http://www.gamasutra.com/php-bin/news_index.php?story=8485

Giganci od singleplayer cRPG biora sie za MMO. Nie wiem co z tego wyjdzie,ale na pewno warto ich obserwowac

G.

Hm. Mimo, że wszelkiego rodzaju BG, ID etc. nie przypadły mi do gustu, to od strony technicznej nie można im niczego zarzucić - goście z BioWare znają się na rzeczy. Oby to wyszło też przy ich mmorpgu/ach ;)

Tak, tak...

Gdyby stworzyli coś na wzór Fallouta na zasadach panujących w Neverwinter Nights albo Knights of Old Republic w formie Massively Multiplayer Online Role-Playing Game to był bym po prostu w siódmym niebie.

SvD.

Ech, znowu mit "fallouta".

A technicznie rzecz biorac, zarówno Fallout oraz gry oparte na enginie Infinity byly tragiczne - engine ( uzyty po raz pierwszy w BG1 ), ktory jak na swoje wymagania nie proponował nic ciekawego. To, ze lubicie te gry, to nie znaczy ze musicie miec klapki na oczach - z punktu widzenia technicznego, Infinity czy F byly na starcie przestarzałe.

i fallout i bg1 i bg2 maja do tej pory rzesze fanow.
tak samo jak mud'y.
do dobrej zabawy wyjebana grafika w grze nie jest potrzebna choc oczywiscie jest mile widziana.

Może i Infinity był już na starcie przestarzały ale imo nie ma drugiego silniczka który oferowałby tak klimatyczną grafę jak właśnie Infinity (BG2).

Dla mnie BG to legenda zatem po BioWare spodziewiam czegoś "przynajmniej" dobrego

Pierwszy Dungeon Siege wymagania mial naprawde niewiele wieksze od gier na Infinity ( chyba 128 MB i P2 400 ). A roznice chyba kazdy na oko widzi? Mogli baldury napisac na tak niesamowitym silniku. Ale woleli obrazki 2d, malutkie figurki na ktorych nie widac nawet twarzy, i doladowanie plansz po kazdym wejsciu w drzwi.

Ciekawe...naprawdę ciekawe.....Wygląda na to, że to całkiem nowe BioWare...ściągają specjalistów RPG i FPP (Pandemic Studios)...ale z drugiej strony jedno jest dla mnie niejasne...Jakiś czas temu plajtę ogłosiło Black Isle Studios a potem BioWare i trzon całej ekipy założył Obsidian Entertainment, więc to co jest teraz ma chyba mało wpólnego z Falloutem, ID, czy BG...Strasznie tajemnicze...bo przecież NVN2 tworzy Obsidian Entertainment , czyli najlepsi pracownicy starej ekipy, więc czym obecnie jest Bioware

Nie gadajcie, ze silnik Infinity byl zly, dla mnie był wspaniały, nawet w IWD2 swietnie sie prezentowal.

i bardzo dobrze ze Fallout czy BG nie byl zrobiony tak jak DS - ja lubilem te male figurki na ktorych nie widac twarzy lubilem ten widok izometryczny ktorego nie da sie obracac, a ze bylo to wolne - to nie fps nie potrzeba 100 klatek zeby grac.
W te gry nie grało sie dla grafiki - szczególnie Fallout oferowal cos niepowtarzalnego, nowego cos co widzialrm tylko w kilku grach w ciagu 20 lat

Afaik lud of fallouta dawno nie robi juz w bioware, bg czy nwn nie podeszly mi pod wzgledem fabuly.

Z drugiej strony ich kotor byl zajebisty wiec mam nadzieje ze zrobia cos dobrego ;)

Shubdues nie pierdol, gry to nie tylko silnik, a fallouty czy kotor(1) byly jednymi z najlepszych gier w jakie gralem.

Ale jest prosta roznica. Ds walił kupą ,seria BG nie.

Dokladnie, ja Fallouta mam na samym szczycie listy najlepszych gier. NIGDY nie przestane w niego grac. Non stop mam go na dysku. I rzeczywiscie silnik moze ma i cienki. Ale mnie to nieobchodzi.