Wszystko ładnie pięknie tylko zrób minimalistyczne ui healerem z 40ppl w raidzie + jakieś timery buffów etc. Na tym scr wyżej większość rzeczy to opcjonalne addony które będą dostępne tak samo w wildstarze i każdy robi sobie ui jak mu się podoba, widać po prostu czym wolność wyboru się kończy, typ mimo że ma paski całego raidu ma jeszcze paski grupy i w chuj niepotrzebnych rzeczy. Mój rogal pod areny w tbc miał tak zrobione ui, że cały interface był przejrzysty, to samo shaman healer pod raidy gdzie mimo, że miałem 25x paski hp ludzi z raidu + timery, totemy, dps metter (po walce) to wszystko było ładnie pochowane po krawędziach i cały środek miałem wolny.

Mi osobiście bardzo podoba się możliwość zmiany ui za pomocą addonów, każdy kto ma trochę wyobraźni zrobi sobie dobre ui, a debile tak jak ten palladyn ze scryna ;]
I nie wiem w czym miała by przeszkadzać większa liczba skilli ;] Odpowiednie wyskalowanie/zmiana ui i zamiast 6-10 skilli, 20-30 nie zrobiło by żadnej różnicy.
Brakuje mi czasów gdzie z każda klasa walczyło się inną strategią/skillami, a teraz na bg w wildstarze nawet nie patrze sie co za klase bije bo i tak mam 4 skille na krzyż i każdego napierdala się w taki sam sposób ... Po prostu gry cofają się w rozwoju.

W czym problem jeżeli gra będzie miała tak restrykcyjne API, że żadnych add-onów nie będzie i wszyscy będą musieli grać z tym samym?

Po prostu inne taktyki, inny skład rajdu. Healer wcale nie musi cross-healować X grup w rajdzie. Nie będzie add-onów, będą inne mechaniki gry, inny skład rajdów to i leczenie będzie inaczej wyglądało.

Nie każde rajdowanie czy pvp musi iść w kierunku przetartym przez WoW.

Może iść w kierunku gw2 i zginąć po miesiącu ;p Jak bym miał na raidzie helować tylko swoja grupe to czuje, że bym się marnował ;]

Co do pvp to pewnie jakby dfo 1.0 cały czas chodziło to bym zrobił teraz powrót Grze dużo brakowało ale combat mi odpowiadał.

No ale jak robi się grę zbyt wymagającą to się nie zarabia ... Lepiej zrobić gówno dla mas. No i żeby czasami nie była za trudna.
Doskonały przykład tego mieliśmy wowie z każdym nowym patchem z każdym dodatkiem gra stawała się coraz łatwiejsza.

Dungeony na poziomie veterana sa trudne, jak nie masz co najmniej calego niebieskiego setu i ludzi na Tsie to z randomami nie ma szazns

Nie pamietam z kim juz wchodziłem w dyskusje na temat tego jak ilosc skili na hotbarze wplywa na kompleksowsc gry, ale swojego zdania nie zmieniłem. Kazdy ktos mysli, ze kompleksowosc gry wynika z tego, ze masz najebane 100 skili na hotbarach na monitrze, nie ma racji.

Ograniczenie ilosc skili jakie mozzna miec jednoczesnie, zwieksza kompleksowsc gry, bo trzeba podjac decyzje przed walka, co sie dokładnie wezmie. I tej deyczji nie powinno byc mozna zmienic w czasie walki. Dopiero po jej resecie.

Co do UI. Gracze nie powinni miec zadnej mozliwosci modyfikowania UI, poza zmianami kosmetycznymi (typu przestawienie elementów). UI jest w takim samym stopniu czescia mechaniki gry, jak matematyczne formuły zaszyte gdzies w kodzie.
Kazda zmiana UI ktora moze wyswietlic dodatkowe informacje, powinna byc wykluczona.

Z tą częścią posta zgadzam się w całej rozciągłości.

Takie chore modyfikacje jakie potem pojawiły się w WoW to aż przyprawiały o mdłości (UI).
Też jestem za tym, że jakiekolwiek modowanie UI powinno być z góry wykluczone (poza designem).

Moim zdaniem addony to jedna z lepszych rzeczach w grach tego typu gdzie cyferki i rng odgrywają największa role. Lubię mieć szybki wgląd do tego co stało się w walce + ustawiać sobie optymalne rotacje, gdzie bez addonów musiał bym instalować programy zewnętrzne jak to było z dps meterem na początku rifta albo siedzieć ze stoperem ...

