Czy ja wiem, zabijanie graczy AFK moze i jest fajne na poczatku, potem sie jednak juz nudzi. Mi sie ostatnio spodobal "city fighting". Ganiasz sie z gosciem po calym miescie i pomiedzy innymi ludzmi (uwazajac by nie uderzyc obcego bo cie wiezyczka ochronna zmiecie).

Zarri taka mala prosba, mozesz przestac postowac bo tylko laga na forum generujesz - z Twoich postow i tak pozytku zadnego nie ma

Nie widzisz, ze skilluje post counter ? Macro mam, ze samo pisze posty.

IMO konrador podchodzi do sprawy od dupy strony - jakby nigdy nie gral w UO. Tam była dokładnie ta sama sytuacja - bugi na resist (typu w 3 dni 100%), po których zlikwidowaniu, levelowanie resista wydłużało się do roku (i wiązało się z kolosalnymi kosztami). I takich przykładów było dużo, dużo więcej ale jakoś nie przeszkodziło to UO istnieć "aktywnie" na rynku kilka lat.
Różnica miedzy UO a DFO jest taka, że jak pojawiały się jakieś "hacki" to albo były likwidowane (jeśli się dało) albo włączane do gry (jeśli się nie dawało gry przed nimi zabezpieczyć).
Za UO-Assist'a (program pozwalający na robienie makr) masowo banowano (m.i. ja zaliczyłem za to bana) ale jak się okazało, że nie da się tego zwalczyć to udostępniono tą opcję wszystkim żeby wyrównać szansę. Devsi DFO natomiast wolą udawać, że problemu nie ma i IMO za to wcześniej czy później zapłacą.
Utrudnienie w levelowaniu skilli może odrzucić 10-20% osób od gry. Pokazywanie na każdym kroku, że byle gówniarz może sobie włączyć gre w god mode i nikt mu nic nie zrobi, odrzuci 99%.

Dzieki za te posty o botach, hackach, makrach i innych podobnych pierdolach. Im wiecej tego czytam tym bardziej upewniam sie jak bardzo chujowa jest ta gra i tym bardziej ciesze sie opanowalem i nie wydalem na nia ponad 2 stowek.

my tez ci dziekujemy za to, ze nie grasz.

Chcialem wlasnie to samo napisac, ale Mendol mnie ubiegl.
Kabraxis, w kazdym mmo sa boty i hacki. Pokaz mi taki mmo, w ktorym tego nie ma. Wazne tylko czy devsi beda szybko reagowac i banowac takich ludzi. Na razie w DFO banuja sporo (tyle, ze musza miec przewinienie delikwenta w logach,a nie kazdy hack jest do wykrycia w logach).

Ta w to sie gra? hehe

Wracaj do makrowania moze kk?

Zarri - ale nie na taka skale, nie w tak krotkim czasie po premierze i zadni devsi nie sa az takimi idiotami zeby twierdzic ze problem nie istnieje.
Jesli to sie nie zmieni to sorry ale ta gra jest failem.

Banuja? kogo? wiem ze nie gram i nie widze tego ze tak powiem "na wlasne oczy" ale na oficjalnym forum ludzie pisza cos zupelnie przeciwnego.

a nvm. niektorych sie nie zmieni.

pomimo jakis tam cheatujacych typkow (jeden na 100), makrowania dfo daje mi wiekszy fun niz wiekszosc mmo w ciagu ostatnich kilku lat.
troche zabawne jest wiec mowienie, w tym przypadku, ze 'a przeczytalem jak to ludzie makruja, cheatuja' wiec gra jest chujowa.

proponuje pograc, najlepiej nie solo i ocenic po tygodniu.

Dla ciebie.. ok. Ja nie lubie grac w cos gdzie 50% serwera oszukuje, druga polowa ich reportuje samemu oszukujac (lol - hi eagle) ), pan Tasos twierdzi ze problemu nie ma bo ich gra jest na to zbyt zajebista, itd....

