MMORPG.pl https://mmorpg.pl/ |
||
Mój komp...i jak dalej żyć? https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=54&t=42876 |
Strona 2 z 4 |
Autor: | Mark24 [ 20 cze 2013, 20:45 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
nie no jak komp wstaje w 10s, a w 60s to jest różnica, przynajmniej dla mnie. Podobnie jak się gra otwiera 5s, a 40s, lub doczytuje nowa zona - też podobne różnice. komfort użytkowania rośnie niesamowicie i mimo, że mój pierwszy dysk SSD był kompletną padaką (viva chińskie OCZ) który rozsypał się po ~miesiącu to nawet nie pomyślałem by wrócić do "zwykłego" HDD. |
Autor: | Kabraxis [ 20 cze 2013, 20:49 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
A stery kto ci instalowal? MSPANC |
Autor: | Atherius [ 20 cze 2013, 21:18 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Mark24 napisał(a): nie no jak komp wstaje w 10s, a w 60s to jest różnica, przynajmniej dla mnie. Podobnie jak się gra otwiera 5s, a 40s, lub doczytuje nowa zona - też podobne różnice. komfort użytkowania rośnie niesamowicie i mimo, że mój pierwszy dysk SSD był kompletną padaką (viva chińskie OCZ) który rozsypał się po ~miesiącu to nawet nie pomyślałem by wrócić do "zwykłego" HDD. Kompa odpalasz raz, grę też. Da się przeboleć, lepiej kupić lepszą grafę/proca i mieć więcej fps non-stop niż taki jednokrotny boost. ;> |
Autor: | Venan [ 20 cze 2013, 21:49 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Atherius napisał(a): Kompa odpalasz raz, grę też. Da się przeboleć, lepiej kupić lepszą grafę/proca i mieć więcej fps non-stop niż taki jednokrotny boost. ;> Jasne, jest tylko pewna "drobna" różnica w cenie...
|
Autor: | Atherius [ 20 cze 2013, 22:05 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Ale jaka różnica ? Ja po prostu jak robię upgradę to wolę podnieść wydajność całej jednostki a nie tylko szybkości odpalania windowsa i gier. Poza tym robiąc upgrade przeważnie opyla się stare graty i coś tam dopłaca, inwestując w SSD nawet jeśli jest to 256gb nigdy z myślą, że wszystko upchamy tam bez dodatkowego dysku talerzowego, bo jednak ceny/objętość SSD dalej pozostawiają wiele do życzenia. |
Autor: | Mark24 [ 21 cze 2013, 07:10 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Kabraxis - udalo mi sie trafic w next, a dla polaka z tego forum przynajmniej to juz z tego co czytam wyzsza szkola jazdy. Boost nie boost, grajac w takie mmorpg czy nawet te bezmozgie PC-towe klikanki w stylu D3 czy PoE co chwila zonujesz i co chwila masz doczytywanie. A jest potezna roznica pomiedzy 2s czekania a 15s. Kompa nie masz takiego zlego - to pierwsza rzecz, ktora bym wymienil. |
Autor: | Atherius [ 21 cze 2013, 08:19 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Ponad 700% więcej wydajności ? Biere, bo tak mi powiedział turecki informatyk, który mi sterowniki instaluje. Wiadomo, że SSD fajna rzecz, tylko robiąc upgrade kompa w pierwszej kolejności należy się skupić na zwiększeniu ilości fps w grach, której SSD nie daje. |
Autor: | Mendol [ 21 cze 2013, 08:59 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
ano nie daje. za to w ps2 czas ladowania sie map skrocil mi sie o parenascie sekund ale za to np. w dfo nie ma to zadnego znaczenia. |
Autor: | kamilus [ 21 cze 2013, 09:08 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
W dayZ boost jest odczuwalny. W codziennym użytkowaniu komputera komfort wzrasta zauważalnie. |
Autor: | Mendol [ 21 cze 2013, 09:10 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
zauwazalny w chuj boost dostalem jak zmienilem quada na i5, dolozylem ramu no i ssd. |
Autor: | kamilus [ 21 cze 2013, 09:22 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
U mnie to było tak, że zmieniłem hdd na ssd mając phenoma, a potem i5 i ram. SSD daje komfort, reszta daje fpsy. Używam chińskich OCZ, ale te sprzedawane w Polsce są chyba lepszej jakości niż te w UK |