A jak komuś się nie podoba to se może zrobić swoje minimalistyczne ui i na nim grać, wolny wybór jest lepszy niż zmuszanie ludzi do gry na jednym zazwyczaj chujowym ui zrobionym przez devsów. A to czy typ chce mieć zajebany ekran od góry do dołu to jego sprawa, dla mnie może mieć nawet wyłączony monitor do puki odwali na rajdzie swoją robotę.

jakos bez miliona addonow ludzie wczesniej grali, ustawiali rotacje, testowali sami i nie bylo z tym problemow.
pojscie na latwizne, to rzeczywiscie zajebisty pomysl.
jak ty w to dfo grales, bez zajebanego ekranu?

@mendol
Jak pisałem wyżej, chcesz to se rób ui minimalistyczne. A co ciebie to obchodzi jakie ktoś inny będzie miał ui ? Rzygaliście od addonów w wowie ?? To gratuluje ustawień swojego ui, ja sobie zrobiłem zajebiste i nie miałem problemów z patrzeniem na nie.

Nie wiem jak możesz porównywać dfo do wowa (grzeszysz) ... W dfo jedyną rzeczą jaka się liczyła było zabicie wroga, nie potrzebowałeś rozliczać ludzi z dpsu/heala do puki zrobili swoje.

dopoki zrobili swoje - tak samo rozliczaja, chwala i opieprzaja. i nie potrzeba do tego addonow.
w wowa gralem bez addonow praktycznie i dalo sie bez problemu robic mc w 40 osob. i trzeba bylo dawac rade i ogarniac zdecydowanie bardziej, niz pozniej z ta cala oczojebna otoczka, ktora grala za ciebie.

i moge porownywac.

Nic. Może sobie powiększyć UI na 90% ekranu. Nie o to chodzi przecież. Nie wiem czy ty trolujesz czy po prostu głupa rżniesz.

Też robiłem mc/bwl bez addonów i nie był to żaden wyczyn. Te raidy były po prostu proste. Nie było wyścigu z dpsem gdzie miało się kilka minut za zabicue bossa przed enrage etc.

Nie wiem w jakim sensie addony by miały pomagać podczas gry, poza zmianą wyglądu/statystyki ( nie gram w to od tbc). Jedni są za inni przeciw addonom, ale nasza dyskusja na tym forum i tak nie ma żadnego znaczenia, fakt jest taki że w tych nowych gierkach (wildstar, eso) jest możliwość dodawania addonów.

Ty naprade nie rozumiesz i jestes idiota, czy po prostu trolujesz ?

Którego elementu zdania "UI jest tak samo czescia mechaniki gry, jak matematyczne formuły zaszyte w kodzie" nie rozumiesz ?
Czyli jest ok, ze sobie wezme kod gry i tak go zmodyfikuje zeby mi było łatwiej ?

Ja bym powiedział wiecej. Jebał bym bany kazdemu kto by uzywal zewnetrznych programów do czytania pamieci gry. To by były bany automatyczne.

no nie wiem, jak robilismy mc na us, to byl to calkiem niezly wyczyn, tym bardziej, ze nie bylo instrukcji step by step.
wyscigu nie bylo, bo byly skille do tego, o ile pamietam.

dfo miedzy innymi dlatego bylo fajne, ze musiales ogarniac wiele rzeczy sam, rozgladac sie, a nie patrzec na rozjebane ui na ekranie, ktore robi za ciebie 3/4 roboty.

i ni chuja nie kumam jak mozesz pogodzic dfo z miloscia do addonow.

faktycznie nie ma sensu tego ciagnac.

Macie racje, addony są beee. Dostajecie order obrońców gamingowego świata, proszę: (x)

Dobrze że jesteście na tym forum, myślę że od dzisiaj developerzy themeparkowych gier przestaną wspierać addony,
a w tych grach co już są, pewnie posypią się bany. Gratuluję, jesteście jak Wałęsa, zniszczyliście system obroną swoich racji.

Od dzisiaj jestem waszym fanem.

Wyluzuj bo się spinasz za bardzo.



+1



Inna sprawa, że rzeczywiście nie ma sensu tej dyskusji tu ciągnąć.

Masz rację, ale tylko po części. Żadne skrajności nie są dobre. 40 skilli z WOWa z czego 35 to "rotacja" dps, a tylko kilka to situational utility skille, to chujowe nic nie dające rozwiązanie. Natomiast 5 skilli z ESO to również śmiech na sali - weź kogoś obegraj kiedy każdy ma 5 skilli i auto target?

Racja jest gdzieś po środku i najlepiej IMO uchwycili to panowie z Mythica w Warhammerze - 2 bary, z czego większość to utility i to było si.

Jak te 5 czy 6 wybierasz z kilkuset to jest ok. Jak wybierasz je z kilkunastu to nie ok. Tak samo jest z tymi wowlike - co z tego jak ich jest 40, jak połowa jest sytuacyjna do użytku 3 razy na miesiąc. Na bara ładuje się te które mają synergię z buildem. Od UI addonów bardziej irytujące są macra, bo one faktycznie dają przewagę.

To zależy, co to za makra i jakie możliwości daje dana gra związana z makrami.