MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

WoW - Cataclysm
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=34280
Strona 172 z 192

Autor:  marus [ 18 gru 2010, 12:36 ]
Tytuł: 

Koci moda na "jestem fajniejszy/dojrzalszy/morkul/elo/bystrzejszy/płodniejszy/zabawniejszy/atrakcyjniejszy/na czasie niż Ty bo szybciej znudził mi się WoW" została zapoczątkowana jakoś za czasów wejścia BC, teraz to już kontynuacja na większa skale. Nie bronie WoW czy cos ale ta głupota/naiwność ludzi oczekujących cudu od każdego dodatku jest po prostu porażająca.

Autor:  lookazz [ 18 gru 2010, 13:15 ]
Tytuł: 

borboun napisał(a):
wolę wydać kasę na bass od fendera.


high five!

Autor:  cypis [ 18 gru 2010, 13:20 ]
Tytuł: 

borboun napisał(a):
I dla tego walę cata. Nie kupię dodatku za cholerę, wolę wydać kasę na bass od fendera.

Nie wiem czemu bardziej mi cie zal, dlatego ze postujesz na forum gry w ktora nie grasz, czy dlatego ze uznajesz ze kogokolwiek tutaj obchodzi na co wydajesz kase. Moze ankiete?:<

Ktos pisal o nerfach instancow, jakis link do zmian? Poki co widzialem tylko pare hotfixow kilku trashy w hc.

Autor:  Teo [ 18 gru 2010, 14:08 ]
Tytuł: 

Były tylko fixy drobne, jakieś zmniejszenie dmg i lvl trasha, generalnie nerf hero teraz to zły pomysł bo by musieli szybciej wprowadzać dalszy content by ubrani w hero mieli co robić.

Co do wcześniejszych postów, mnie troszkę zasmuciło że znowu trzeba rypać repe podobnie jak w wotlk, cała reszta jest całkiem przyjemnie odświeżona mimo że bazuje na tym samym od lat, to jest nadal WoW i nie ma się co spodziewać zmian rewolucyjnych.

Problem z grywalnością jest taki że długo się czeka na bg i muszą wprowadzić horda/ally vs horda/ally, o kolejce na insty random nie wspomnę bo to kpina, dlatego tak jak pisałem że nerf hero to jedyna niestety droga by więcej ludzi zaczęło grac tankami.

Autor:  Klapek_Apokalipsy [ 18 gru 2010, 14:20 ]
Tytuł: 

Ja miałem grać, ale jednak sie wycofuję z WoW'a, strasznie nudna ta gra już jest dla mnie, dodatek to kilka kosmetycznych zmian.

Nawet na RaF exp x3 nie chce mi sie levelowac, 46 lvl i wow quit.

Może w end game było by trochę ciekawiej, ale obawiam się że niewiele.

Autor:  raas [ 18 gru 2010, 14:23 ]
Tytuł: 

WinterS napisał(a):
I co? poszly nerfy w dungeonach, beka z tych wszystkich co pierdolili ze teraz blizz zrobil true hardcore gre, ze jest zajebiscie łaaał i na pewno nie bedzie zadnych zmian.


Cytuj:
There have not been any across-the-board nerfs to Heroics, let alone any changes made due to complaints about difficulty.

We're happy right now with the overall difficulty of Heroics, but that doesn't mean we won't make tuning adjustments to certain encounters or abilities if we feel they're unintentionally over- or underpowered. That's what we've been doing in our hotfixes recently. Here's an example:

* The Crystal Shards creatures in the Corborus encounter are now level 86, down from 88.

That was a hotfix yesterday. You could argue it's a nerf. Technically, it is. But did it make sense that the Crystal Shards were higher level than the boss? Not really. We felt that needed to change once we saw it being tackled by thousands of players.

Autor:  Kole0 [ 18 gru 2010, 15:14 ]
Tytuł: 

pierdole, quituje. shardy na 86lvl to juz gruba przesada, a tym adjustem dmgu skilla u jednego moba w jednej instancji to naprawde przegieli pale. czlowiek sie ludzil ze bedzie dobrze a tu takie rzeczy?! skandal, chrystus na krola polski!

Autor:  celuloz79 [ 18 gru 2010, 17:01 ]
Tytuł: 

niebo nad stormwind zatloczone tego wieczora

Autor:  Toll [ 18 gru 2010, 18:50 ]
Tytuł: 

Jakie moby dropują teraz deeprock salt ?
Podpowiem, że wowhead nie podpowiada...

Autor:  Sobtainer [ 18 gru 2010, 18:56 ]
Tytuł: 

Toll napisał(a):
Jakie moby dropują teraz deeprock salt ?
Podpowiem, że wowhead nie podpowiada...


