mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
***

Posty: 611
Dołączył(a): 25.05.2008
Offline
PostNapisane: 21 sty 2009, 16:45 
Cytuj  
Mendol napisał(a):
kurwa.
co ma wspolnego fps z pvp w mmo?

Fakt niewiele bo pvp mmo nie istnieją jedyne prawdziwe pvp masz własnie w FPSie...


_________________
Vanilla WOW: Nekromancer: Gnom Warlock

*

Posty: 167
Dołączył(a): 2.10.2008
Offline
PostNapisane: 21 sty 2009, 17:06 
Cytuj  
ludzie farmili invadery bo nikt wczesniej tego nie miał. Wreszcie mozna było dostać jakieś części tego "mitycznego" setu, po kilku miesiącach grania. tak więc się rzucili :) na dodatek nie wiadomo kiedy znowu zdobędziemy stolicę - to nie jak palcami pstryknąć :)
podczas następnego zdobywania stolicy sprawdzimy jak wygląda stage 2 (o ile się uda zlockować stage 1)


_________________
Suffer not the witch to live!!!

******
Avatar użytkownika

Posty: 4672
Dołączył(a): 20.03.2007
Offline
PostNapisane: 21 sty 2009, 17:58 
Cytuj  
Lufanga napisał(a):
embe napisał(a):
Ale loot w pvp moze spowodowac tylko odplyw graczy, tak jak to bylo w Vanguard, a Mythic celowal w miliony graczy, a nie nisze dla 50-100 tysiecy.

odplyw graczy w VG to nie tylko loot PvP
fakt ktos tam plakal na tych zbugowanych palladynow itp ale gra ogolnie zniechecila ludzi
bugi zjebanu customer service no i abo powinien kosztowac 5 dolcow a nie 15


Ja pamietam STRASZNE problemy z performance, wywalanie sie gry randomowo co 15 minut, wszelkiego rodzaju bugi, postac gdzies utknela, wypad poza mape i gra nie jest/byla znana swego czasu, a pozniej juz wszyscy olali gre i stracili zainteresowanie.

***
Avatar użytkownika

Posty: 853
Dołączył(a): 8.05.2006
Offline
PostNapisane: 21 sty 2009, 19:17 
Cytuj  
Arturnik napisał(a):
Lufanga napisał(a):
embe napisał(a):
Ale loot w pvp moze spowodowac tylko odplyw graczy, tak jak to bylo w Vanguard, a Mythic celowal w miliony graczy, a nie nisze dla 50-100 tysiecy.

odplyw graczy w VG to nie tylko loot PvP
fakt ktos tam plakal na tych zbugowanych palladynow itp ale gra ogolnie zniechecila ludzi
bugi zjebanu customer service no i abo powinien kosztowac 5 dolcow a nie 15


Ja pamietam STRASZNE problemy z performance, wywalanie sie gry randomowo co 15 minut, wszelkiego rodzaju bugi, postac gdzies utknela, wypad poza mape i gra nie jest/byla znana swego czasu, a pozniej juz wszyscy olali gre i stracili zainteresowanie.

no dokladnie
a dobil wlasnie dupe golda ktory zniszczyl duza czesc gry - crafting

**
Avatar użytkownika

Posty: 7427
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 21 sty 2009, 23:48 
Cytuj  
Caly WAR jest oparty na PQ, oczekiwania ze endgame nie bedzie na tym oparty to .... glupota?
WAR jest dla casuali. Nolife'y moga tworzyc sobie alty ktore nie sa tylko wypelniaczem.WAR jest najlepiej zbalansowana gra jesli chodzi o leveling i endgame state. Masz taki sam fun na 10 jak na 40.
WAR jest gra ukierunkowana na masowosc - PQ, open party, brak player owned structures.Logujesz sie, otwierasz okienko, masz nowych 24 znajomych.Oczywiscie w RvR. PvE tak nie dziala.
Zbieram sety, laduje punkciki w mastery . Zbieram influ, poluje na talismany na AH. Sam sobie robie poty, sprzedaje efekty produkcji.
Wysylam maile o do obslugi o goldselerach. A jak mi goldbag zniknie zanim zdaze go odebrac, to obsluga pyta czy chce omowic ten problem, czy wystarczy mi mail. Oczywiscie goldbag jest w plecaku.
W gildiowej knajpie wypoczywam sobie 3 razy lepiej, jest koles z teleportem za 50 centow i materialami do moich potow w promocji.
Kazdy moj alt wymaga innego podejscia. Sh,Sorc,Magus - 3 rdps a zupelnie inny styl grania.A lubie Marude, Koze i czekam na Choppasa


Ostatnio edytowano 2 lut 2009, 13:05 przez Isengrim, łącznie edytowano 1 raz
***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 22 sty 2009, 08:35 
Cytuj  
war nie jest dla casuali od momentu kiedy wkraczasz do t4.
i nie mam takiego samego funu w t1 jak w t4.
tak tylko chcialem dodac :)

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 1 lut 2009, 01:20 
Cytuj  
U nas na KEP IC tez wreszcie padlo.

