olek napisał(a):
Tu Stokrotka wchodzi z tekstem po chwili namysłu Blizzard jest do dupy ....
HAHAHA zabrałeś mi tekst
| MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
| Spiskowa teoria Blizzarda za open beta EU https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=9803 |
Strona 2 z 3 | |
| Autor: | olek [ 26 lis 2004, 12:14 ] |
| Tytuł: | |
Stokrotka, udowodniles wlasnie ze ten swiat jest do dupy i jak mi sie wydaje nie za bardzo mozna Tobie a ni Twojemu stwierdzeniu temu zaprzeczyc. Poniewaz jest dzisiaj piatek, a ja mam ochote zalapac sie na odrobine pozytywnego szczescia w weekend to mam postulat zebysmy sie przestali dolowac. Zamiast pograc sobie szczesliwie w WoW ludzie zaczna skakac z okien. Moze znajdzmy cos z czego moznaby sie ucieszyc .... Porozmawiajmy moze o dupach dla odmiany ..... Tu Stokrotka wchodzi z tekstem po chwili namysłu Blizzard jest do dupy .... P.S. Stokrotka ja tylko zartowalem, to mialo byc smieszne ...sorcia jakby co .... |
|
| Autor: | Mark24 [ 26 lis 2004, 12:14 ] |
| Tytuł: | |
każdy sposób jest dobry na ożywienie gospodarki, a jeżeli przy okazji można odstrzelić takiego Husajna to nawet bardzo dobry imho. Żołnierz USA walczy, polski grabi trawniki/odśnieża chodniki w zależności od pory roku. Szkoda że Francja, nie zechciała ożywić swojej gospodarki w 1936r. - może mój dziadek nie musiałby zachrzaniać z karabinem przez pół Azji i Afryki i całą Europę oraz zamiast kilkudziesięciu milionów zginąłoby kilka tysięcy. |
|
| Autor: | Scorpio [ 26 lis 2004, 12:18 ] |
| Tytuł: | |
olek napisał(a): Tu Stokrotka wchodzi z tekstem po chwili namysłu Blizzard jest do dupy .... HAHAHA zabrałeś mi tekst
|
|
| Autor: | B4rT [ 26 lis 2004, 12:19 ] |
| Tytuł: | |
Stokrotka ty nie pitol tylko chodz z nami grac na US  )
|
|
| Autor: | Xanth [ 26 lis 2004, 12:27 ] |
| Tytuł: | |
olek napisał(a): Porozmawiajmy moze o dupach dla odmiany .....
Ok. System dystrybucji WoW jest do dupy 
X. |
|
| Autor: | Buba_jw [ 26 lis 2004, 12:53 ] |
| Tytuł: | |
ja mysle ze dupnie zrobili bo podczas nocnej premiery WoW'a w USA klentow prowadzil facet przebrany za taurena (lolowato wygladal) a nie jakas laseczka-elfka  Tyle ode mnie co do dup... Co do dystrybucji, organizacji itd - nie musze sie wypowiadac, to jest owczywiste ![:]](./images/smilies/icon_har1.gif){kind=icon}
|
|
| Autor: | Morgul [ 26 lis 2004, 13:00 ] |
| Tytuł: | |
Olek: " Firma jest moim zdaniem wspaniala, a przy WoW pracuja bezposrednio jej oryginalni pierwsi zalożyciele sprzed wielu lat " SwenG: " olek, eee, tu się mylisz, przy WoW pracuje zupełnie inna grupa niż przy Diablo, Warcraft, Starcraft etc. Stara ekipa odeszła od blizza i zajęła się GW. " Trzeba dodac ze ta ekipa pracowala rowniez nad WoW, a odeszli bo mieli dosc Vivendi i jej wpieprzania sie w ich prace ( tak miedzy innymi ). No i nie byly to jakies tam bylejakie osobki, a jedne z wazniejszych osobistosci dzieki ktorym gry blizza odnosily sukcesy. Jak sie pojawialy w necie newsy z kolejnymi nazwiskami odchodzacych to ludzie zaczeli jeczec ze to juz koniec blizza - to chyba o czyms swiadczy
A co do samej gry i jej sposobu dystrybucji... ja odnosze wrazenie ze oni wszystkich nakrecaja - kup teraz, zaraz, bo za chwile nie bedzie... ani gry ani miejsca na serwie i wogole pozabijajcie sie dla nas Rozumiem iz w usa takie nakrecanie ludzi by cos kupowali to norma, ale ze w europie ludzie od tego dostaja slinotoku to jestem w szoku W sumie mi to rybka, jednakze zaczynam sie bac, iz end-game moze byc skopany w grze i dlatego sobie poczekam 2,5miecha az ludzie zaczna przynudzac - jak nie zaczna to kupie i sobie bede gral.. spokojnie... powolutku...
|
|
| Autor: | olek [ 26 lis 2004, 13:10 ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: W sumie mi to rybka, jednakze zaczynam sie bac, iz end-game moze byc skopany w grze i dlatego sobie poczekam 2,5miecha az ludzie zaczna przynudzac - jak nie zaczna to kupie i sobie bede gral.. spokojnie... powolutku...