Autor: | Mark24 [ 22 cze 2013, 06:26 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
albo miałeś szczęście. Na razie... |
Autor: | iniside [ 22 cze 2013, 09:49 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Atherius napisał(a): Mark24 napisał(a): nie no jak komp wstaje w 10s, a w 60s to jest różnica, przynajmniej dla mnie. Podobnie jak się gra otwiera 5s, a 40s, lub doczytuje nowa zona - też podobne różnice. komfort użytkowania rośnie niesamowicie i mimo, że mój pierwszy dysk SSD był kompletną padaką (viva chińskie OCZ) który rozsypał się po ~miesiącu to nawet nie pomyślałem by wrócić do "zwykłego" HDD. Kompa odpalasz raz, grę też. Da się przeboleć, lepiej kupić lepszą grafę/proca i mieć więcej fps non-stop niż taki jednokrotny boost. ;> Rozumiem, ze kompa uzytkujesz w ten sposob: 1. Włączenie. 2. Włącznie gry. 3. Wyłączenie. No to faktycznie przy minimum cierpliwosci ciezko zauwazyc roznice pomiedzy HDD a SSD. Zawsze tez mozna sobie kupic serverowa plyte EATX, 64GB ramu i zrobić RAMdisk do uruchamiania czesto uzywanych rzeczy ;p. |
Autor: | Atherius [ 22 cze 2013, 10:32 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Tak jak większość ludzi tutaj. W przeglądaniu neta, yt itp. SSD mi nic nie da, jak przykładowo gram w jakieś mp to jak mi się załaduje mapka i tak mam jeszcze odliczanie do rozpoczęcia rundy także dla mnie bez różnicy. ;> Jakbym miał się przesiadać na SSD to chcę pozbyć się na dobre talerzowców, do czasu aż ceny nie będą normalne i ten standard nie wejdzie na dobre to sobie daruję, bo 256gb mnie nie urządza atm. |
Autor: | sula [ 22 cze 2013, 10:44 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
O ile nie nastąpi przełom technologiczny (a nie zanosi się) to przez następne 10 lat nie zastąpisz całkowicie HDD. |
Autor: | Mark24 [ 22 cze 2013, 14:32 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Atherius napisał(a): Tak jak większość ludzi tutaj. W przeglądaniu neta, yt itp. SSD mi nic nie da, jak przykładowo gram w jakieś mp to jak mi się załaduje mapka i tak mam jeszcze odliczanie do rozpoczęcia rundy także dla mnie bez różnicy. ;> Jakbym miał się przesiadać na SSD to chcę pozbyć się na dobre talerzowców, do czasu aż ceny nie będą normalne i ten standard nie wejdzie na dobre to sobie daruję, bo 256gb mnie nie urządza atm. gorzej jak zonujesz, dostajesz rezz-a, przeładowuje Ci się mapa etc. Czekasz albo 3s, albo 15s a to już jest różnica. |
Autor: | Teo [ 22 cze 2013, 16:32 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
jak ktoś wymienia starego typu hdd na ssd to widzi kolosalną różnice ale mając nowy dysk juz tak nie jest, sporo ludzi używa raid, minusem jest jedynie ciepło i pobór prądu |
Autor: | kamilus [ 22 cze 2013, 17:19 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Co to znaczy "starego typu"? 2 letni sigejt 3,5" 7200rpm i 1roczny sigejt 2,5" 7200rpm. Oba grzeją niemiłosiernie, a do ssd sprzed 2-3 lat (ocz agility 3) nie mają nawet podejścia. |
Autor: | Bahamut [ 1 lip 2013, 00:14 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
IMO jak dla kogoś liczy się tylko liczba fps/zł to SSD się nie opłaca, ale jak ktoś chce tak generalnie sobie polepszyć wrażenia z użytkowania kompa to SSD to super opcja, pozatym nie słyszałem aby ktokolwiek po zakupie SSD był w stanie wrócić na HDD |
Autor: | kamilus [ 1 lip 2013, 09:38 ] |
Tytuł: | Re: Mój komp...i jak dalej żyć? |
Bahamut napisał(a): IMO jak dla kogoś liczy się tylko liczba fps/zł to SSD się nie opłaca, ale jak ktoś chce tak generalnie sobie polepszyć wrażenia z użytkowania kompa to SSD to super opcja, pozatym nie słyszałem aby ktokolwiek po zakupie SSD był w stanie wrócić na HDD To jest chyba najlepsze podsumowanie. |
Strona 2 z 4 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team |