Poczatkowe wrazenia bardzo fajne, szczegolnie, ze wiekszosc ladowala w zonach, gdzie bylo i destro i order.

Pozniej niestety zaczela sie klasyczna farma PQ czyli nuda jak chuj. Ja dostalem 2 czesci invadera wiec nie narzekam, ale jak ktos sie siedzial te pare h i nie dostal nic to ma prawo sie zniechcecic do gry lekko.

Duzo fajniej sie zrobilo jak wpadlo do nas na PQ destro, ale to byl w sumie krotki incydent.

SC na wieksza ilosc graczy tez jest dosc fajne, ale nie oplaca sie go robic, bo odrywa od farmy. :har:

Ogolnie pomysl na zdobywanie stolicy nawet nie jest taki tragiczny, gdyby nie to, ze order ma mozliwosc odseparowania sie od destro i farmowac, co z orvr nie ma nic wspolnego.

Pewnie bedzie inaczej jak ludzie bede traktowac to jako etap przejsciowy do nastepnej czesci zdobywania stolicy, do ktorej ponoc juz trzeba tych pieprzonych itemow (darkpromise albo invader). Z dwojga zlego juc chyba wole farmowac PQ (invader) gdzie w kazdej chwili moze wpasc destro na plecy, niz robic nudne instancje (darkpromise).

Moby gina zaraz po popnieciu...:

Obrazek


Ostatnio edytowano 1 lut 2009, 01:26 przez mrynar, łącznie edytowano 1 raz
*****
Avatar użytkownika

Posty: 2451
Dołączył(a): 10.03.2004
Offline
PostNapisane: 1 lut 2009, 16:52 
Cytuj  
Widzialem wczoraj - gratki


_________________
Nazywanie kogoś idiotą nie jest obelgą tylko diagnozą

*

Posty: 167
Dołączył(a): 2.10.2008
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 08:09 
Cytuj  
wczoraj też nastąpiło kolejne podejście na Eltharionie pod IC. Fortece padły dośćszybko (niestety morale po stronie destro coraz słabsze, wewnętrzne konflikty, brak realnej siły mogącej się przeciwstawić orderowi pomimo znacznej przewagi liczebnej na serwerze.. przynajniej w liczbach na papierze).

ten event potraktowalismy świadomie jako przygotowanie do podbicia stolicy w przyszłości - zorganizowane ekipy zajęły się farmieniem invaderów(jako niemalże pełny warband gildiowy 40tek zdominowaliśmy naszą instancję), tak aby następnym (bądź jeszcze kolejnym ) razem móc wystawić już sporą ekipę w stage 2. Destro jedynie ograniczyło się do przeszkadzania przy bramie wejściowej, instancji nawet zbytnio nie robili..


_________________
Suffer not the witch to live!!!

**

Posty: 244
Dołączył(a): 9.10.2005
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:01 
Cytuj  
U nas jeszcze jedno IC i wszyscy bedą mieli 5/6 Invader, więc zaczniemy koksać pvp scenario (tam wypada brakujący element - buty), a potem to już stage 2.

Te kilka pierwszych IC trzeba przeżyć, no chyba że ktoś wystawi cały WB ubrany w Dark Promise.

btw my dołączaliśmy 2 razy do IC za każdym razem znajdując się w jednej lokacji z destruction, i dwa razy pokonani wychodzili zostawiając nam vanilla farmę


_________________
“The Engineer is the type of guy who brings a gun to a sword fight.”

*

Posty: 167
Dołączył(a): 2.10.2008
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:16 
Cytuj  
rzeznic - my wyekwipowaliśmy po 5 godzinach farmienia, z dużą pomocą opcji Master Loot 8 osób w 4 superior wardy (bez butów), a większość z nich ma też pasek... Pq robilismy co 6-7 minut, wyciągaliśmy z nich najczęściej 2 gold bagi pomimo tego, że mieliśmy tam tylko 20 osób a pozostałych 28 bylo z drugiej gildii - Death Watch i parę pugów.
na kolejnej stolicy wyekwipujemy kolejną 8emkę, a może da radę więcej wyekwipować :)


_________________
Suffer not the witch to live!!!


Ostatnio edytowano 2 lut 2009, 10:19 przez sivar, łącznie edytowano 1 raz
***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:19 
Cytuj  
niezla farma... a mialo byc tak pieknie.

