MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

O wyższości L2 vs inne mmorpg
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=46&t=26031
Strona 1 z 10

Autor:  Haveren [ 5 sie 2007, 01:27 ]
Tytuł: 

L2 sie pierdoli od c3/c4- najlepsze kroniki !!

Autor:  Lokken [ 5 sie 2007, 09:23 ]
Tytuł: 

Imo jedną z najbardziej pojebanych zmian było zmniejszenie wagi i reuse CP potów w C5 (a właściwie w tym duzym patchu co wyszedł kilka miesięcy po C5).

Autor:  sid_ [ 5 sie 2007, 12:41 ]
Tytuł: 

czego by nie zrobili i tak bedziecie w to grac, bo zawsze jest duzo płaczu przed wejsciem nowej kroniki a wychodzi zawsze na to ze ncsoft w wiekszosci przypadkow wie co robi.
Pozatym niech mi ktos powie ze 1 destro na frenzy wybijajacy sam cale 9 osobowe party to nie bylo przegiecie i nie wymagało nerfa. Dodatkowo jestem pewien ze nie nerfna go nie dajac mu zadnego dodatkowego skilla ktory pomoze w urzywaniu, zealot, frenzy itp.

Autor:  zax [ 5 sie 2007, 12:53 ]
Tytuł: 

sid_ napisał(a):
czego by nie zrobili i tak bedziecie w to grac


Prawda, ale przyczyna jest inna - będziecie w to grać bez końca, bo nie skosztowaliście jeszcze prawdziwych MMO z EU/US. L2 to nudny koreański grinder, clickfest, a nie MMO. Musiałem was uświadomić, sry. :wink:

Autor:  ZabaTHC [ 5 sie 2007, 13:01 ]
Tytuł: 

To co jest tym prawdziwym MMO US/EU hm? Może WoW ? :lol:

Autor:  Wicherek [ 5 sie 2007, 13:11 ]
Tytuł: 

ZabaTHC napisał(a):
To co jest tym prawdziwym MMO US/EU hm? Może WoW ? :lol:
tibia :P

Autor:  montezuma [ 5 sie 2007, 13:15 ]
Tytuł: 

zax napisał(a):
sid_ napisał(a):
czego by nie zrobili i tak bedziecie w to grac


Prawda, ale przyczyna jest inna - będziecie w to grać bez końca, bo nie skosztowaliście jeszcze prawdziwych MMO z EU/US. L2 to nudny koreański grinder, clickfest, a nie MMO. Musiałem was uświadomić, sry. :wink:


naprawde? Gralem w WoW i Vanguard. I jak narazie L2> oba te mmorpg

Autor:  sid_ [ 5 sie 2007, 13:34 ]
Tytuł: 

mu, tantra, kal, ryl, guild wars, rose, flyff, silkroad, cabal, rapellz, lotr

troche w mmo juz gram i nieznalalem nic poza l2 co bylo by warte mojej uwagi na dłuzszy czas

Autor:  Piszpan [ 5 sie 2007, 14:57 ]
Tytuł: 

vanguard moze i bylby fajny ale za malo ludzi gra, wow owszem ma ciekawe rozwiazania ale grafa i natlok 13 latkow skutecznie odstraszaja. reszta gier hmm no mozna pograc miesiac dwa ale jednak l2 potrafi trzyamc bardzo dlugo.

Autor:  ZabaTHC [ 5 sie 2007, 16:43 ]
Tytuł: 

Chodzi o to ,że żadna gra nie ma tak dużo dramy jak L2 :lol: I to nas właśnie pociąga :D

Autor:  Haveren [ 5 sie 2007, 17:25 ]
Tytuł: 

Mnie przy l2 jedynie trzyma ciekawy system pvp ktorego brakuje w innych mmo. Cala reszta w l2 ssie :D. A co do l2 dramy to jak czasami czytam blaha to zal mi tych ludzi...

