iniside napisał(a):
Ja tam nie wiedze problemu zeby marni smiertelnicy uwazali Naru z boga. Albo jest bogiem albo w Warcrafcie z definicji nie ma ZADNYCH bogow ;p.
Night Elfy to nie sa marni smiertelnicy lolz. To raz. Najstarsi z nich widzieli takie rzeczy ze na serio Naaru to male pipki.
Dwa, to co w Wacrafcie jest bogiem albo nie, zalezy od Blizzarda a nie podrecznikowej definicji.
BTW. To jest de facto gra dla dzieci wiec plz nie mieszajcie tu takich filozoficznych rzeczy.
Naaru to poprostu nie pasuje i koniec.
Z checia bym poczytal ten link o ktorym pisal Goatus.
"Powiedzmy sobie szczerze, gdybym mysla wywolal trzesienie ziemi to w oczach 99% populacji bylbym bogiem"
Np. Magneto z Xmenow tez uwazasz za boga?
"Heh, u Pratchetta było to fajnie wytłumaczone, Bogiem może wszystko póki ma chociaż jednego wyznawce"
Dokladnie to bog ISTNIEJE poki ma choc jednego wyznawce.
Z moca jest ciezko w takim przypadku. Bodajze "Pomniejsze Bostwa" o tym opowiadaja, chyba bo dawno czytalem.