Kwestia podejscia.

najlepiej pierdolic o czym czego sie na oczy nie wiedzialo...

przez te prawie 2mc spotkalem tylko kilku hackerow, w tym co dziwne najwiecej z RL hehe.

Wiec Kabanos pls stfu i daj sobie spokoj z takim bzdurnymi postami.

no fakt ludzie moga sie wkoncu zmeczyc
jest jeszcze opcja ze AV traktuje faktycznie EU-1 jako swego rodzaju beta serwer i czeka z wypuszczeniem EU-2 az sie upora z duzymi bugami i liczy ze wiekszosc ludzi przeniesie sie na nowy - a za wiekszoscia pojdzie reszta bo granie na pustym serwie nie ma sensu
ale to juz koncert zyczen


jak ktos juz wspominal - ze jest pewna roznica miedzy DFO a innymi - full loot
no i tu DFO powinno byc bardziej przygotowane - a nie jest

Bo oczywiscie ja TY cos widziels/nie widziales to na 100% tak wlasnie jest. Kurwa jebnij sie w dekiel i to mocno.

Chuj mnie obchodzi co ty widziales w grze. O zupelnie czym innym swiadzcze chociazby 40 stron tego topicu i nikt mi nie wmowi ze to co dzieje sie na "polskim poletku" nie powtarza sie w innych krajach. gildiach i alliancach. Na oficjalnym forum tez tego jest dosc sporo. Twierdzenie ze czituja tylko polacy tylko z RL jest idiotyzmem no ale przyzwyczailem sie do madrych inaczej wypowiedzi forumowej "elyty". LOL

Wiec prosze zachowaj swoje prawdy objawione dla siebie bo i tak mam je gleboko w dupie. Przestalem przykladac jakakolwiek wage do autorytatywnych wypowiedzi panow z Outcasts juz jakis czas temu.


"ak ktos juz wspominal - ze jest pewna roznica miedzy DFO a innymi - full loot
no i tu DFO powinno byc bardziej przygotowane - a nie jest"

100% racji. Jesli istnieje chciaz 10% szans ze strace p dorobek calego dnia farmy albo paru dni grania bo jakis kolezka napierdala na hackach ktore nie sa sciagane bo po co to dla mnie cala idea gry bierze w leb.

Tak samo nie gram w Quake na serwerach na ktorych uzywa sie aimbotow bo kurwa po co?

Ty jednak jestes durny, gdzie napisalem ze na calym serverze czituja tylko panownie z RL?

pierdolisz Kabraxis jak potluczony - teoretyzujesz w oparciu o to co pisza ludzie na forum. i jesli na podstawie tego wyrobiles sobie opinie na temat grywalnosci DFO - twoj wybor.

jak juz pisalem wczesniej cieszy mnie to, ze ludzie tacy jak ty nie decyduja sie na zakup i nie musimy czytac ich placzu na /race.

cheaterzy pewnie sa, ale nie spotkalem ich do tej pory tylu, zeby mialo to jakikolwiek wplyw na fun czerpany z gry.

Ja nie spotkalem osobiscie jeszcze ani jednego cheatera przez 2 miesiace grania. Mysle, ze to jest maly margines ludzi, tylko ze za bardzo rozreklamowany.
Boty owszem, sa wszedzie, 99% ludzi botuje, skilluje AFKujac itd, ale cheaterow nie widac. Widac Aventurine szybko ich wylapuje i banuje.
Osobe uzywajaca speedhacka czy teleporta mozna szybciutko namierzyc poprzez logi servera. Gorzej z wylapaniem Radaru czy Wallhacka, ale i na to pewnie kiedys znajda sposob (albo i nie).

Zalozeniem devsow jeszcze w roku 2004 bylo ze nie bedzie nawet capa na skille. Czyli tym bardziej hardcorowo.

