No coz, nowy expansion troche zmienil banals gry.
Wczoraj latalismy sobie troszke i w pewnym momencie znajomy przyatakowal rapierem dwa wolfy. Powinien rozdupcyc je w trymiga. Okazalo sie, ze dostaje srogie baty, nie zdjalby zadnego, nie mogl uciec (MWD wylaczony scramblem), dopiero gdy doskoczylem do niego drugim rapierem szanse sie wyrownaly i udalo sie wygrac starcie, chyba tylko dzieki zaskoczeniu prawde mowiac, bo jednego spizgalem zanim sie zdazyl zorientowac, a drugi uciekl jak zobaczyl ze jest sam. Jakby mnie przyscramblowal i zaczal orbitowac krotko to jedyna nadzieja w tym, ze mam lepszego tanka i moja jedna jedyna Heavy Missile bedzie go uszkadzac (bo o trafieniu go z projectila mozna zapomniec).
Szczerze mowiac, troche dziwny balans, kiedy 2x Wolf vs 2x Rapier maja rowne szanse
Mac, latales cos po QR?
Male wyjasnienie:
1. Wolf - matarska assault fregata, nie wiem ile warta, pewnie z fitem i rigami jakies 30-40 baniek
2. Rapier - matarski force recon ship, z fitem i rigami warty okolo 150 baniek.
Obawiam sie, ze teraz moze sie okazac, ze najlepszymi statkami do PvP beda fregaty ;]
Wczoraj przy okazji stracilismy BSa (chyba armageddona) i BC (drejka) na wlasnie jakis popierdolkach.
W sumie ciekawe, podreczniki walki wiekszymi shipami trzeba bedzie napisac od nowa. Moze okaze sie, ze standardowym wyposazeniem bedzie teraz Smartbombka na popierdolki. Tylko o ile duze shipy z 8ma high slotami moga sobie na takie cos pozwolic, to taktyczne 'szpile' typu Force Recon beda zdane na ... no wlasnie. Na co.
Napiszcie jakies doswiadczenia z walki po patchu. Jak dla mnie to sporo sie zmienilo, balans wywrocony o 180 stopni chyba. I tu masz swoja zmiane dla 0.0 pilota shad. W ceptorze, to chyba bedziesz niezniszczalny. Nikt Cie nie trafi.
). Do tego wkoncu bedzie proceduralnie rysowane UI (w calosci na GPU), proceduralne planety, proceduralne swiata (ehh), i proceduralne particles (fizyka jest liczona na CPU jeszcze, ale grafiki bedzie przynajmniej czesciowo generowana przez shadery).
