Ja do 40 lvla byłem holy + spirit tap 3 pkt i szło bardzo dobrze, bez downtime praktycznie szło mob za mobem i z większymi grupkami też bez problemów. Do tego 0 problemów z leczeniem, ważne by był spirit w gearze i w instach poprostu się łapało killing blowy dla spirit tapa. Od 40 lvla shadow, shadow i jeszcze raz shadow, robiłem po ponad 5 lvli dziennie aż do 70, potem już zaczyna iść troche wolniej.

W ile godzin ?

W okolicach 12, później troszke więcej

oO o Booooże jak można grać 12h dziennie.Nie moja liga xD

wyjaśnijcie mi w 2 zdaniach jaka jest różnica w pvp pomięczy discipline a shadow.
tzn ogólnie wiem, ale rozumiem że discipline to bardzo zwiekszona przeżywalność ala holy i mniejszy dps jeżeli wogóle jakiś.

Disci jest single target heal spec. A shadow to dps.

ok, chyba troche pogram i waham się pomiędzy warlockiem i priestem.

nie interesuje mnie endgame za bardzo, ogólnie nastawiam się na farmo obijanie się. mam 10 postaci wymyśliłem że czas na nie bardzo pijącego castera dlatego nie mag tylko lock lub shadow.
co radzicie ?

Bierz priesta.

Wszystkie drogi prowadzą do WoW-a ?