Mylicie zawodowych farmerow z wioskowymi glupkami spotykanymi tez na tym forum, mylicie tez poziom zycia/zarobkow w roznych czesciach swiata, a na koniec do jednego wora dajecie normalnych pracownikow i nastolatkow dorabiajacych takimi metodami.
To tak jakby porownywac wlasciciela sieci automatycznych myjni samochodowych z myjacymi na swiatlach szyby w samochodach.

Ja gralem w wiele gier i najczesciej na koniec przygody sprzedawalem konto do gry, najczesciej wracalo sie z nawiazka ale bez przesady by twierdzic ze to jest duza kasa i warta zachodu, od zarabiania na grach sa inni, a to ze najwiecej glosow na ten temat jest od malolatow to inna sprawa.

Co do samych botow/chetow w grach, na szczescie to co kuleje w Aion czyli support i likwidowanie botow nie ma tak duzego wplywu na sama gre, nie spotyka sie tego na masowa skale i do czasu jak jakis idiota nie stwierdzi ze robi to dla dobra gildii to mozna spokojnie olewac.

NA Twoja gre nie wplywa, lecz na ogolna rozgrywke juz tak. To tak jak z dopalaczami dla sportowcow. To ze jeden z konkurentow sie dopali, nie zmieni twojego wyniku, wiec nic to nie zmieni, ale to ze zabiera szanse na zwycieztwo to juz jest wplyw ogolny.

Aby zdac sobie sprawe powagi probmeu, polecam wybrac sie gdzies na zadupia mapy. W Eltnen jest chocazby taki spot gdzie sobie biegaja jakies strusie itp - grajac o 2 w nocy spotkalem na spocie, ktory mozna przejsc na okolo w 5 min okolo 20 botow - glownie gladiatorzy, ale i assasyni sie znalezli. Byli to czesto ludzie z gildii itp, wiec nie ma tu mowy o farmerach golda.

Jesli gra bedzie nagradzala za grind to takie sytuacje beda coraz bardziej popularne. Najpierw botujemy dla lvla, potem na 50tce bedzie sie bodowalo dla kasy i gra sie przeraza w L2 - skoro inni botuja to i ja chce miec rowne szanse.

w L2 na oficjalnych serverach 80% graczy to boty. Aiona czeka to samo, bo NCSoft nigdy nie walczyl z botami

Znalem ludzi z gildii, ktorzy farmowali golda zawodowo. Dla normalnego czlowieka w UK (czy nawet w Polsce) miesieczna "pensja" kilkuset dolarow (za prace 18h na dobe) to nie jest cos wartego uwagi, ale jak ktos jest np. niepelnosprawny, albo mieszka na zadupiu gdzie ciezko o prace to napewno jest to niezly zarobek. W dodatku ma sie z tego odrobine funu.

Jesli chodzi o Chiny to tak jak u nas, jak ktos miesza w duzym miescie i ma wyksztalcenie to dla niego farmowanie golda to smieszne zajecie za smieszne pieniadze. Chiny jednak sa duze i na zadupiu pare dolarow to jest sensowny pieniadz.

Tak btw botowania, co NCs zaproponowac nam tez fajna zabawe jesli chodzi o gathering.

Skałki i inne zielska respawnuja sie zawsze w idealnym miejscu, co poprzednio zebrane. Juz sie spotkalem z ludzmi stojacymi pod sciana na 12 lvlach(gdzie w okolicy moby sa na 30) zbierajacych ciagle ten sam ore.
Zwykly autoklicker styka na takie cos a i kasa niezla wpada. ;<

W WoWie masz to samo i nikt nie narzeka. Masz tam nawet Addony takie jak Gatherer, które Ci zapisują miejsca gdzie i kiedy zbierałeś . Z drugiej strony respawn w WoWie jest dłuższy...

Nie wiem czy wiecie, ale kilka dni temu NCSoft zbanował 50.000 kont botów w AIONie. link

Teraz nie widać BOTów w grze. Poza tym po tej akcji ceny itemów na AH zdeczko wzrosły.

Ja gram na Gorgos i mimo tej akcji jest tu sporo ludzi, czyli ci co grali grają nadal, a jedynie się gold farmerzy "wynieśli"

Chwała dla NCSoft za takie akcje. Mam nadzieję, że utrzymają tą politykę i do AIONa zaczną napływać nowe osoby, które zrezygnowały z tej pięknej gry, tylko i wyłącznie przez dotychczasową politykę NCSoftu z botami jaką uskuteczniał w L2. Widać, że przy AIONie przyjęli inne założenia i chcą walczyć. Puki co idzie im to dobrze i skutecznie! Oby tak dalej

Puking fajny jest.

Tez gram na Gorgosie i jakis czas temu (tydzien?) wybralem sie do tej skrzynki kolo Altgardu (ktora stoi na jeziorku) i tam krecilo sie 3ch botow Przykre.

Farmerzy sie nie wyniosa , wroca na 100% dopoki "oplacalne" bedzie sprzedawanie pieniazkow w grze.
No ale jesli cena pieniadza w grze zlezi na leb na szyje, pieniadz stanie sie latwo dostepny to wtedy kto wie..moze i sie wyniosa...kiedys:>

no nie wiem ja tam wszedzie boty widze

Ciekawe co zacznie się teraz, od kiedy w Korei zapadł pierwszy wyrok uniewinniający osoby sprzedające golda, co jednocześnie oznacza, że goldfarm jest legalny... :|

http://www.aiononline.pl/index.php/kore ... daz-golda/

To, ze nie jest to proceder karany przez prawo, nie zmienia faktu, ze bedzie nadal niezgodne z wiekszoscia EULA i firmy moga nadal sobie banowac.

Nie no zgadza się, to nie ulega wątpliwości. Problemem jest jedynie to czy wystarczająco za duża ilość goldfarmerów jeszcze się diametralnie nie zwiększy po takim wyroku, bo mimo wszystko liczą się ciągłym banowaniem kont.

Sorry ale kto podal tych gosci do sadu? Jedynie kto ma do tego prawo to wlasciciel produktu, ktorzy moze posadzic delikwentow za lamanie umowy licencyjnej. Jesli to oni to powinni wygrac, jesli ktos inny to sorry ale na czym opieraja sie oskarzenia?

Sorry.

Np.