Tym bardziej mmo.



Co Ty pierdolisz. WoW w dniu premiery na pewno nie był pve crapem stworzonym dla hamburgerów. To, co jest obecnie, to jest dopiero stworzone dla hamburgerów. W dniu premiery WoW był grą zajebistą i wymagającą. Szkoda, że nagle już wszyscy zapomnieli jak to było i nagle wszyscy zapomnieli, że się bawili latami (a nie jak to napisałeś 3 miesiące) a teraz nawet nie przyznają się do tego, że grali w WoWa i nagle wszyscy zrobili się pro. Tak, obecnie to są gry, które po 2-3 miechach się quituje, ale zdarzają się rodzynki Ot dla mnie jest właśnie FFXIV do którego właśnie wróciłem (po skończeniu darmowych 30 dni w TESO).

Dokładnie, pierwszy rok w WoWie był majstersztykiem pod każdym względem. Każdy sikał pod siebie grając w tą grę, do dzisiaj pamiętam jak głupi Maraudon trzeba było robić przez 8h (wszystkie skrzydła), o Naxxramas 40 którego miałem możliwość czyszczenia też nie komentuje, wszystkie instancje raidowe miały wymagania z góry założone i któe trzeba było przestrzegać.

Fajne czasy MMO wtedy były, równy rok czasu totalnie no lifiłem

I to samo AV z ktorego wychodzilo sie w nocy, a wracalo z powrotem do niego po szkole;c

Ta, a dziś? Start - pędzimy do bosa, po środku się mijamy, dojeżdżamy do bosa... i kto pierwszy zabije bosa ten wygrywa AV. Ot 10-15 minut gry...

Ja naprawdę nie żądam wiele. Nie musi być full loot. Mogą być safe zony...

byle tylko wszystko było open world, a nie instancjowane. No i żeby giera się skupiala na czyms więcej niż 1 aspekcie - np. grindzie mobkow.

Nie, tylko szef Blizzarda oświadczył, że po kilku latach developerki cofają się do punktu wyjścia i robią grę praktycznie od nowa.

http://uk.ign.com/articles/2013/11/08/b ... ginal-plan

Robić grę przez 6 lat i wyjebać do kosza bo nie spełnia wymagań - gg.

Także życzę, żeby ci się fajnie grało w tym 2020 roku, jeśli w ogóle. Poza tym focus Blizza jest jasny ostatnio - Starcraft jest jedyną serią, która musi trzymać jakieś standardy "hardkorowości" reszta to scasualizowane gówno czyli: Diablo 3, Hearthstone, HotS i WoW. Wiara, że ich nowe MMO może być czymś więcej jest na prawdę godna podziwu.

@Razoth

Dokładnie Blizzard od fuzji z Activision robi tylko gówniane papki. Activision już nawet nie chce się robić nowych gier tylko kopiuje stare i wydaje jako nowe:). SC musi być hardkorowy bo ma takich graczy ale też już coraz mniej. Gry ogólnie teraz musza być graczo-przyjazne wiec żadnego full loota, żadnych trudnych przeciwników, i najlepsze nagrody.

@Tobi

FFXIV jest bardzo ładna i przyjemną grą ale aj do 45 lvl nie miałem z nią większego problemu. Jest dość łatwa tylko czytałem gdzieś że w end game zaczyna się robić trudno. Co do np. ESO początek jest dość łatwy ale na VR już zaczynają się schody i zdarzało się że musiałem czekać na innych graczy żeby pomogli.

Jeśli chodzi o BD to dla mnie bardzo ładna gra w renesansowym stylu, ale no ale pooglądałem trochę filmików i dla mnie combat to porażka, nie dam rady dłużej w to grać, no i jest jednak sporo tych azjatyckich akcentów. Przez to cały czar prysł;/

SWG i tyle w temacie. wow od początku był casulową papką, a to, że później bardziej to cóż

Papka to ty byłeś jak cie przeruchali w pvp

Widzę, że nie wiesz na czym polega pvp, ale widocznie oprócz wowa to nic więcej nie grałeś. Smutne

No na pewno nie na blokowaniu cieśniny i jechaniu na exploitach.

gówno wiesz, możesz spierdalać

Niah od urodzenia miażdży heretyków hammerami.

In b4 żarty nt. "blokowania cieśniny" i doświadczeń Niaha na zakrystii.


Panowie wróćmy do Black Desert pls.

No i co rage'a chwytasz? Wypowiadasz się o pvp jak byś nie Wiadomo co osiągnął a tak naprawdę miałeś problem z najprostsza forma pve

Gdzie i kiedy powiedziałem, że jestem dobrym graczem pvp? Natomiast wielokrotnie mówiłem, że jestem słaby w pvp, ale wolę open pvp niż pve. Więc wiesz, chociaż nie kłam.



Dopiero niedawno nauczyłem używać skilli używając klawiatury, a nie klikać myszką I jak to świadczy to o gm'ach którzy awansowali mnie na oficera, pewnie z litości, takie mamy polskie gildie

Rispekt kruwau!

No taaka gildia była, że wystarczył jeden koleszka który zrobił /gdisband i zajął jej nazwę hehehe

Brzmi jak Kabraxis.

jeden chuj*



wiesz co to jest kontekst?