Oj nie bedzie juz sie dalo levellowac stojac we flocie i przegrywajac warfronty?
Oh jak mi przykro.

Niech jeszcze nerfna expa za Space Missions albo wogole wyjebia to w uj bo to co jest atm to jest mega porazka i juz bedzie calkiem si.

Niech zostawia. Przynajmniej power levelerzy questmoby zostawiaja w spokoju i nie snuja sie pod nogami . Myslalem, ze moze jakies performance tweaki zaimplementuja w tym patchu ...

T.

Wlaśnie jedyna walka z bossem gdzie trzba bylo dac z siebie 100% albo wipe to samo mialem do tego momentu kazdy boss byl latwy

No od czasu do czasu jest pewien skok trudności. Po MR kolejny fs czyli Cademimu jest banalne nawet underlevel. Za to ostatniego bosa w Taral V jest cholernie trudno zrobić na 33lvl (dedykowany dla instancji). Maelstrom Prison znowu łatwiejsze.

nie wiem, nie robilem warfrontow bo nie mialem kiedy.
ale znowu po dupie dostaja ci, ktorzy nie napierdalaja codziennie po 12h.

deshroom - pierdolisz tak jakby to bylo pierwsze mmo, w ktore grasz.

Ale w jaki sposob dostajesz po dupie mendol?

Bo bedziesz mial lvl 50 4 dni pozniej niz Zdenek Smetana z Bratyslavy i Kunte-Kunte z Ugandy bo oni graja dluzej? Who cares?

Nerfia exp za niektore rzeczy bo byl nieproporcjonalny do innych rzeczy - tyle.

50 to pewnie nie bede mial
ale skoro wczesniej ludzie dostawali wiecej expa za to, to nie rozumiem dlaczego ja mam go dostawac mniej - tylko dlatego, ze zjebali na poczatku.

Nie no, jesli zmiana przeprowadzona jest z glowa, to jest na pewno dobra, choc tez zalezy jak bardzo exp druzyny przeciwnej zostanie obnizony, ale w takim Huttballu wygrywajacej druzynie nie oplacalo sie konczyc w 3-4 minuty gry wynikiem 6:0, bo praktycznie expa z tego nie bylo i konczylo sie na dobiciu 5:0 w te 3-4 minuty, a reszte czasu bawili sie z przeciwnikiem - i wtedy tez dostawali fajny exp.
Mam nadzieje ze tym teraz to fixna, zeby Ci slabsi sie nie meczyli na huttballu i zeby byla jakas nagroda za staranie sie, bo mozna bylo tez praktycznie idlowac cala warzone, biegajac w kolko, albo chowajac sie gdzies i wyjsc z ladnym expem.

Jeżeli siedzicie na Warzone dla expa to sorki, ale tam opłaca się siedzieć tylko dla odznak wykorzystywanych do kupywania boxów fioletowych (i robienia daily 3 winów za które jest kolejny box nagrodą).
Nawet robiąc questy solo jesteście w stanie mieć lepszy exp niż z warzone

to zależy od levela. do 20tego na pewno szybciej leveluje się na warzonach, o ile się je wygrywa.

Cieszcie sie expem bo poza tym i tak nie ma co robic

mi te wztki podobaja nawet. szkoda, ze zerowe zgranie teamow jak zwykle - no i te lagi z dupy.

Jeżeli robisz questa za 5-7k na 20 lvlu dodasz do tego expa z mobków i bonus exp za posiadanie party (około 20%) to nie ma szans abyś dostał więcej expa z warzone nawet na tym lvlu. Takie jest moje zdanie poparte koxem