Dlaczego nie odpowiada, widzę mnóstwo wyników szukania.

Autor:  Buffchef [ 20 gru 2010, 11:58 ]
Tytuł: 

O Borze jaki ten wow jest hujnia i grzybnia ja jusz nie dam im pieniedzy
wole se kupic rzelaznom kulke z łorzyska


co wygrałem?

Autor:  SnowPanther [ 20 gru 2010, 12:24 ]
Tytuł: 

Małe podsumowanie Cata z mojej strony (przydatne dla kogoś kto zastanawia się nad pobieganiem z nowym dodatkiem bądź kogoś kto szuka jakiegoś porównania ze swoimi odczuciami czy coś, inni post powinni olać ciepłym moczem).

Na chwilę obecną mój poziom to 82,5. Mam za sobą całe Hyjal, rozpoczęte Vasji i Deepholm. Gram holy pala krową (uwielbiam robić /moo na tanka jak obrywa dmg). W WoWa gram ... za długo już. Nie oczekiwałem niczego mega wypasionego po kolejnym dodatku (traktuje gry jako zabijacz czasu tudzież relaks a nie produkt "benchmarkowo-porównywalny") a i poprzednie dodatki wyznaczyły pewien standard. IMO blizzard miał/ma już zaplanowaną całą drogę życia WoWa, a Cata to kolejny etap. Tym razem nastawiony troszkę bardziej na oldboyów (rewamp krain, dungeonów). Skuteczna próba odmrożenia kont nieaktywnych od dwóch ostatnich dodatków. I co tu dużo mówić ? Nowy content budzi sentymenty. Miło się odwiedza stare nowe dobre ścieżki. Postacią grałem od zera, więc zwiedziłem wszystko. Gram teraz "kaużalowo" więc wszelakie ułatwienia w stylu mounty, heirloomy, zwiększenie expa czy regena jak najbardziej mi pasują. W pewnych chwilach jest lekkie przegięcie (niski poziom trudności, dostęp do kasy, prędkość zdobywania poziomów) no ale początkujący pewnie by się teraz przerazili gdyby dane im było grać w WoWa 1.0 ;) Nowy system talentów (dużo prostszy w ogarnięciu) bardzo mi się podoba i tutaj widać znów ukłon w stronę casuali (gdzie te czasy gdzie bez theorycrafta do gry nie podchodź). Teraz mam jak na dłoni kluczowe talenty, wspierane przez glyphy i samo rysujące się priorytety w "rotacji". Rozwój postaci jest idioto odporny. Na pewno też daje się mocno odczuć że już na tym 10 lvlu masz "moc". Już dostajesz np. elementala czy pyro (w przypadku maga) co stawia cię przed dosyć ważnym wyborem (boorst dmg czy surv + control). Nie mówię już nawet o palku )tank vs dmg vs heal). Wybory już od początku są bardzo mocno akcentowane. No i to przyciąga. Mam wpływ na grę, decyduję a nie kurde czekam np. do 40 poziomu i wtedy się zastanowię czy było warto grać tyle warkiem żeby sprawdzić dual wield. Pomysł z LFD też jest fajny (jako heal, tank nie narzekam, jako dps robię questy i czekam w kolejce, jest ok). Nie męczę się, nie nudzę. Jest fajnie.

