moze byc i tak ze jesli krafting bedzie napedzal gre i bedzie ciezki - a tak sie zapowiada
to do kraftera bedziez zwracal sie panie krafterze
i przez mysl Ci nie przyjdzie aby mu cos zrobic

lol a skąd wiesz?
W eve jest free pvp, zajebiesz craftera wiozacego towar za duzo pieniedzy to natychmiast pacnie cie Concord, ale twoj kolega podlatuje i lootuje z wraku to co zostalo.

A nie powinno tak byc - taki auto rape.

Podobalo mi sie w UO - Guards! :<

Jak ktos stal w AFK w city zone mozna bylo go poruchac, zlootowac i spierdolic w krzaki.

zychu, loluj to sobie z kolegami. ja Twoim kolega nie jestem, to troche sie ogarnij.
i nie do konca wiem, co jest niejasne w mojej wiadomosci.
1. za zlootowanie nagrobka goscia, ktorego nie zabiles stajesz sie szary. a rozmowa dotyczyla zabicia kowala w miescie i wlasnie nagrobek goscia, ktory zabil kowala lootujesz, nadazasz?
2. w miastach sa ludzie (pamietasz - kowal byl w miescie)
3. szarego mozna zabic bez penalty.

prosty wniosek:
robisz sie szary to Ciebe zabijaja. szczegolnie jak jestes pelen lootu, ktory zakosiles przed chwila.

wkurwia mnie to lolowanie. zalolowalbys tak nieznajomemu na miescie to dostalbys w pape, a w necie nagle do wysmiewania pierwszy jestes.

LOL in ya face IRL!

heh, chleb w krzywy ryj IRL.

Yyyyy 'ok'! o/

LOL

Ehehehe, juz widze jak ktos daje zychowi w pape IRL ;]

To już prędzej do papy.

Ewentualnie daje mu z papa albo daje mu papy.

W przyłbicę.

Poczytalem troche o DF i musze powiedziec, ze zapowiada sie ciekawie... Brawo za brak levelingu i rozwijanie umiejetnosci poprzez walke i sama rozgrywke, wolnosc w PvP, fajne rozwiazanie w postaci klas prestizowych (np. Paladyn bedzie musial oddawac % swoich zarobkow do kosciola).
Jesli mialbym grac to pewnie klasyczny human male fighter, 2h sword i Gladiator jako klasa prestizowa (nie wiem co daje, ale nazwa wskazuje, ze to moj styl gry - szyli close combat napor).

(wiadomo ile abonament u nas bedzie wynosil ? )

Do klas prestizowych jeszcze daleko, nie bedzie ich na premiere ani w najblizszym czasie.

Abonament bedzie zalezny tylko i wylacznie od kursu dolara/euro. Mini firemka nie zdecyduje sie na wyzszy abonament niz ten, ktory od jakiegos czasu przyjmuje sie za norme ($15).

A jebane euro idzie w gore...

Juz na dol.

czytalem tez gdzies na forum jakies ploty ze moze byc nizszy niz standard
aczkolwiek jesli bedzie dobra gra to warto zaplacic te 15E/$
bo gdyby kosztowalo 10 to dla uzytkownika piatal to malo znaczaca kwota - ale na sama gre moze miec duzy wplyw - mniejsze zyski
przy zalozeniu ze gra jest skierowana do mniejszego grona moze to ich troche zabolec

Jeśli wyszło im, ze 10 ojro starczy to znaczy ze starczy, więc spekulacje czy to dobra decyzja sa bez sensu.

Przeciez oni tego nie wezma z kosmosu, wszystko jest kwestia biznesplanu.
Zalozony playerbase*cena abonamentu=koszty+zyski

Nie znając żadnej z tych kwot stwierdzenie, że 10 ojro to może być mało jest równie prawdopodobne, jak to, że 500 ojro to za mało.

Troche sie obawiam o biznesplan ludzi, ktorzy produkuja pozycje od poczatku XXI wieku.