To chyba "fotograf".

Robiłem fotki w Rumunii z telefonu i po porównaniu do zdjęć z 7d kumpla będzie tam trzeba wrócić z nowym sprzętem, żeby mieć sensowną jakość. Zresztą jedno to jakość fotek, zupełnie inna sprawa to komfort użytkowania. Co z tego że telefon jest mały i wszędzie się mieści - im mniejszy tym gorzej się obsługuje, brak dedykowanych przycisków, wolny af, lagi systemu. Dziękuję wolę powiesić sobie aparat na szyi lub ramieniu ale po włączeniu zasilania po 1sek mogę robić fotki bez męczenia się z dotykowym interfejsem.

Co ma dobry aparat kompaktowy wspólnego z fotografowaniem telefonem?

Nie znam sie na aparatach ani fotografii totalnie (narzeczona troche lepiej, ale tez bez szczegolnej wiedzy), a wpadlem na pomysl, zeby kupic jej aparat na swieta. Aparat bedzie glownie uzywany na wakacjach, zalezy nam na dobrym zoomie i dobrych zdjeciach w nocy (chodzi mi o miasta noca, gdzie swiatlo nie jest zbyt intensywne, a nie foty w lesie z lampa).
Budzet myslalem ok. 1000zl. Da sie cos sensownego znalezc w tej cenie dla amatorow?

Jaki bys nie kupil aparat to i tak na standardowym obiektywie bedzie robil chujowe fotki nocą .....musisz dokupic obiektyw z dużą jasnością a to srednio wydatek 500zl (na sam obiektyw)

Spoko, jestem na to przygotowany, ale jakby ktos mogl zarzucic wiekszymi konkretami, to bede wdzieczny

Jasny obiektyw nic nie da jeśli matryca będzie słaba przy wyższych ISO.

Problem jest jak zawsze w połączeniu kompaktowości i jakości.
Jeśli ma być lustrzanka to kupujesz np nikon D3200/D3300 + obiektyw nikkor 1.8/35G i masz to co można osiągnąć na maksa przy tek kasie jeśli chodzi o zdjęcia przy słabym zastanym świetle, oczywiście będą to zdjęcia kosmicznie lepszej jakości niż jakieś fotki z kompaktów czy fona.
Druga opcja ale droższa to bezlusterkowiec fuji lub sony i do tego jasny obiektyw i tu zaczynają się kłopoty cenowe.
Trzecia opcja to zakup jeśli się jeszcze uda samsunga NX3000 i do tego obiektyw samsung 30mm f/2, ciut gorsze od nikona ale jest kompaktowość i chyba najniższa rozsądna cena za taki zestaw.
Opcja czwarta to zdjęcia robione ze statywu, tu można zastosować obiektyw z zestawu ale chodzenie ze statywem nie jest jakoś super wygodne nawet jeśli będzie dobrze składany i lekki.

a ja juz w zyciu nie kupie lustrzanki ani chyba zadnego aparatu. wystarczy mi na pamiatke zdjecie z telefonu.

no bo aparatow sie uzywa do konkretnych celow a nie do fotografowania obiadu albo zony kolo jakiegos zabytku

Psa na przyklad nie sfotografujesz komorka.

Znajoma ostatnio kupila bezluterkowca sony i na razie jest bardzo zadowolona.

Ja mam Sony A58 najtańszy SLT.

Nie rozumiem dlaczego nie lubi mieć zdjęć dzieci, sprawa indywidualna. Telefonem po 3 roku życia nie dało się robić nie poruszonych zdjęć dwójce.

Pomijam że przy słabym świetle wciąż można zrobić ładne zdjęcia bez flasha. Zawsze staram się robić bez flasha.

Ogólnie trudno namawiać kogoś do aparatu fotograficznego jak nie lubi mieć zdjęć.