BC i Wotlka trzeba jakoś przeskoczyć i zaczyna się zabawa w Cata. Hype podgrzewany na forach daje się we znaki, czytanie /1 czy /2 w stolicy, tudzież achi wskakujące na gczat też skutecznie podkręcają. Ding 80. I teraz .. gdzie jest ten jakiś portal czy quest ? (ogarnięcie nowego Ogri - fajna zabawa). Nie znalazłem Hyjal, mam za to jakiś quest do wodnej krainy. Nie przepadam za wodą (3d pvp sucks) , no ale ok. Wskakuję na statek (nowa muza - średnia). Ląduje w jakimś ubocie, no i zaczynają się questy. Fajna zmiana to ten podział (każda kraina na mniejsze części i po parę questów w danym regionie + kończący pokazujący gdzie teraz lecieć - bardzo wygodne). Pierwsza myśl, to czy mimo full heirloomów, gearu z AH itp. dam radę skutecznie questować w Cata jako heal (raczej nie używam dual speca, jak gram dpsem to dps, jak heal to heal itd.) Staram się zawsze robić kilkanaście questów na zmianę z dungeonem (coby posmakować jak najwięcej contentu, firts realmy i inne cyferki nie smyrają mnie całkowicie). Taktykę mam taką że biorę na klatę z 5-7 mobów i sobie wykańczam, a tutaj moby po 30k HP. Hmmm ..... ale w sumie jest ok. Tylko ta woda :( Muszę poszukać czegoś suchszego. Ogarnąłem questy do Hyjal i tu fajnie, wreszcie coś stabilnego pod kopytami. Nie szarżowałem w dniu premiery, więc mimo tego że serwer pvp, na trudnośći z aliantami już teraz nie narzekam. Po prostu sobie questuje. Niektóre questy bardzo fajne, ale i zdarzają się takie mega gejowate - weż uratuj 10 wiewiórek czy innych królików i sarenek. No masakra :) Wstawki z np. Ragnarosem - mniam mniam. O tym pisałem wcześniej. Postać mega szybko rośnie w cyferkach i to wszystkich i to mnie przeraża (o tym później). Guild perki, archeologia - bardzo ciekawe i czasami pomocne (aczkolwiek dalej nie wiem czy np. zwiększenie prędkości moba stackuje się z innymy dopalaczmi czy skilami prywatnymi, ale paladyńska aura). I w sumie mało mnie to obchodzi, ważne że się poruszam. Pyknąłem parę razy Blackrock - przywykłem już że PUGi dzisiaj to w 99 % 14 letnie retardy onanizujące się przed elfką a teraz goblinką, więc jako healer nawet nie będę poruszał tego co się wyrabia w dungeonach (zresztą akcje w stylu "biorę na klatę całe aoe bo kurwa tak, jak nie pasi to mnie wywal" - już nawet mnie nie śmieszą). Blackrock fajny, szybki i prosty - jak większość nowych dungeonów serwowanych nam od jakiegoś czasu. Pyknąłem dwa poziomy i zasuwam do Deepholm. Widok wielkiego wira - uuuu nice (burza w tle, ogrom, dźwięk). Słitaśne smyranie moich zmysłów. Na dole już spokojniej i jak zwykle - schludnie, prosto i racjonalnie. I zaczynam się zastanawiać troszkę. Ta jaskinię (ten sam układ ścian widziałem już w vanila). Myk z portalami i questami za nimi (w tych jaskiniach hmm... zmienione kolorki i zadania ale hmm.. ).

No właśnie. Zacząłem już to odczuwać. Znowu kurde tak to wszystko zorganizowane i jak dla retardów ? W ogóle, wtf, pamiętam jak miałem 13 lvl aplikując do gildii a już 83 idzie ?! WTF ?! No ale ... % do expa z geara, perki, ułatwienia, gold, doświadczenie. To wszystko robi swoje. To nie jest dla mnie nowa gra, to ten sam old shit, jeno z nowym zestawem questów. Te podbijanie statów sprytnie mnie podnieca. Lvl 82 i 50+ k hp, many, sp w kosmos, regen masakra. No ale ja to w dwa dni łyknąłem :( Dobra, dam sobie jeszcze tydzień i co wtedy ? Nic, a co ma być :) Różnice w statach nie będą już takie kosmiczne. Nowego ncizego nie zobaczę. Jest to samo co każdy dodatek. WoW ma 6 lat. To już jest stara gra. Na moment super przyciąga (jak zwykle) ale potem to tylko (jak pisałem na starcie) zabijacz czasu. Nie ma tu żadnej rewolucji i nigdy nie będzie i nie o to chodzi. I nie jest to whine. Whine jest o to że ta gra jest teraz tak łatwa i szybka do zaliczenia jak nowy CoD w singlu. Ot takie czasy nastały. To mnie rozczarowuje. Jestem graczem który pamięta czasy gdy cała gildia farmiła gear z ressem dla MT (wiem że WoW już nigdy taki nie będzie).

Zwiększenie poziomu trudności w dungeonach, smaczki starego odnowionego contentu, nowa rasa, rewamp systemu skilli i rozwoju, perki czy arch, poprawiona grafa itd. ? Wszystko to szybko (za szybko już teraz) staje się chlebem powszednim. Moim zdaniem Blizzard już szykuje coś innego. Pewnie czeka nas jeszcze jeden może dwa dodatki, rozwijające obecny system i czas dać graczom nową heroinkę. Na chwilę obecną Cata to właśnie jak taki CoD czy BF (idealnie wpisujący się w dzisiejsze standardy). W singlu przejdziesz w wieczór a w multi pobawisz się troszkę z cyferkami większym gronie.

Na pewno dobije 85 i zamorduje last bossa (pewnie nie jeden raz) i polecam mimo wszystko każdemu zaliczenie Cataclysmu choćby dla tych kilku przyjemnych aczkolwiek krótkich chwil. Nie nastawiajcie się jednak na jakieś rewolty - tego się po prostu nie da już zrobić w tak starej grze.

Autor:  Toll [ 20 gru 2010, 12:50 ]
Tytuł: 

Sobtainer napisał(a):
Toll napisał(a):
Jakie moby dropują teraz deeprock salt ?
Podpowiem, że wowhead nie podpowiada...


