MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Lustrzanki cyfrowe
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=54&t=35740
Strona 8 z 40

Autor:  Yog-Sothoth [ 23 lut 2010, 14:51 ]
Tytuł: 

Tor-Bled-Nam napisał(a):
Nie zebym krytykowal, ale czego dowodzic ma zdjecie w swietle dnia na minimalnej przyslonie? Tutaj i kompakt dalby sobie rade. ;)

Zwłaszcza z GO ;) Ten sam obiektyw w ciemnym pomieszczeniu bez statywu.

Obrazek

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 lut 2010, 14:56 ]
Tytuł: 

hehe, ale to nie zmienia tego co napisalem. Kitowy obiektyw jest ciemny i klasycznie mydli na duzych przyslonach, ogniskowych. Ja foce glownie w gorach. Nie bede targal ze soba statywu. Po poludniu, zwlaszcza jak sa chmury z reki na kicie to mozna co najwyzej rozmazane plamy robic nie zdjecie. :> Powiedzialem sobie dosc, ale potrzebowalem 2 wyjadow zeby sie przekonac ze rzeczywiscie bez zmiany sie nie obejdzie. Przed kolejnym wyjazdem nabede : http://www.skapiec.pl/site/cat/47/comp/91484 Dodakowe 1-2h robienia zdjec. Tylko trzeba jakas okazje cenowa trafic. ;)

Autor:  Yog-Sothoth [ 23 lut 2010, 15:02 ]
Tytuł: 

Wiadomo że kitowy obiektyw ma swoje ograniczenia, jedyne co miało to pokazać, że nadal można nim robić przyzwoite fotki. Miałem jeszcze parę obiektywów, 50/1.7 28/2.8 i zooma niestety z powodu kryzysu poszły na handel :( Teraz myślę o CZ 24-70/2.8 ale to drogie cholerstwo..

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 lut 2010, 15:12 ]
Tytuł: 

Rozumiem, ze pstrykasz polprofesjonalnie conjamniej jak myslisz o obiektywie za 7k. Ja amatorsko jestem zwolennikiem jednak zoomow, trzeba miec warunki zeby bezpiecznie bez zabrudzenia zmieniac obiektywy.

Autor:  Yog-Sothoth [ 23 lut 2010, 15:22 ]
Tytuł: 

Jakie tam 7k, używane można dostać już od 4,5k ;) To takie myślenie "jak będę miał dużo zbędnej kasy", co pewnie skończy się na 16-80/3.5-4.5 albo 16-105/3.5-5.6 i do tego jeszcze raz kupię stałki 28 i 50 i może jakąś jasną 85mm.
Zoom to głównie na wycieczkę, spacer, etc. Natomiast jak chcesz się specjalnie pobawić w foto to dobra stałka pod konkretne zastosowanie będzie najlepsza. Z tą zmianą obiektywów bym nie przesadzał, chyba tylko na pustynii musisz stawiać namiot żeby to zrobić bez pyłu, normalnie wystarczy zrobić to szybko i w miarę osłoniętym miejscu.

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 lut 2010, 15:31 ]
Tytuł: 

Ja pstrykam glownie na szlakach, dla siebie. Czlowiek zmeczony, pot sie leje, czesto deszcz, wiatr. To nie sa warunki to zonglowania obiektywami. :> Uniwerslanosc zooma jest cecha dla mnie wazniejsza niz gorsza jakosc w stosunku do stalek. Z rezta moje umiejetnosci fotograficzne sa skromne. Moze jak jakis kurs fotografii zrobie, to najdzie mnie na poszerzenie kolekcji obiektywow.

Autor:  Mendol [ 23 lut 2010, 16:14 ]
Tytuł: 

a jaki masz obiektyw do zoomowania tor?

