Sorka że 2 pod rząd ale pop itemów pod Mandy NMa to chyba nie brakuje a przy okazji można by podkampić żółwia na przykład lub ewentualnie zrobić jakiś plan na robaka (oba dropują itemki które bym chciał )

A po NMach można by skoczyć na XP party

Wczoraj zrobiliśmy w Abysea "tylko" jakieś 240kEXP, dobiłem 77>80 i 10 meritów złapałem. Problem tylko w tym że taki EXP łapie się dopiero po pewnym czasie i nie zrobi się 10 meritów w godzinę bez expienia wcześniej.
To raczej ukłon dla graczy którzy mają kilkanaście jobów aby ułatwić im levelowanie ich wszystkich.

No levelowanie w Abyssea to zabawa na conajmniej 4 godziny. Ja byłem ok 2 godzin i w tym czasie zrobiłem ok 28k expa. Fun się zaczyna później (gdy wypada więcej skrzynek a mobki dają 600 expa

Fajnie, że tak długo alliance działało. Ile cruorów sfarmowałeś Have?

Dużo, wiem że patrzyłem na koniec ale to było już około 2 rano i nie pamiętam.
We czwartek znów EXP czy jakieś NMy ?

EXP był niesamowity, skończyliśmy o 3:15 .. w tym czasie sporo osób się przewineło przez Alliance ... na końcu zostaliśmy w 10 osób.

Można w abbysea siedzieć tyle czasu mimo tego, że kamienie dają tylko 120 minut?How?

moby dropują skrzynie, w których są TE

TE chests wypadaja .....

Siedzielismy w poniedzialkowym wypadzie od ok 19.30 do 3.30 - kto wytrwal. Wbilem 5 lvl SCH do 80, cztery merity i ok 50k Cruor.
Na sam koniec siegnelismy 600 expa za mobka + 66 Cruor.
Fajnie bylo - dla mnie nastepna powtorka w nastepny poniedzialek.
Wielkie dzieki dla Hucka ktory zlozyl wszystko do kupy, bo mielismy chyba isc z jednym LS ktory sie na nas wypial, trzeba bylo skladac od nowa.
Exp ringi nie dzialaja, czytalem ze w miare zabijania mobkow zbiera sie aggro - ale tutaj tego nie bylo, wrecz przeciwnie - jak mobek sie czasem zblizal do aggro wyskakiwal komunikat ze mam wokol siebie jakas aure i nie atakowal czasem.

TE = Time Extension, przedłuża czas pobytu w Abyssea o 10 minut.

Po expowaniu w niedziele miałem jeszcze 115 minut czasu, wczoraj nie zużyłem żadnego kamienia (użyłem to co zostało z czasu).

Przy każdej skrzynce można "zajrzeć pod wieczko", żeby zobaczyć co w niej jest i dodatkowo użyć "Forbidden Key" (500 cruorów), by otworzyć skrzynkę bez zgadywania.

Co do teamu - to wczoraj był niezły motyw, bo w ally byli ludzie z Pixies i Dark Hearts (Zader, Elitedeception i inni) wspólnie lejący moby (a całość ally zbudowana na ludziach z Provoke )

Ja zdobylem 10 meritow i musialem skoczyc je wymienic.
Po ponownym wejsciu czas sie zresetowal do max jaki mozna miec na wejsciu, czyli 120 min. Exp tez sie zresetowal ale bardzo szybko szlo w gore i na koniec jak ci co byli najdluzej dostawali 600, ja dostawalem 550+.
Pojawily sie jakies dwie wielkie skrzynki ale tak sie log przewijal ze nie wiem co w nich bylo dokladnie. W jednej chyba byl jakis key item.

A i co do tego agrro to chyba cos w tym jest. Na koniec jako jeden z najdluzej siedzacych w pty bylem lany non stop. Nawet po czyims WS jednym hitem zbieralem hate. W sprzecie mialem 4 enmity i 4 z meritow ale wrazenie mialem jakbym caly set enmity zalozyl jaki mial.

To jak we czwartek znowu exp ? Mi został już tylko THF do levelowania 76 > 80 jak wy stoicie z jobami ?

"I've gone in as scholar 38 and came out scholar 47 after 3 hours. Experience was very slow at start because of the level gap (8epx/kill). Parsed the whole thing with kparser and at the end of the run experience was gotten at 18k/hour according to the parser. Would get approximately 250exp/kill. Did nothing but opening chests the whole run."

Czyli mozna sie bawic w chest bitch, 10h i moze byc i z 70 lvl

Jeśli tak to zastanowie się czy nie zrobić COR, mogę dawać role i otwierać skrzynki tylko trzeba by dobić tak do 40 lvlu najpeirw bo mam 21...
Trochę mi to przypomina Diablo 2 i levelowanie na krowach

Od 30 mozna wejsc takze niewiele ci zostalo

jutro expujemy - znając SE to będzie jakiś nerf

Ok to jutro leveluje THF a w weekend podciągam COR ile się da i o ile w poniedziałek dalej będziemy levelować to pójdę COR.

Bylem wczoraj na expie w tahronog i nie wiem czy mielismy niefarta duzego czy SE juz znerfilo xp w abyssea ,ale run zakonczyl sie po 2h . Wypadly nam tylko 3 TE i pare innych , bez porownania z naszym ostatnim wypadem gdzie skrzynki co chwile wypadaly. Blm kill nie pomagal zbytnio.

może słaby team (nas nie było!)