Dlaczego nie odpowiada, widzę mnóstwo wyników szukania.


Ano dlatego, że z tych mobów, które oni tam mają rozpisane, deeprock salt nie wypada :)
Nic to. Kupiłem na AH.

Autor:  raas [ 20 gru 2010, 13:56 ]
Tytuł: 

Chyba będzie nerf heala DK :>
Altairus...całe party leży zostałem sam na bossa z 1mln hp na hc...padł bez większych problemów.

Autor:  cypis [ 20 gru 2010, 16:11 ]
Tytuł: 

Ta, to ile self heali ma dk jest piekne. Death pact, Death strike, Rune tap, wormy no i lichborne + self coil. Good times

Autor:  vidi21 [ 21 gru 2010, 07:10 ]
Tytuł: 

pare groszy ode mnie

heroici fajne, na poczatku dosc trudne, teraz juz easy mode wiekszosc w 4 osoby do zrobienia. fajnie, bo na poczatku trzeba bylo przysiasc a teraz jak jest farma to w sumie jest luz

raidy.. z 10 bossow jakie widzialem prezentuja sie super. kazda walka ciekawa, w kazdej ktos cos ma do robienia (to nie to co w poprzedniach dodatkach, ze pierwsze bossy byly easy- tu juz pierwsze sa wymagajace). wiekszosc walk sprowadza sie do dlugich faz 'na ogarnianie' i dps race'u pod koniec. imo bardzo fajnie i imo najlepszy raid content do tej pory wypuszczony przez blizza patrzac na mechanike bossow. patrzac na lore i wyglad taki sredniawy -czegos brakuje jak na moj gust.

pvp ... to juz jest wielka zenada. 2 nowe bg sa po prostu smieszne, balans w pvp jest zaden. frost magowie dalej robia co chca, ice lance po 25k, przepakerzone cc.....

na arenach to samo - a nawet jeszcze smieszniej. wysoko teamy full burstowe badz oparte na op w tym momencie klasach i blu. 2 frost mag i resto shaman, 2 demo lock i resto shaman itd. self heal niektorych klas jest tak duzy, ze takie lock/sp/dk potrafi zrobic wiekszy healing done niz healer. jak blizz tu nie wprowadzi szybkich nerfow i boostow innych klas to bedzie placz - chociaz juz jest :)

Autor:  siled [ 21 gru 2010, 12:00 ]
Tytuł: 

Cytuj:
pvp ... to juz jest wielka zenada. 2 nowe bg sa po prostu smieszne, balans w pvp jest zaden. frost magowie dalej robia co chca, ice lance po 25k, przepakerzone cc.....

na arenach to samo - a nawet jeszcze smieszniej. wysoko teamy full burstowe badz oparte na op w tym momencie klasach i blu. 2 frost mag i resto shaman, 2 demo lock i resto shaman itd. self heal niektorych klas jest tak duzy, ze takie lock/sp/dk potrafi zrobic wiekszy healing done niz healer.


poczatki wotlk wygladaly niemal ze identycznie, wszystko sie zmieni o 180 jeszcze w najblizszym czasie imo, kiedy ludzie ubiora epaxy z pvp a blizzard poszaleje boost/nerfstickami.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 21 gru 2010, 12:29 ]
Tytuł: 

Nie wiem co to niby za trudnosc instancji jest teraz w Cata. Ze srednim itemlvl 340 robimy wszystko bez wiekszych problemow, z malym cc na mobkach. Na SFK mamy tylko klopot i nie zrobilismy tej instancji do konca. Jak ludzie zaczna biegac w rajdowym gearze to bedzie identyczna farma i zero cc. Nie gralem w wotlk zaraz po premeirze, ale bylo podobnie. Wszytko sciema, wow jest jaki byl. hehe

Autor:  Saw666 [ 21 gru 2010, 13:28 ]
Tytuł: 

te self heale DK smierdza nerfem, to nie moze tak zostac :P

Autor:  Teo [ 21 gru 2010, 13:49 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Nie wiem co to niby za trudnosc instancji jest teraz w Cata. Ze srednim itemlvl 340 robimy wszystko bez wiekszych problemow, z malym cc na mobkach. Na SFK mamy tylko klopot i nie zrobilismy tej instancji do konca. Jak ludzie zaczna biegac w rajdowym gearze to bedzie identyczna farma i zero cc. Nie gralem w wotlk zaraz po premeirze, ale bylo podobnie. Wszytko sciema, wow jest jaki byl. hehe


No ale to jest oczywiste, jak sypną gearem raidowym za tokeny/badge czy co tam wymyślą to hero będzie na aoe ponownie, mam nadzieje wtedy że tanków przybędzie.

Strona 172 z 192 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team