Autor:  Tor-Bled-Nam [ 23 lut 2010, 16:28 ]
Tytuł: 

Mam kitowke 18-55 ze stabilizacja plus pozyczana sigme 18-200. Oba badziewne. :)

Autor:  Havok [ 23 lut 2010, 20:02 ]
Tytuł: 

Wszystko fajnie, ale tysiące na obiektyw wydają 3 grupy osób 1- zarabia na tym i w tym przypadku ma to sens, 2 - ma kasę i chce się pochwalić, że ją stać, 3- pasjonaci, którzy śniadania nie zjedzą a odłożą na aparat ;). Imo jak już coś chcecie pisać o obiektywach to warto się skupić cenowo raczej na "low end" 4.5k za używany obiektyw to jednak w chuj drogo ;).

Autor:  Regis [ 25 lut 2010, 19:34 ]
Tytuł: 

Czytałem waszą dyskusję z zapartym tchem jako słabo obeznany w temacie, ale wytłumaczcie mi jedną rzecz: dlaczego polecany na poczatku Canon G11 który jest droższy od Nikona D3000 jest gorszy od tego Nikona? (chodzi mi o wersje sprzedawaną z pudełka). Choć podejrzewam że tu chodzi o matrycę - jeśli tak to czy jest to rzeczywiście tak istotna różnica.

Autor:  Buka [ 5 kwi 2010, 05:32 ]
Tytuł: 

Czas odkopac temat...
Przewaga lustrzanki to przede wszystkim wielkosc matrycy a co za tym idzie upakowanie pikseli cm2 sensora. D3000 ma 2,7MP/cm2 a takie G11 23MP/cm2. Za tym idzie rozdzielczosc, szumy, dynamika i cala reszta, ktora kryje sie pod haslem "jakosc obrazu". Do roznic dodaj szybkosc AF, shutter lag i wizjer ktory widzi przez obiektyw zamiast obrazu wyswietlanego z matrycy, o wymiennej optyce nie wspominajac i masz przewage prostej lustrzanki nad zaawansowanym kompaktem w skrocie.

Jak tam fotki Mendol?

Autor:  Mendol [ 5 kwi 2010, 09:37 ]
Tytuł: 

no powoli zaczynaja wychodzic ;)
ale niestety jest pare problemow o ktorych nie wiedzialem wczesniej ;p
np. mimo wszystko dosc duzo zdjec wychodzi poruszonych i to czasami wkurza. bo nie bardzo wiem z czego to wynika.
jest dosc niefajnie z robieniem zdjec w domu - z lampa wychodza 'sztuczne' - bez lampy oczywiscie za ciemne.
ale ogolnie bardzo sobie chwale, trzeba po prostu duzo trenowac i sie uczyc :)

Autor:  NERD KING [ 5 kwi 2010, 10:18 ]
Tytuł: 

przez moje piekne szlacheckie rece przewinela sie masa cyfrowych lustrzanek, 300d, 400d, 10d, 40d plus ich +/- odpowiedniki od nikona. bawilem sie tez soniakiami i pentaxami znajomych, teraz mam 5d mk2.

wydaje mi sie, ze jesli chcecie wejsc w dslr potrzebuje kolo 3-4k. uzywane body (uwaga na przebieg) na poziomie 40d canona / d80 nikona, jakis midendowy zoom (np tamron 17-50) + stalka 50/85 1.8 to chyba jedyny rozsadny wybor.

jesli nie macie takiej kasy, albo checie ja wydac na soniaki / 500d / 'entry level dslr' - to nie ma sensu. za 1,5 tysiaca zlotych mozna dzisiaj dostac KOMPAKT robiacy rownie dobre zdjecia (np taki powershot g11) bez jebania sie z wolnym / pudlujacym af, mydlanymi i ciemnymi szklami, niskim zakresem ogniskowych etc etc.

srsly, wyrzucacie kase w bloto.

Autor:  Yog-Sothoth [ 5 kwi 2010, 10:29 ]
Tytuł: 

Niekoniecznie, sprzęt może tylko pomóc przy robieniu zdjęć, to umiejętności fotografa są tu ważniejsze. Entry level jest o tyle dobry, że ktoś kto nie ma pojęcia o fotografii może się pobawić nie wydając dużej kasy w ciemno. Jeśli się wciągnie to zakupione obiektywy zostaną do nowego body, jeśli nie to mała strata ;)

Mendol widzę kilka wyjść - albo kupisz jasną stałkę, albo flasha zewnętrznego do doświetlania (ewentualnie blendę na wbudowany), lub też przestaniesz tyle pić i usztywnisz ręce :P
A tak najlepiej to trzeba wykorzystać to co daje aparat, czyli iso, czas + przysłona. Fotka może być ciut niedoświetlona, zawsze sporo detali możesz wyciągnąć z RAW'a a dzięki temu będziesz miał krótszy czas.

