Marek musial poczekac az ktos "riposte" napisze za niego, wtedy sie podlaczyl

Chodzi Ci o ten sam EMPiK i o ten sam TOP10, w którym jeszcze z 2-3 lata temu na pierwszy miejscu było Diablo 2, a które nigdzie w Polsce w EMPiKu nie było dostępne w sprzedaży od paru lat?

tak ten sam, tyle, ze ja o zadnym diablo nic nie wiem. Dominacja Simsow i Farm Simulatorow.

Teraz na PC wychodzi sporo ambitnych tytułów jak Symulator Kozy czy Symulator Kamienia, nie to co te popłuczyny dla gimbazy z konsol

-50% OFF na steamie.

Symulator Trawy.

Juz tak bardziej serio. Ludzie ktorzy wpadli na pomysl, ze mozna zrobic Symulator Kozy albo Symulator Trawy to geniusze. Koszt produkcji tego, to jakies drobne, bugi sa czescia gameplayu (!!), i ludzie to kupuja.
Kurwa czysty, wydestylowany geniusz.

Pytanie jak nazwać ludzi, którzy to kupują i grają w to.

Wiesz co to poczucie humoru i gry zrobione dla beki ? Bo jak traktujesz te pozycje na serio to chyba dobrze się wpasowałeś w środowisko konsolowe. :F

omg

skoro bogaty i wyedukowany zachod uzywa konsol do grania, to pozostaja nam chyba jedynie biedni (i z chujowa pula genow) mieszkancy europy wschodniej.
Pytanie, skad te 21,5 mld $ jako wartosc rynku pecetowego. Pewnie z kosmosu;)

eh chcialem kupic ps4 a tu ciagle dupa z grami

za 2000 mozna miec royal brasillian whore + wciaganie koki spomiedzy jej cyckow na cala noc

przez pol dnia byla dzisiaj dyskusja, ze sie mendol juz wyszalal, a ty mu dziwki i koks proponujesz

Nie. Z korporacji. Notebook to też pecet, a pecety to nie tylko granie. Podstawowym wykorzystaniem peceta jest praca, nie rozrywka. I tu właśnie jest wartość rynku PC.

X.

Ale w pracy i tak każdy gra także można powiedzieć, że wszystko jest w normie. ;>

Ta, w gierki fejsowe

X.

"Analiza dotyczyła jedynie hardware'u, nie gier i brała pod uwagę komputery i peryferia przeznaczone dla graczy, a nie na przykład komputery biurowe.

Rynek PC-towy wart jest 21 i pół miliarda dolarów, około dwóch razy więcej niż rynek konsol."

to z artykulu, ktory wklejalem strone wczesniej.
A tak w ogole to bylo pytanie retoryczne.

Peryferia dla graczy, hmm... czyli pamięci, dyski ssd, karty grafiki. Bo chyba nie pady. Sam w firmowym pececie mam wypasioną kartę graficzną

X.

Cały rynek pc w 2013 według Gartnera to ~316mld.

pisitowcy.



chyba racja, bo jakie inne peryferia dla graczy? nie sądzę by same gamingowe myszki i pro keyboardy sprzedawały się takich ilościach.