For Honor nie będzie miało dedykowanych serwerów. Zamiast tego będzie funkcjonować w ramach P2P. Ja się na tym zbyt mocno nie znam, ale widzę sporo hejtu w internecie. Biorąc pod uwagę, że to Ubishit to zaczynam mieć MOCNE obawy.

"Yes, it's still in a technical testing phase, and think what you want about the NDA being broken, but as a game primarily featuring close combat, For Honor absolutely needs robust and incredibly accurate netcode. Even a small amount of lag can ruin a fight, as seen in the Souls games or Chivalry (amongst others).
Long matchmaking times between individual sessions are also one of the biggest reasons for people to quit playing (and bemoan the lack of a playerbase, leading to even more people leaving). And that's not even mentioning cheat prevention, lack of dedicated servers (and resulting communities), issues with firewalls and ports, and so on."

Ja troche pogrywam w bete For Honor i moim zdaniem gra dupy nie urywa - szykuje sie kolejny 'hicior' od Ubi o ktorym zapomni sie miesiac po premierze. Dla wielu ludzi fightery sa nudne na dluzsza mete, a For Honor pomijajac setting z rycerzami to taki uposledzony fighter/platformer z malym zakresem mozliwosci.

Ubisoft at its finest: http://www.ppe.pl/news/48234/tester-lam ... gowac.html

LOL, on w ALFIE chciałby, aby wszystko działało jak powinno...

Battlefront to zdechła gra i nie ma co tego tykać, tak?
Bo po Rogue One mam parcie, ale wypowiedzi tu na forum nie zachęcają.

Proponuję samemu sprawdzić tym bardziej, że gra jest w Origin Access a to tylko 14 zł /mies. Ja tam się dobrze bawiłem, ale ja noob jestem, co ja tam wiem.

w battlefronta gra się całkiem spoko

No jak premiera niby w lutym to ta alfa taka se...

To jeszcze kupa czasu. Inna sprawa, że te wszystkie alfy / bety to także chwyt marketingowy i często nie mający nic wspólnego z testowaniem (nie raz było tak, że gracze "działali" na jakimś starym buildzie podczas, gdy firma dawno już używała bardziej zaawansowanego ). Nie żebym bronił Ubi czy coś.

OH MY GORE ! polecam fanom TD

Rogue Legacy, Crypt of the NecroDancer czy Dungeon of the Endless™. Który rogue-like wybrać?

Najdłużej bawiłem sie z Dungeon of the Endless. Crypt jest bardzo specyficzny, a na Rouge poleciał refund.


To mi się spodobało. Beta f2p gry ( na premiere dostanie sie karty o wartości 10$)
http://store.steampowered.com/app/412310/

Warbands: Bushido
http://store.steampowered.com/app/556820/

Rogue Legacy - cos jak castlevania + czeeeste umierania i powoli nabieranie sily z gry na gre
Crypt - jak lubisz rytmiczne rogue-lite'y
Dungeon of the Endless - najbardziej klasyczny rl+tower def, ale przez to najmniej w to gralem

Zakupiłem Rogue Legacy (za dużo farmy albo za trudne dla mnie) i Dungeon of the Endless (zagrałem tylko raz).

W Rogue Legacy trzeba ginąć. Chodzi o to, że z pokolenia na pokolenie, Twój "ród" staje się coraz silniejszy. Fajna gierka, warto ograć całość.

Gorzej jak będą elementy arcadowe.

Może jak znajdę chwilę ale to już będę się starał Gejoszka namówić bo z tego co wiem to szuka do grania w grę.

Nowy CoD za 50zł w cdkeys.com to sie skusilem. Kampania ponoc fajowa