Morgul, masz nerwy ze stali. Podziwiam. Oczywiscie ze masz racje. Ja tam w ogole nie mialem zamiaru grac w WoW. Tylko tak okiem rzucic na bete w czasie kiedy czekalem na zamowionego w retailu EQ2. Nawiasem mowiac to Vivendi wstretny chwyt na mojej skromnej osobie byl zeby mi tę betę wsadzić kiedy ja sobie w EQ2 juz mialem pykać. Blizzard teraz placi za to bo za wczesnie wystartowali ale marketing im sie udal przynajmniej jesli o mnie chodzi. WYciagneli ode mnie kase i na US i na EU. Mam ja obie pare innych gierek mmorpg wiec powolutku ... tez mialem zamiar. Natomiast fun z bety byl taki ze wszystkie moje zamiary powolutku szlag trafil. Nie spodziewalem sie ze WoW bedzie az tak dobry. Zaskoczony bylem bardzo. Wstrętne Vivendi popsuło moje plany! |
|
| Autor: | SwenG [ 26 lis 2004, 13:12 ] |
| Tytuł: | |
I teraz z olka normalnie fanboi pełnom gembom. (ort. zamierzony)
|
|
| Autor: | londi [ 26 lis 2004, 13:42 ] |
| Tytuł: | |
Ja sie tylko zastanawiam co bedzie jak OB EU bedzie dzialala lepiej od retail US :) |
|
| Autor: | overkilll [ 26 lis 2004, 13:46 ] |
| Tytuł: | |
Witam. Do mnie przemawia bardziej spiskowa teoria blizza bo: Amerykanie( i nie tylko oni) robią wszystko dla kasy! W tych czasach to bardzo popularne zajęcie i wcale nie ganie ich za to. Podoba mi się, że za tą kasę , którą płacimy za ich prace dostajemy naprawde dobre produkty. Inne firmy walągiry jak popadnie i kasują kase. Blizz tak nie robi. Ich gry są dopracowane i przemyślane do końca. Co prawda bardzo mi śięnie podoba ich podescie w sprawie określania premier ich produktów, ale przyzwyczajam się do tego. Tak , więc robią to dla kasy , ale my też coś mamy z wydanych pieniędzy. Druga sprawa to zachowanie Amerykańców. Zaznaczam , że jestem proAmerykański , ale dostrzegam ich zachowanie. Przykład. Podczas gry w OB US. Byłem świadkiem gadki na Eastern test 17. Kolesie sie dziwili, że my w europie mamy wogóle jakieś komputery i co my robimy na ich serverach. Grrr o zgroza. Ogólnie mówiąć są bardzo zadufani w sobie i mało wiedzą o świecie w sensie czystej wiedzy. Oczywiście nie generalizuje. Są też bardzo fajni ludzie u nich i mam nadzieje, że jest ich więcej od tych drugich. Uffff . To wszystko. |
|
| Autor: | senti [ 26 lis 2004, 14:22 ] |
| Tytuł: | |
Hmm overkill. Nie trzeba mieszkać tak daleko żeby nie mieć pojęcia o europie. Autentyk moj kumpel był na uniwerku w Grenoble (sic!) i ludzie tam studiujacy - francuzi mieli mizerne pojęcie o tym - gdzie wogóle jest Polska - oczywiście nie wszyscy ale chyba bym zwątpił jakby koleś który ... powinien posiadać sporo drzemiącej w nim inteligencji pyta POWAŻNIE " to między Rosją a Niemcami jest jakiś kraj?" Ja ostatnio byłem 1,5 miecha w Le Havre i nie spotkałem takich mistrzów geografii o zgrozo.