Nie bylo zadnych tego typu zalozen/ustalen/zapowiedzi. Do samego konca nie sprecyzowali tego, jak chca rozwiazac ew. skillcap. Zawsze chodzily sluchy o jakims skillcapie. Teraz sie okazuje, ze chyba raczej nic nie ma (bo oczywiscie oficjalnej informacji na ten temat brak), ale byc powinno, bo na chwile obecna kazdy jest warrioro-archero-magiem, ktory dodatkowo moze robic armory, lowic ryby i zajmowac sie alchemia - totalna bzdura. Mamy taki stan rzeczy nie dlatego, ze gra byla przygotowywana z mysla o garstce masochistow lubujacych sie w wykonywaniu tej samej czynnosci nonstop przez dlugie tygodnie, ale dlatego, ze AV zjebalo i nie mialo pomyslu/czasu, zeby to jakos sensownie rozwiazac ograniczajac liczbe skilli mozliwych do zGMowania, co czyniloby gre ciekawsza, bo istnialyby rozne specjalizacje.



Osobe uzywajaca speedhacka czy teleporta mozna szybciutko namierzyc poprzez logi servera.

Nieprawda. Ludzie biegajacy na speedhackach, ludzie ktorzy teleportowali mi sie przed nosem nadal graja. Jesli ktos nas reportnal za jakies cheaty, bo za mocno kogos zbilismy, to GM biegal za nami, probujac udawac, ze jest niewidzialny ze swoim ogromnym znaczkiem GM nad glowa. Cheater musi byc zlapany na goracym uczynku - inaczej nie maja mozliwosci sprawdzenia, czy faktycznie cheatuje. Radaru/aimbota/wallhacka na chwile obecna nie da sie wiec wykryc z oczywistych powodow.

zdziwiłbyś się ile osób używa własnie wallhacka i radaru.
Tak swoją drogą, ciekawe ilu z was tak psioczy i psioczy a sami używacie cheatów "żeby dorównać cheaterom" i nie mówię tu o speedhacku czy teleporcie, jak zarri napisal strasznie rzucaja sie w oczy.

Zarri, nie wiem czy tatuś ci do wanny wchodzi(ł) czy co, ale to co odpierdalasz na tym forum reklamuje twoje IQ które spotęgowane do kwadratu ma 2 cyfry. Jeszcze ta akcja ze śpiewaniem do zdjęcia orleczka? Żenada.

Nie wiem też co próbowałeś osiągnąć pisząc że bez grindu nie ma gry? gówno prawda, wszystkie twoje przykłady odnoszą się do 1v1, a ta gra na tym nie polega. Zawsze w grach typu UO, EvE czy darkfall była, jest, będzie różnica w skillach jednak nie przeszkadza to w aż takim stopniu. Chyba że biegasz solo. W grupie średnio zorganizowanej taka walka wygląda już zupełnie inaczej, także śmiem powiedzieć że to ty jesteś tą osoba która nie gra w DFO a nie ci którzy są niewyskillowani.

W ramach zakonczenia tego tematu:

Eagleeyes cheatowal i juz z nami nie gra. Dzis zostanie ostatecznie zakonczona sprawa teleport dwarfa, ktory takze z nami grac juz nie bedzie.
Jak juz pisalem, o gildii swiadczy to, jak sobie radzi w takich sytuacjach. Mysle, ze dalismy rade.
Jezeli ktos wynalazl inne/ lepsze metody radzenia sobie z przypadkami cheaterow w gildii, to zapraszam na PW, chetnie sie doksztalce.

Jezeli ktos zlapie na frapsie kogos z RL&WC w trakcie cheatowania, to prosze o PM z linkiem do takiego filmu.

Myslisz, ze tak jest, ale tak nie jest. Logi z servera musza byc, kwestia tylko czy ktos to dobrze sprawdza jak dostanie /gm_report czy oleje.
Ludzie czesto myla speedhacka z lagiem, teleport z desynchem itd.
GM na pewno ma mozliwosc sprawdzenia tego w logach. Nie robmy juz z Aventurine az takich nieudacznikow.