imp sprawe mogloby zalatwic rozne sposoby zostania jedi, ale byloby to na tyle trudne ze trzebaby wymyslac w cholere scenariuszy

w zwiazku z nadchodzacymi przerobkami chcialbym odnowic ten temat. Dla mnie mnie NGE kojarza sie tylko z rpg.

dobre, bo mało tego czego niecierpiałem : GRINDU

a ciekawi mnie jka teraz bedzie sie zdobywac xp bedzie klimat ;p

Co wam w warcrafcie nie pasi???Poza tym to był jeden z pierwszych rts-ów.

Won.

zacytuje obiego: WON !!!!!

Alez wy jestescie.... Kolega z WoWa proszony o opuszczenie sali, samochut wlasnie jest the molowany

Pomyślałem nad formą roleplaya w naszym miasteczku, z racji nowego
nastawienia SWG do roleplaya, a nie do grindu. Więc moja propozycja polega
na reorganizacji miasta atlantis na wzór republiki. A miało by to działać tak:
Zamiast burmistrza mieli byśmy najwyższego kanclerza (który nie był by jedi),
oddzielny "oddział" wojska (rangi brane z amerykańskiego wojska (jak w orginalnym SW)).
Na alcie zrobił bym tailora i trzasnoł bym nam mundury, które były by
wzorowane na mundurach armii przybocznej z Naboo (lub innej - glosowanie)
Oddziały wojskowe zostały by podzielone na oddziały szturmowe (assault cert)
i oddziały regularnego wojska (battle / recon) miały by one zadanie czysto
roleplayowe, polegające na wspólnym robieniu questów. Pomyślałem o
zrobieniu dywizji myśliwskiej, która działała by podobnie do wings of liberty
sol'a, kass byl by wam w stanie wytlumaczyc jak wygladala by odprawa i
sama akcja. Osobnie, bez żadnego wpływu działała by akademia jedi, która
nie miała by sama wpływu na rozwój miasta, ale i zwykli "smiertelnicy" nie
mieli by na nią wpływu. Zasady działania miały by być oparte na relacjach
mistrz - uczeń - roleplay.

Zakładam, że chociaż w małym % zrozumieliście to co chciałem przekazać,
czekam na wasze opinie

Enhu

Tylko z kim ty to zrobisz

z chętnymi, którzy zostają i nie boją się zmian jak niektórzy, których znam

I pewnie chciałbyś być mistrzem?:)

Ależ drogi Enhu ja się nie boję zmian, ja po prostu nie widzę w nich sensu (na tym etapie jaki jest pokazany w TC)

Ja chciałem być Palpetine

kassei, enhu - nie gracie tyle co niektorzy [ w tym ja ] wiec co wy wiecie o majonezie ;\

Ja wlasnie battlefronta2 sciagam, zeby zobaczyc czy sie go oplaca kupic...
bede online jak mi sie sciagnie

Odpaliłem battlefronta2 , pograłem 2 godziny. Wyłączyłem, skasowałem. Chce ktoś odkupić? ;P


OCIPIAŁEŚ??

Jesteśmy sługami porządku i pokoju - służymy imperium, a nie jakimś nędznym rebeliantom.

panie, to ty chyba ocipiałeś, skoro służysz temu staremu zgredowi co go
zwiesz imperatorem... mydło pod prysznicem też mu podajesz co ?

Przynajmniej imperium ma prysznice

Nasi żołnieże nie biegają w jakiś pedalskich, zielonych kalesonach.
Nasz imperator postanowił przywrócić pokój w całej galaktyce - a rebelianckie świnie wolą przywrócić starą, skorumpowaną republikę. Imperator ochronił nas i Was przed tyranią jedi - a Wy go atakujecie - jak jakieś bojówki samoobrony na początku XXI wieku najstarszej ery.