Autor:  zax [ 5 sie 2007, 18:37 ]
Tytuł: 

Jedyne, co trzyma was w L2 to nigdy nie kończący się grind.
Nie botując nigdy nie dojdziecie do level capa bo jest on co chronicle przesuwany (a dla prawdziwych no-life'ów dodawane kolejne sloty pod suby). Wszystko w celu odwrócenia grindem uwagi graczy od end game contentu, który w L2 totalnie ssie (tbh cały content w L2 ssie, nie tylko ten na końcu).

PVP i Drama:
Ci, którzy nie grali w nic poza L2, o prawdziwej dramie tak na prawdę nie wiedzą nic. Drama o co? O to kto raz na dwa tygodnie wygra siege, czy o to kto, kogo lepiej zgankował? W L2 za chuj nie ma prawdziwych powodów do dramy.
Czym według was PVP w L2 przewyższa PVP np. w WOWie? Tutaj tracisz kilka procent xp, nie zyskując przy tym NIC, a w WOWie na odwrót - zyskujesz honor, nic przy tym nie tracąc (dodatkowo WOW jest o wiele bardziej "skillowy").
Będąc szczerym, to PVP w VG pod względem sensowności bije na głowę zarówno WOWa jak i L2 (stosunek nagrody do straty).
Tak na prawdę jednak, pod względem dramy i PVP, nie licząc gier ubiegłej dekady (UO), niedoścignionym jak na razie wzorem jest EVE, w którym wszystko, powtarzam WSZYSTKO zależy i jest tworzone przez graczy.

montezuma napisał(a):
naprawde? Gralem w WoW i Vanguard. I jak narazie L2> oba te mmorpg

Pod względem?

sid_ napisał(a):
mu, tantra, kal, ryl, guild wars, rose, flyff, silkroad, cabal, rapellz, lotr

Oki, grałeś w lotro. Reszta to same gnioty, a GW nie jest MMO. Weteran.

Autor:  sid_ [ 5 sie 2007, 18:45 ]
Tytuł: 

zax napisał(a):
sid_ napisał(a):
mu, tantra, kal, ryl, guild wars, rose, flyff, silkroad, cabal, rapellz, lotr

Oki, grałeś w lotro. Reszta to same gnioty, a GW nie jest MMO. Weteran.


wiec powiedz mi moj guru jaka jest jedyna i słuszna gra wg ciebie ?

Autor:  Poziomka [ 5 sie 2007, 18:46 ]
Tytuł: 

no wlasnie i tu jest myk..
w wow nie tracisz nic ginac..a w L2 tracisz exp :) (w przeszlosci itemy gdy np podczas ganku mob cie dobil))

i dlatego byle jaki ciemniak za przeproszeniem moze bawic sie w pvp bo wie ze nic nie straci..
a w l2..za kazdym razem 4%...co np na lvlu 75+ troszke boli

Autor:  Haveren [ 5 sie 2007, 18:58 ]
Tytuł: 

w wow pvp to skakanie w kolko i wciskanie atack... cos aka teken :D.

Autor:  Lokken [ 5 sie 2007, 19:45 ]
Tytuł: 

Wpisałem Vanguard do youtube i obejrzałem parę filmików.

Na pierwszym koleś jechał na koniu, w kolejnym ujęciu inny koleś jechał na innym koniu, w jeszcze kolejnym ujęciu kolejny gość znowu jechał na koniu. Pod koniec filmu goście latali na jakiś gryfach itd.

Nastepny filmik - koleś bije moby.

Kolejny - wycieczka krajoznawcza.

O co w tej grze chodzi w ogóle ?

Autor:  sid_ [ 5 sie 2007, 20:00 ]
Tytuł: 

Lokken napisał(a):
Wpisałem Vanguard do youtube i obejrzałem parę filmików.

Na pierwszym koleś jechał na koniu, w kolejnym ujęciu inny koleś jechał na innym koniu, w jeszcze kolejnym ujęciu kolejny gość znowu jechał na koniu. Pod koniec filmu goście latali na jakiś gryfach itd.

Nastepny filmik - koleś bije moby.