Wiele ludzi kupuje najtańsze lustrzanki z obiektywem kit i nie potrafiąc robić zdjęć ustawia tryb auto i potem zdziwienie że jest tak słabo w porównaniu do jakiegoś fona.
Tanie lustrzanki nikona za 1500zł dają taką samą jakość zdjęć jak te za 5000zł tylko trzeba umieć wykorzystać to i wiedzieć jak ustawić parametry, a wyższe modele zwyczajnie dają dodatkowe funkcje, ergonomie, komfort i możliwości.

Zdjęcia z fona sa ładne przy dobrym oświetleniu, jakieś widoczki czy miejskie strzały, ale jak przyjdzie strzelić dziecku coś na styl portreciku z ładną separacją tła i ładnym GO to nagle okazuje się że musi być lustrzanka ( albo bezlustro sensowne ), o sportowych wyczynach czy biegających dzieciakach za psem albo zdjęcia pod chmurka i w pomieszczeniu to zapomnijmy o fonie.
Technologii nie przeskoczymy, powierzchnia matrycy w fonach jest mikroskopijna i dociera do niej bardzo mało światła, czyli szczegółów mimo tryliona megapikseli będzie mało, a szum od wysokiego ISO po osunięciu z automatu da efekt tragiczny.

Fony obecnie są na etapie lustrzanek z lat 2008-2010, więc używana lustrzanka z fajną stałką za 700zł wymiata.

Dokładnie, mam kit i daje rade. Przynajmniej nie noszę torby na aparat.
Nie wolno robić w automacie, warto się zastanowić co fotografujemy i co chcemy uzyskać.

niestety kitowy obiektyw jest troche kijowy, szczegolnie w przypadku dzieci i wypadow.
a wymiana / zakup 18-105mm to juz troche jebania, badz koszty.

W sony te co dodawali potem do nowszych modeli alpha są bardzo fajne i użyteczne, w nikonie najnowsze też, canon ma słabiutkie nadal.

Mendol, ty masz pentaxa i to jest problem, jakbyś miał nikona to allegro jest zapchane świetnym 18-105VR za 500zł, do którego ślinią się posiadacze lustrzanek sony, canon i pentax.
Za to w pentaxach masz łatwość podpinania manualnych obiektywów za grosze.

Ja mam silnik w obiektywie więc przy koszcie 1500 zł za całość obiektyw kosztowałby dodatkowo z 700 zł. (nie będę ręcznie ostrości ustawiać, ale można bez silnika obiektywy zakładać, przełącza się w body)

Czasami mi się marzy ale nie mam na to kasy.

Twój sony ma bagnet alpha i to jest minolta af, czyli możesz kupić za 250-300zł Minolta AF 50 mm f/1.7 i masz normalnie działający obiektyw, jakość tego obiektywu jest zacna i trudno w tej cenie znaleźć stałki nowszych konstrukcji.

Jeżeli miałbym kupować to tylko ten
http://m.euro.com.pl/obiektywy/tamron-a ... ikon.bhtml

Właśnie się zorientowałem że staniał

Edit
Chyba nic sienie zmieniło tylko zly link dałem
http://m.euro.com.pl/obiektywy/tamron-a ... olta.bhtml

To jest tragicznej jakości obiektyw, serio nie pchaj się w takie padaki bo tylko będziesz się wkurzał na jakość, mydlane fotki, nieużyteczne powyżej 200mm, a poniżej brak detalu i ostrości.

To jest rewelacyjny obiektyw jak za te pieniądze, nie kupisz nic lepszego do 2000zł, miałem w nikonie i polecam.
http://www.optyczne.pl/217.1-Test_obiek ... 4%99p.html
używany do sony ~800zł.

W nic się nie pcham, napisałem że pasuje mi kit. Nie planuje kupować nawet tego co linkowałem nie mówiąc o droższym.
Robię tym kitem zdjęcia od 2 lat i jestem zadowolony.

Embe warto dodawać "moim zdaniem", ja widziałem zdjęcia i używałem tego obiektywu i jest bardzo dobry moim zdaniem.

Ja musze zainwestowac w aparat bo nikon mojej partnerki ma juz wiekowe body i zmiany obiektywow malo daja.

Co byscie polecili do 4-5 tysiecy (wliczajac w to dwa obiektywy)?