wysoka i sie obejdzie bez czegos takiego. A tu prosze jak sloma z butow wylazi.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 19:06 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

ciesze sie, ze po tylu latach nadal chce ci sie komentowac i twoj poziom sie nie zmienia.
zycze kolejnych udanych.
nie wnikam co czytales, kiedy ja dyskutowalem na ten temat to jeszcze internetu nie bylo w naszym kraju, wiec rozumiem twoje podniecenie.
chociaz moglbys zwracac uwage na literowki, piszac nawet w takim uniesieniu.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 1 sie 2013, 19:07 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Chyba powinniście wyróżnić 3 rzeczy: ofiary powstania zasługują na szacunek bez żadnej dyskusji, sens polityczny powstania jest dyskutowany wśród historyków i np. Davis twierdzi, że nie można oskarżać przywódców i podjęcie bezsensownej decyzji, bo nie wiedzieli jak zachowają sie czerwoni, i trzecia rzecz: ten topik jako przejaw kolejnego pomysłu na uzewnętrznienie się zjeba z tego forum, któremu pewnie nie wystarczyło lajkowanie na fejsie i musiał tu też zabłysnąć. Ostatnio jest moda na walkę z lewactwem i postawę patriotyczną, więc teraz taką postawę przyjmuje.

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 19:10 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

czesciowo masz racje tor.
szacunek dla ofiar nalezy sie jak najbardziej i tego nikt nie neguje.
davis jednak troche mija sie z prawda, bo jednak przywodcy mogli przewidziec rozwoj sytuacji, biorac pod uwage, ze jednak mielismy jakis wywiad jak i doswiadczenia z poprzednich lat.
nie zmienia to faktu, ze stracilismy kwiat naszego spoleczenstwa jak i szanse na realna walke z systemem przez kolejne lata.

Autor:  Teo [ 1 sie 2013, 19:18 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Większość myśli sobie tak, no jest wojna, znam to z filmow, wiec wiem wszystko, no i ktoś tam mówi ze trzeba zrobić powstanie bo alianci bo ruscy itd, a jakie były wtedy realia ?
Pięć lat okupacji, okupacji gdzie nie szanowało się nic i nikogo, pod miastem stoi nasz drugi największy w historii wróg, który nie tak dawno został przez nas upokorzony, dzicz sowiecka dla wielu to gorsza rzecz niż mordujący nas Niemcy, ci młodzi maja w głowach wspomnienia i calą historie ojców i dziadów, Polska po 20 latach została ponownie wymazana z mapy.
Czy ludzie stawiający na szali własne życie, życie rodziny byli głupcami, byli manipulowani przez wielkich tego świata, hmm... no i co z tego, do tej pory jesteśmy manipulowani ale nikt nie musi od ponad 70 lat walczyć o życie.

Mendol daj spokój, przeproś i idź już, nie trafiłeś jako trendy rebel.

Autor:  Kabraxis [ 1 sie 2013, 19:20 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Mendol rotfl

Analiza historyczna godna ucznia osmej klasy szkoly podstawowej - gz. Ty wogole myslisz jak piszesz? I podziwiam wiedze - ne wiem czy ogarniasz taki motyw ze wojna i okupacja Warszawy trwala w momencie wybuchu powstania od ponad 5ciu lat, w tym conajmniej dwa lata doslownie rozumianego terroru ludnosci cywilnej (z kulminacja podczas rzadow Kutchery - niedlugo przed wybuchem powstania - na wikipedi sprawdzisz sobie kto to byl i kto (wlasnie ci na ktorych plujesz zjebie) zakonczyl jego ucick ludnosci Warszawy). Pomine juz fakt ze na drugim brzegu wisly stala juz armia czerwona co rownierz nie bylo rozowa sytuacja.

lol z kanapowych historykow i oceniaczy z wiedza wyniesiono z wycieczki klasowej do Oswiecimia i Hansa Klossa.

"davis sie myli bo mogli...' no kurwa rence....

Autor:  Mendol [ 1 sie 2013, 19:24 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

za co mam przepraszac? jaki rebel?
chyba ci sie osoby pojebaly tosiek.
mysle, ze kazdy z nas mial w rodzinie kogos, kto bral udzial w 2 wojnie i wspominal ja na swoj sposob, jak rowniez placil pozniej za czyny, ktore popelnil w trakcie wojny.
od tego jestesmy zeby po swojemu oceniac wydarzenia, biorac pod uwage ich wplyw na dalsza historie.

kabraxis: proces myslenia rozpocznij od siebie. bo inaczej nigdy sie nie dogadamy.
i zeby nie bylo niejasnosci, na nikogo nie pluje. przestan wymyslac, ale skup sie na faktach, specjalisto od wszystkiego.
a skoro tak lubisz wiki, to poczytaj sobie o skutkach powstania.

Autor:  RufeN [ 1 sie 2013, 19:46 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

najwieksza "zasluga" powstania warszawskiego jest to,ze zakonczylo cala ta 150 letnia historie powstan polskich w ktorych ginely tysiace. od tamtej pory do glowy nie przyszlo nikomu by chwytac za bron i walczyc, z komuna sie pokojowo udalo uporac (nie bylo zadnych podziemnych organizacji terrorystycznych itp) i miejmy nadzieje, ze ten sposob walki sie przyjal u nas na stale, a powstania zostaly jako czesc historii - bardziej ku przestrodze niz do wspominania z wypiekami na twarzy.

Autor:  Deshroom [ 1 sie 2013, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Odp: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Nie jestem ekspertem i będę wdzięczny jak przy okazji rocznicy wyjasnicie mi grzecznie.

Zawsze myślałem że straty jakie ponieslismy wynikaly z tego ze ruscy nie pomogli po wybuchu powstania, a na to liczyli powstańcy.

Przeczytałem tu natomiast że powstanie wybuchło ze względu na obawę że jak ruscy nas wyzwola to warszawa może być radziecka.

Przepraszam za ignorancje ale mimo że warszawiak z dziada pradziada z historii współczesnej zawsze byłem slaby.

Autor:  mrynar [ 1 sie 2013, 19:52 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Straszna glupota to powstanie. Kupe ludzi zginelo bez sensu... a Warszawa i tak byla radziecka po wojnie.

Autor:  Junkier [ 1 sie 2013, 19:56 ]
Tytuł:  Re: 1. 08. 1944 - Pamiętamy

Cytuj:
Większość myśli sobie tak, no jest wojna, znam to z filmow, wiec wiem wszystko, no i ktoś tam mówi ze trzeba zrobić powstanie bo alianci bo ruscy itd, a jakie były wtedy realia ?
Pięć lat okupacji, okupacji gdzie nie szanowało się nic i nikogo, pod miastem stoi nasz drugi największy w historii wróg, który nie tak dawno został przez nas upokorzony, dzicz sowiecka dla wielu to gorsza rzecz niż mordujący nas Niemcy, ci młodzi maja w głowach wspomnienia i calą historie ojców i dziadów

Ja tam nie wiem czy Davis ma rację. Ale z jednej strony to powstanie było w praktyce wymierzone głównie w sowietów, a z drugiej bez ich pomocy było od samego początku skazane na porażkę. No to coś tu chyba nie grało.
Warto też wspomnieć, że ludność cywilna (przynajmniej od pewnego momentu) wcale nie była tak pozytywnie nastawiona do pomysłu wyrżnięcia 150-200 tys. mieszkańców i zrównania miasta z ziemią jak się to zwykle przedstawia.

Strona 1 z 17 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team