Kolejny - wycieczka krajoznawcza.

O co w tej grze chodzi w ogóle ?


jak to o co? :o to symulator jazdy konnej.

Autor:  Piszpan [ 5 sie 2007, 20:02 ]
Tytuł: 

w l2 jest masa dramy: walki o spoty, walki o zamki, walki o raid bossy, norlamne walki. Pozniej dochodza dramy bo farmerzy bo ktos cos dropnal bo fainal crafta :(;/) bo starcil na oe itd itp wymieniac mozna mase. Ale za to jak ci cos wyjdzie w l2 to jest cos daje duzo sczescia i zabawy, w sumie wiekszosc rzeczy w l2 opiera sie na luck. Co do game contentu no to zes pojechal, da sie zrobic lvl 79 z 80 jest gorzej no ale coz 80 w sumie od niedawna jest, no ale miec 80 lvl to juz cos, skille i wogole cala reszta tworza z ciebie naprawde silna postac. Nie mowiac o systemie hero i olympiadach. W l2 jest masa rzeczy ktorymi mozna sie zajc i masa rzeczy ktorymi trzeba sie zajac. game content w wow jest smiszny ot dla graczy weekendowych tylko po co placic za rozrywke miesieczny abonamnet jesli sie w nia gra pare h w tyg lepeij juz by dzienny wprowadzili. A co do honoru w wow eh szkoda gadac tylko o nabijaniu honoru. A z l2 ot taka drama z wczoraj jedno ally przegrywalo zamek wpadlo legends (2 party z cov) zamek zdobylo ally ktoprmu pomoglismy i juz drama na tydzien jedni dziekuja liza dupy itd a drudzy placza i strasza .... zycie:)

Autor:  zax [ 6 sie 2007, 01:23 ]
Tytuł: 

Lokken napisał(a):
Wpisałem Vanguard do youtube i obejrzałem parę filmików.

Na pierwszym koleś jechał na koniu, w kolejnym ujęciu inny koleś jechał na innym koniu, w jeszcze kolejnym ujęciu kolejny gość znowu jechał na koniu. Pod koniec filmu goście latali na jakiś gryfach itd.

Nastepny filmik - koleś bije moby.

Kolejny - wycieczka krajoznawcza.

O co w tej grze chodzi w ogóle ?


Wpisałem Lineage2 do youtube i widzę same duele na arenie. Czy w L2 pvp możliwe jest tylko na arenie? <_<

W grze chodzi o to co w każdej, o fun. To nie L2, w którym musisz sobie "wyorać w polu" wypłatę w postaci EXPA. :)

Piszpan napisał(a):
w l2 jest masa dramy: walki o spoty, walki o zamki, walki o raid bossy, norlamne walki.

Chodzi o to, że pseudo drama w L2 to tylko zalążek tego co można doświadczyć np. w EVE, lub można było w DAoC bądź UO. Walki o spoty i normalne PVP dla sportu są w prawie każdym MMO. Walki o zamki wprowadzono nawet do tak nędznych gier jakimi są dziesiątki klonów L2 aka Archlord i inne wymienione przez sid'a. Nie ma tu nic wyjątkowego, emocjonującego, co mogłoby wywołać dramę.
Poza tym, nie wiem dlaczego taka, czysto sportowa walka o zamek ma być bardziej 'dramatyczna' od farmowania honoru w WOWie. Jedno i drugie bez sensu i bez konkretnego celu imo. To samo tyczy się PVP, gankowania, raidowania, w każdym przypadku prawie nic nie tracisz, a przez brak nagród pvp traci sens i motywacja do gry zanika.

Autor:  Szaman [ 6 sie 2007, 06:21 ]
Tytuł: 

Tak. Posiadanie zamku to ZUUUUUUUUUUOOOOOOOOO!!!!!
I BEZZZZZZZSSSSSSSEEEEENNNNSSSSSS!!!!! Celu ni mo!
Chryste, czys Ty w ogole w L2 gral?

Strona 1 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team