*

Posty: 167
Dołączył(a): 2.10.2008
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:23 
Cytuj  
miało być.. ale jestem w stanie to przełknąć jeśli ze stage 2 wyeliminuje to przypadkowe pugi, których hordy 30+ biegały po instancjach zabierając miejsce i często bagi uczestniczącym gildiom w evencie...


_________________
Suffer not the witch to live!!!

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:25 
Cytuj  
LOL. a war to gra dla gildii tylko? nie przesadzaj sivar.
ja mimo ciaglych prob powrotu, jak czytam wasze opisy zdobywania stolicy to mi sie odechciewa.... super fun jebac pq 5h non stop...

****

Posty: 1970
Dołączył(a): 8.08.2007
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:37 
Cytuj  
Eeee....przecież pod koniec bety ludzie pisali ( w tym ja ) jak wygląda zdobywanie stolic. Skąd ten zawód teraz ? :]

V.


_________________
Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 10:48 
Cytuj  
stad, ze od bety minelo troche czasu.
mythic nie radzi sobie z uzytkownikami, ktorzy rezygnuja, wlasnie ze wzgledu na przymus farmowania roznych rzeczy a mimo to brnie dalej w to bagno probujac zmienic war'a w wow'a.
zmiast skupic sie (jak kiedys w daocu po failu toa) na wyeliminowaniu laga w rvr zonie i umozliwienie faktycznie 'epic battles' to robia jakies dziwne rzeczy.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19064
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 12:03 
Cytuj  
Ja to widze tak:

- jak ktos gra dla funu w postaci bicia sie dla samego bicia to nie potrzebuje ani gildii, ani zadnych setow. Loguja sie na -2-3 h i bawi sie w oRvR

- jesli kogos interesuje progres w postaci lepszych setow, wyzszego renownu i odkrywanie niekdkrytego contentu to po pierwsze wskazana jest dobra gildia, a po drugie ma do wyboru dwie sciezki:

- jedna to trzepanie instancji, ktore sa fajne 2-3 pierwsze razy, pozniej to mega nuda

- druga to zdobywanie fortec i potem robienie PQ w stolicy co tez jest mega nudne

Jednak z dwojga zlego wole to drugie, bo przy PQ jest przynajmniej pvp, druga strona lubi wpadac do zon, gdzie odbywa sie farma. Zreszta znam ludzi, ktorzy przesiedzieli caly czas w stolicy w zonach 48vs48 i przy tym tez zdobywali invadery.

****

Posty: 1970
Dołączył(a): 8.08.2007
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 12:10 
Cytuj  
Zdobywanie stolicy dla setów śmierdzi WoWem. Mythic na siłę stara się stworzyć WoWa pseudo RvR. W dodatku sądzi, że wszelkie niedociągnięcia może przykryć dorzucaniem nowych klas i robieniem bzdurnych eventów co 3 miesiące.

Życzę szczęścia w farmie. Oby leciało mnóstwo invaderów, później invaderów 2 pro a pod koniec roku invaderów 3 hax uber pro.

V.


_________________
Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna.

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 12:15 
Cytuj  
mrynar jest tylko jeden maly problem z orvr. trzeba miec level 40 do t4.
a samo levelowanie jest niestety w uj nudne juz w tej chwili.

*

Posty: 68
Dołączył(a): 16.01.2009
Offline
PostNapisane: 2 lut 2009, 13:05 
Cytuj  
Farma ze strony orderu na stolicy jest jedyna w swoim rodzaju.

Chlopaki zdobywaja 2 fortece wchodza na PQ a jak cos im przeszkadza to masowo opuszczaja PQ i wchodza do innego gdzie nie ma destro.

No gratuluje zaciecia przez 5 godzin. I wyfarmionych invaderow.


A producent ten PQ spierdolil na calej lini jak by jeszcze wygrana zalezala od drugiej strony (to znaczy od jakiegos real pvp czy rvr)...

A to poprostu czysta farma na mobach. Jak za duzo destro wejdzie na instancje to spierdalamy do innej bo tam sie tego PQ zrobi szybko i bez tych co przeszkadzaja.

I tak trzymajcie to napewno zatrzyma ludzi w WAR na dluzej.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.