Faktycznie te dwa zawody sa bardzo pozadane, ale... gralem juz w roznych kombinacjach i powiem, ze party bez dobrych dmg dealerow = wiocha! Thief z jego sneak attack, blm, monk... chlopaki sa potrzebne na maxa! Ze nie wspomne o renkei.

WAR i WHM graja w parze... WAR bierze caly dmg na klate... ale sam zadaje malutko w porownaniu z innymi, WHM go leczy. Cala reszta musi szybko zabic moba... Nie raz bylem w party 4-5 osob i szukalismy thiefa albo blm zeby z nami zagral... bo bez nich byla kicha!

Wszyscy sa potrzebni... moim zdaniem gra jest dobrze zbalansowana a znajac developerow to nawet jesli pojawia sie jakies roznice to szybko znerfuja jakiegos skilla albo podniasa skutecznosc innego i bedzie git!

Gdybym mogl zawsze wybierac to moje dream party wyglada tak: 2xWAR, WHM, RDM, THF (albo MNK), BLM... i szafa gra!

Bzdura !
Kazdy kto mi powie ze RDM sluzy do zastepowania WHM czy BLM wogole nie wie czemu sluzy ta klasa w grze !
RDM jest magiem/wojownikiem , moze walczyc w pierwszym szeregu razem z wojownikami i castowac !!! Moze i powinien pomagac leczyc tankow ale PIERW powinien wycastowac serie :
DIA , BLIND, SLOW, PARALYZE i inne czary debuffujace oraz SILENCE na castujace mobki. Potem sluzyc Cure badz cure 2 a na koncu dawac spelle offensywne !
Widac zwlaszcza udzial RDM w walce kiedy grupa poczatkowo nie posiada RDM i walczy z mosnterkami a potem dochodzi RDM i grupa dalej walczy z tymi samymi monsterkami - wtedy wala jest prostsza oraz bezpieczniejsza !

Owszem WHM i WAR sa nieodzwonym elementem kazdego party ! WAR z provoke a WHM z Cure ale pozostale joby tez robia duzoooo i bardzo ulatwiaja :
BLM - zdecydowanie przyspiesza walke
THF - zadaje giga dmg snake atakiem w polaczeniu z WS, zwieksza ilosc gil jakie daje monsterek
itd ... mozna liczyc w nieskonczonosc !
kazdy jest potrzebny i przydatny i nie mowcie ze WAR czy WHM sa jedynymi jobami wartymi uwagi bo tak nie jest - kazda klasa ma swoje smaczki

dokladnie

rdm ma z tego co wiem (chyba ze sie myle) unikalne czary enchatowania broni itp...

ja lubie kolorowe party im wieksza roznorodnosc tym fajniej

ostatnio gralem z ninja i bardzo ladnie sie sprawowal jako tanker

a samurai np moze walic renkei jak szalony

nie dane mi bylo jeszcze grac z dragoonami i summonerami

Gralem z Dragoonem... jego dmg bardzo przyspiesza walke )) (dodatkowy dmg z uderzen smoczka)

No wiec ee a propo tych enlihting enstone itd ... owszem jest to dodatkowy dmg ale niezbyt wielki chyba ze bazue na wartosci skilla enchance a tego mam malo
Generalnie wygrada to tak :
Snipper castue stell shell czy jakos tak - dostaje per hit 0 dmg odemnie - dia, dia enlihting 2 dmg + 2 dmg lihting co jest zawsze cos aczkowlwiek nie ma o czym mowic - goblinek dostaje za 15-25 + 2 lihting itd .... czar jest drogi 12 mp i krotko trwa ale napewno jest alternatywa na monsterki ktore maja wrodzone odpornosci no i umomy sie na 18 lvl walcze z incr tough bronia z 11 lvl bo koasa ktora chce kupic teraz jest zajeb droga a zadaje dmg base 16 porownajcie to sobie z g axe czy g sword

Wcale się nie zgodze !
RDM jest supporterem ! Może na niższych lv tego nie widać, ale od 30 zobaczycie że z RDM taki wojownik, że dupa, a jego zaklęcia wspomagające są niezastąpione. Chociaby refresh (który podobno niestety mają dać whm te byle tego nie zroblili bo rdm straci bardzo na wartości)itd.
Naprawdę na wyszych lv umiejętność walki wręcz RDM traci bardzo bo mało trafia i robi to słabo.

SOrry za double.
A co do thf to całkowita racja.
Dzisiaj grałem z jednym, którym mówił eby nie wliczać go do party bo on ma swoje własne renkei. Na początku nie wiedziałem o co chodzi ale jak zobaczyłem Boost/Sneak Attack/Fast Blade zadające ponad 100 damage to zrozumiałem A jak ju naumiecie się robić yokodame to dopiro będzie...

Z tym trafianiem to mow za siebie A co do wojownika to juz powiedzialem ze zadaje maly dmg ale zadaje co oznacza ze moge byc w pierwszej lini i dalej moge castowac, BA moge nawet przezyc tratowanie przez mobka przez chwilke ! Pozatym zgadzam sie ze RDM jest supportem

Z calym szacunkiem dla mojej postaci ale Warrior tez zadaje smieszne ciosy w porownaniu z BLM... ja sobie macham mieczykiem a moba zabijaja czarni i thiefy...

No że jak jest się RDM Mithra to jeszcze, ale na serio na wyższych lv sie nie opłaca.
Bo jak walczy się np BCNM, HNM czy inne bossowe walki gdzie potowry są zwykle impoissible to gauge to trafiać będziesz mało. W zwykłych walkach to się opłaca.

Moja Mithra walczy tak w zwarciu :
/dia/miss lub hit z miecza /blind/hit lub miss /slow/ hit lub miss / itd ... a potem /cure/ hit /cure/ hit itd ... choc ten dmg jest smeiszny to jednak JEST ! niestey castowaniei resting calkowcie pozbawiaja mnie TP wiec nie wyprowadza zadnego specjala

czary castuje uruchamiajca makra jeden po drugim jak ta kocica sie wyrabia zeby sieknac mieczem nie mam pojecia

BTW potrzebuje zapomoge na nowy mieczyk - moze mi go ktos kupi na gwizadke - tylko ok 20 k

No wlasnie... mi tez bralkuje 8k do nowego flame sworda (((

A gdzie i za ile widziales flame sword ???

Hmm czy ktos zwrocil uwage jak wielu WHM sie ostanio objawilo wsrod Polakow inne joby sa zdecydowanie w pogardzie

Za Flame Sworda zaplacilem 28 kilo gilow

Pociesze cie ze pewnie ostatecznie bede DRG/SAM. Jeszcze sie zobaczy..

Uojezu!
DRG/SAM. Ale potwor (w dobtym tego slowa znaczeniu) sie nam szykuje.
Tyle, ze dluga i ciezka droga przed toba, synu. Najezona I.T. niebezpieczenstwami i pokusami latwego XP. Lecz podazaj nia wytrwale, a nagroda bedzia twoja.
Aaaaamen.
d.
ps: srednio dwa razy na tydzien zmienia mi sie koncepcja kim bym chcial byc %). Fajne jest to, ze przy odrobinie samozaparcia zrobie wiekszosc profesji %).
Na razie wciaz na topie DRK/THF/WAR w dowolnych konfiguracjach.

DRK / WAR bez sensu DRK ponoc ma gowniany def dalej w grze natomiast ma spore bonusy do dmg czyli DRK / THF )