Pamiętam, że ktoś pisał że w SWTOR w raidach każdy będzie otrzymywał własny bag z itemami. Akurat dzisiaj mi się udało jeden zaliczyć i nic takiego nie istnieje, jest tylko zwyczajne zbieranie tokenów jak w innych grach, mało tego nie ma tutaj takiego czegoś jak master looter. System itemy oraz tokeny rozdziela automatycznie, najpierw wybiera osoby dla których ten item jest, potem sam losuje i nad itemem pojawia się okienko kto ten item może podnieść, nawet jeśli ten item nie pasuje tej osobie.
Kolejny problem w tych operacjach to masakrycznie dużo błędów, na jednej operacji kolejno: brak 1 bossa tam gdzie powinien być, po wipie i respie w innej lokacji wszyscy padaja od bossa nie wiadomo czemu, po wipie czasami zawiesza sie lokacja i trzeba resetowac trashe, przy próbie użycia taxi przy lądowaniu osoba padała...
Ogólnie endgame PvE to 6 instancji heroic, które wykonuje się ok. 1h, 1 raid z 6 bossami na poziomie normal (LFG z wowa) - 3-4h, hard i nightmare oraz drugi raid z 1 bossem, oraz 12 daily na 50 do zarobienia kasy.

Faktycznie dupy nie urywa. Jak za tą kasę to normalne zdzierstwo i żerowanie na fanach SW.

No tak, bo fani SW graja w ta gre po to, zeby trzaskac jakies nudne instancje, ktore w kazdej grze wygladaja prawie tak samo.

Jesli chodzi o fabule i lore ta gra jest rewelacyjna. IMO najlepsza w swiecie SW. Gdyby devsi wzieli z SWG kilka rozwiazan (crafting i housing) to bylby tez genialny mmorpg a nie tylko rpg.

Jak ktos gra w SWTOR glownie dla instancji i pvp to jest debilem, bo odrazu bylo wiadomo, ze to nie beda mocne strony tej gry.

Mówisz że świetny singleplayer, chujowy multiplayer ?

Swietnie to ujales, RPG ... nie MMORPG ! ShadeKnight dobrze prawi, placenie za 'pseudo' mmorpg (gra+abonament) jest zdzierstwem.

Jesli wiekszosc graczy TOR'a, gra dla fabuly ... przyszlosc tego tytulu maluje sie raczej w ciemnych barwach.

EDIT#1

W ramach ciekawostki ... bylem dzis w Saturnie i korzystajac z okazji "zerknalem" na TOR'a - 179 zl (gra) + 119 zl (abonament na 60 dni)

C'mon ... give me a break.

Okazji do multiplayerowania nie ma zbyt duzo:

- pare grupowych questow, troche wiecej heroicow, ale te da sie zrobic solo, wystarczy poczekac i wbic 1-2 lvle.

- gra w pilke na jednej mapie. Nie jest to nawet zla zabawa, ale mnie takie rzeczy szybko nudza.

- teraz testuje handel, ale cudow sie nie spodziewam, bo przy takim uproszczonym crafcie to zadnej fajnej ekonomii raczej nie bedzie.

Oczywiscie solujac czasem ktos komus pomoze, ale generalnie gra jest tak zbudowana, ze gracze raczej sobie w droge nie wchodza. Nie ma walki o moby ani tez zbytniej mozliwosci spotkania przeciwnej frakcji (przynajmniej na pierwszych 20 lvlach), czyli tego co dodaje graniu w mmo troche emocji.

Stawiam, ze wbicie max lvla zajmie mi z 2 miesiace czyli zaplace za calkiem fajna zabawe ok 200zl. Kupilem juz sporo gier na konsole w ktore pogralem 2-3h, wiec pls nie przesadzajcie z tym strasznym zdzierstwem.
Po wbiciu max lvla pewnie gre rzuce, bo instancji mi sie raczej nie bedzie chcialo robic, przechodzic gry inna klasa tez nie, a pvp z tego co ludzie mowia nie ma za duzo w endgame.

Mrynar dobrze pisze, dostalismy fajne (mp)rpg w swiecie SW z dobrym klimatem/fabula, ale mmorpg to to nie jest. Jak ktos lubi SW to warto zagrac miesiac-dwa.