Autor:  Mendol [ 5 kwi 2010, 10:42 ]
Tytuł: 

nerd king - nasza kasa, nasze bloto.
probowalem znalezc 'cyfrowke' bo jest 'wygodna', ale przy dziecku jest zdecydowanie za wolna.
zdjecia moze zrobisz podobne jakosciowo (na poczatku przynajmniej - bo zakladam, ze jak do swojego pentaxa kupie obiektyw to mozesz sie ze swoja cyfrowka schowac do szafy babci) ale przy malym dziecku te 3-4 shoty na sekunde daja niesamowite mozliwosci.
nie zapominaj wiec Nerd, ze ty inaczej podchodzisz do tematu, inaczej ja.

anyway kupilem i nie zaluje. i ja nie widze powodu, zeby do nauki robienia zdjec kupowac aparat za 3-4k. lepiej wydac 2k i sie nauczyc.

Autor:  Sobtainer [ 5 kwi 2010, 12:05 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
ale niestety jest pare problemow o ktorych nie wiedzialem wczesniej ;p
np. mimo wszystko dosc duzo zdjec wychodzi poruszonych i to czasami wkurza. bo nie bardzo wiem z czego to wynika.
jest dosc niefajnie z robieniem zdjec w domu - z lampa wychodza 'sztuczne' - bez lampy oczywiscie za ciemne.


Mendol, trzeba by instrukcję przeczytać :). Można z powodzeniem zrobić zdjęcie bez lamy jeżeli światło jest kiepskie, trzeba tylko wiedzieć jak. Po to właśnie jest ISO które niestety tworzy szum przy tym, ale zdjęcie jest ok. Im wyższe ISO tym zdjęcie jest szybsze, ma krótki czas naświetlania. Im mniejsze ISO, tym zdjęcie jest czarniejsze i wyraźniejsze ale robi się je tylko przy dobrym świetle. Pewno robisz zdjęcia na niskim ISO w słabym oświetleniu, wtedy bez statywu się nie obejdzie, a jak dziecko jeszcze wchodzi w kadr to musisz robić na wysokim ISO.

Nie wiem jak tam w Twoim aparacie jest, ja robię zdjęcia na tzw trybie A, nie mylić z automatycznym. Jest to tryb, który sam ustawia szybkość migawki, ja sobie reguluje tylko przysłoną. Są też różnego rodzaju wskaźniki w wizjerze/lcd w aparatach które pokazują jakie jest aktualne światło, żeby Ci ułatwić dobór programu do zdjęcie. Dlatego najlepiej przeryć instrukcję bo to naprawdę dużo daję.

Autor:  Mendol [ 5 kwi 2010, 12:07 ]
Tytuł: 

przeczytalem. i tak wiem juz do czego sluzy ISO, ale wlasnie ten szum troche mi przeszkadza przy ISO wyzszym niz 800 ;p

Autor:  Sobtainer [ 5 kwi 2010, 12:09 ]
Tytuł: 

Mendol napisał(a):
przeczytalem. i tak wiem juz do czego sluzy ISO, ale wlasnie ten szum troche mi przeszkadza przy ISO wyzszym niz 800 ;p


Szum można zlikwidować funkcjami aparatu bądź Photoshopem.

Autor:  Mendol [ 5 kwi 2010, 12:12 ]
Tytuł: 

przy tych funkcjach aparatu zrobienie zdjecia zajmuje strasznie duzo czasu.
a na photoshopa nie mam czasu ;p

Autor:  Sobtainer [ 5 kwi 2010, 12:13 ]
Tytuł: 

Ja mam funkcję redukcji szumu która jest przypisana do programu, dopóki jej nie wyłączę będzie działała na każde zdjęcie.

Strona 8 z 40 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team