Może twój rozmóca na serwerku 17 czeka aż mu stuknie 10 lat i to wszystko tłumaczy,
|
|
| Autor: | Bodziu [ 26 lis 2004, 14:48 ] |
| Tytuł: | |
Olek alez sie zrobil wylewny ;D Ty do pracy idz a nie na forum skrobiesz
He he ! Ja przez Ciebie juz dwa razy ordery cancelowalem i nadal nie mam WoW Jak sie wkur.... to dzis bede mial CD-Key i rejestruje sie do EU wersji Ale coraz mniej mam ochote te ciagle zmiany robic
|
|
| Autor: | olek [ 26 lis 2004, 14:59 ] |
| Tytuł: | |
Bodziu napisał(a): Olek alez sie zrobil wylewny ;D Ty do pracy idz a nie na forum skrobiesz
He he ! Ja przez Ciebie juz dwa razy ordery cancelowalem i nadal nie mam WoW Jak sie wkur.... to dzis bede mial CD-Key i rejestruje sie do EU wersji Ale coraz mniej mam ochote te ciagle zmiany robic Bodziu jak w tym dowcipie, I am Winnetou, I am old shaterhund a ja Bodziu I am sorry Bodziu |
|
| Autor: | Mark24 [ 26 lis 2004, 14:59 ] |
| Tytuł: | |
To jest szczyt szczytów, by przeciętny amerykanin nie wiedział gdzie leży takie supermocarstwo (mowa o znaczeniu militarnym, naukowym, gospodarczym) jak Polska. Tak samo jak każdy z nas polaków (mowa o 99.9% obywateli) doskonale wie gdzie leżą inne supermocarstwa naszego globu porownywalne do naszego supermocarstwa w równym stopniu jak Poland do USA, jak np. Benin, Seria Leone, Mauritius, Tadżykistan, Bhutan czy Brunel. Shame on US ppl. My polacy geografię całego swiata mamy w małym paluszku! |
|
| Autor: | Pieszczoch [ 26 lis 2004, 15:05 ] |
| Tytuł: | |
senti napisał(a): Autentyk moj kumpel był na uniwerku w Grenoble (sic!) i ludzie tam studiujacy - francuzi mieli mizerne pojęcie o tym - gdzie wogóle jest Polska - oczywiście nie wszyscy ale chyba bym zwątpił jakby koleś który ... powinien posiadać sporo drzemiącej w nim inteligencji pyta POWAŻNIE " to między Rosją a Niemcami jest jakiś kraj?"
Az tak zle to nie jest
Odkad jestesmy w unii to jakos wiecej ludzi wie gdzie jest Polska i tez odkad sa nasi w iraku to my pupilki USA jestesmy bardziej znani. Ale nie zmienia to faktu ze wiele ludzi ten teren na jakim znajduje sie polska uwaza za Zachodni blok sowietow. Mark, mocarstwem militarnym moze nie jestesmy czy gospodarczym ale w nauce polska nie jest gorsza imo od zadnego innego kraju. PS.Ladna ironia
|
|
| Autor: | Sathorn [ 26 lis 2004, 15:14 ] |
| Tytuł: | |
Nie przypominam sobie zeby z Beninu, Sierra Leone Mauritiusa lub Tadzykistanu byl jakis polski bohater narodowy? A moze sie mylę? Nie wspominajac ze Amerykanie nie tylko nie wiedza nic o Polsce (lub jej lokalizacji) jak mozna wywnioskowac z waszych wypowiedzi ale także o Meksyku ich sasiedzie - spytaj przecietnego amerykanina co jest stolica meksyku
I nie generalizuje niestety - z moich doswiaczen wynika ze na 10ciu spotkanych: 1. niemcow, francuzow, anglikow (europejczykow generalnie) 2-3 to idioci 2. amerykanow 7-8 to zadufani debile, 1 sie nie wypowiada jak nie wie a 1-2 sa normalni i swiadomi siebie swiata w jakim zyja itp itd I taka jest prawda |
|
| Autor: | Bodziu [ 26 lis 2004, 15:17 ] |
| Tytuł: | |
No to ja podam Wam lepszy przyklad swiadomosci "inteligentow" z US, preczytajcie sobie M$ Encarta co tam pisza o Polsce, to bedziecie wiedziec co i jak
|
|
| Autor: | Mark24 [ 26 lis 2004, 15:23 ] |
| Tytuł: | |
Właśnie, właśnie, a to przypadkiem nie polacy z Kościuszką na czele wywalczyli dla USA niepodległość??? Powinni nam za to wizy znieść, a każdy amerykanin przy słowie "Poland" powienien stawać na baczność i oddawać honory co najmniej jeszcze przez jakieś 1000-2000 lat....
Każdy kraj ma swoich bohaterów - założę się, że taki Benin czy Sierra Leone też mają. Jak byłem w Czechach na koloniach to nawet tam mieli bohaterów narodowych!!!! co uważam za całkowity przesadyzm... Założę się, że mają bohaterów narodowych nawet we Fracji
|
|
| Autor: | Sathorn [ 26 lis 2004, 15:26 ] |
| Tytuł: | |
Mark boze nie przekrecaj, dobrze wiesz ze chodzilo mi o to ze Amerykanie maja polakow za bohaterow narodowych i nie maja pojecia o Polsce. Natomiast panstwa ktore wymieniles a o ktorych Polacy maja mizerne pojecie nie wniesli zadnych bohaterow narodowych do Polski! Wiec relacja niestety nie trzyma sie kupy |
|
| Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team | |