Wiedźmin 3

Xender · **Posty:** 3944 **Dołączył(a):** 18.07.2006

Swoją drogą mam znajomą która ma identyczny głos jak wokalistka Percivala (to co śpiewa w Zali Zare). Miała niezły ubaw jak jej puściłem Percivala ;D

WinterS · **Posty:** 1500 **Dołączył(a):** 2.02.2005

Junkier napisał(a):

Problem polega raczej na zbytnim wybielaniu Nilfgaardczyków. W książkach ziemię i wodę po sobie pozostawiali, a tutaj ot, tacy całkiem sympatyczni goście.

Cytuj:

I think one of my big disappointments with some of the cut content in W3 is that we lost a lot of the darker shadings on the Nilfgaardians. The cut stuff wasn't the same quality as the rest of the game and there's no way we'd have had the time to finish it, but the Nilfgaardians do some pretty heinous shit in the name of law & order. Yeah, they create order and prosperity, but what is that worth to the people they crush to get there? Wealth and rule of law are pretty pointless when a significant portion of your population have no (or at least very limited) access to either.

Junkier · **Posty:** 5159 **Dołączył(a):** 10.02.2009

Szkoda, w grze, w szczególności dla osób nie znających książek, wybór między czarnymi, a Radowidem może przez to wydawać się zbyt oczywisty.

Xender · **Posty:** 3944 **Dołączył(a):** 18.07.2006

Junkier napisał(a):

Szkoda, w grze, w szczególności dla osób nie znających książek, wybór między czarnymi, a Radowidem może przez to wydawać się zbyt oczywisty.

Tak czy siak nawet jak Nilfgard nie jest tak dobry jak wydaje się w grze to i tak chyba lepszy od maniakalnego Radowida, który wykorzystuje zabobony i ciemnotę do kontroli ;p

Niah · **Posty:** 13931 **Dołączył(a):** 28.08.2010

do tego skurwiel wspiera pojebów-zakonników, morduje naszych przyjaciół

Junkier · **Posty:** 5159 **Dołączył(a):** 10.02.2009

Wszystko zależy gdzie się siedzi. Przeciętny chłop szaleństw Radowida pewnie nawet nie zauważy. Najazd Nilfgaardu to dla niego potencjalna śmierć, gwałt, wysiedlenie pod osadników albo niewola w kopalni (no właśnie, gry chyba w żadnym miejscu nie wspominają, że w Nilfgaardzie istnieje niewolnictwo?).

Isengrim · **Posty:** 7427 **Dołączył(a):** 27.08.2005

Do Krwawego Barona była względna równowaga między opcją nilfgaardzką a redańską. Ale potem to już tylko sadole z Łowców i świr Radowid, chyba co by się gracze nie pogubili w wyborach :/ No i Loża/magicy. Zamiast wrednych suczy takie miłe babki. Radowid w przededniu ofensywy pozbawia się "artylerii", bo nielubi takiej jednej. No jasne. Świr, to czemu nie?

Gleader · **Posty:** 1797 **Dołączył(a):** 16.01.2007

Nie miałem czasu grać ostatnio kompletnie, jak wczoraj usiadłem po 22 to dzisiaj o 6 rano mnie budzik "obudził "z transu do roboty...
Jak to zasysa ja pierdole :O

zaboleq · **Posty:** 9587 **Dołączył(a):** 9.02.2004

No początek jest mega, tak samo końcówka

. O Sercu z kamienia nie wspomnę nawet

.

Isengrim · **Posty:** 7427 **Dołączył(a):** 27.08.2005

Wywiad z ASemhttp://www.eurogamer.net/articles/2017-03-24-meeting-andrzej-sapkowski-the-writer-who-created-the-witcher
"Back then, in Poland, fantasy was considered something for stupid children who couldn't even masturbate properly"
Andrzej jest krulem pisarzy, tak jak lew jest król dżungli.

Dracos · **Posty:** 1024 **Dołączył(a):** 2.11.2005

Ale wywiad spoko, w koncu sie dowiedzialem czy prawa do wieska poszly za stawke czy za % bo jakos nigdy wczesniej nie rzucilo mi sie to w oczy. A myslaby kto ze kazdy tworca zna casus Lucasa.

Isengrim · **Posty:** 7427 **Dołączył(a):** 27.08.2005

No, w sumie do W3 to przy każdym "sukcesie" franczyzy mógł zacierać ręce - "dobrze, że kasiorkę wziąłem". Teraz to niech się do pisania bierze, puki W na fali. Będzie miał na wędki i spławiki.
Swoją drogą, to zabawna jest percepcja wieśka poza Polską i okolicami. Na blogu https://rtalsoriangames.wordpress.com/ jest parę wpisów o tym, jak to hamerykanie odkrywają, że poza gierką jest coś jeszcze.

Gokulo · **Posty:** 7136 **Dołączył(a):** 24.11.2003

Cóż, jeżeli dobrze kojarzę to do niedawna jeszcze nie wszystkie książki były przetłumaczone.

sula · **Posty:** 9233 **Dołączył(a):** 6.06.2010

Chyba ostatnią z pięcoksiągu jakoś wydali po angielsku niedawno. Tylko nie pamietam czy w UK czy w USA.

Isengrim · **Posty:** 7427 **Dołączył(a):** 27.08.2005

Opowiadania poszły 10 lat temu, końcówka sagi niedawno.
Mnie te wpisy RTG rozbawiły, bo najpierw "robimy wiedźmaka rpg!" potem "uh, to trochę skomplikowane. Kto by pomyślał..." i wreszcie "dostaliśmy rewizorów z Polski...".

Razoth · **Posty:** 10140 **Dołączył(a):** 13.10.2005

ROTFLMAO, czyli jednak sprzedał za stawkę.

Aż ciężko uwierzyć, że ktoś kto stworzył Wiedźmina może być tak kurwa głupi. Nic dziwnego, że boli go dupa - mógł być milionerem bez kiwnięcia palcem.

Isengrim · **Posty:** 7427 **Dołączył(a):** 27.08.2005

Taa, tylko weźcie pod uwagę w jakiej ilości kopii musiałby się sprzedać W1 i W2, żeby ta kasa na rękę mu się przestała opłacać.
Nie przewidział sukcesu W3 - ale kto by przewidział po wtopach z wiedźmakiem z metropolis, papierowym, komiksowym, serialowym? Tera każdy mądry, w totka grajcie :wink:

Na internetach gracze się teraz tasują, że Andrzej ich przeprosił. Czyli jednak miał rację

tomugeen · **Posty:** 13268 **Dołączył(a):** 7.11.2004

Od razu wiedzieli przeciez. Optimusa po 3 zeta nakupili i trzymaja.

Tor-Bled-Nam · **Posty:** 17017 **Dołączył(a):** 4.03.2004

Razoth napisał(a):

Aż ciężko uwierzyć, że ktoś kto stworzył Wiedźmina może być tak kurwa głupi.

O, to jest paradne!

Razoth · **Posty:** 10140 **Dołączył(a):** 13.10.2005

Isengrim napisał(a):

Taa, tylko weźcie pod uwagę w jakiej ilości kopii musiałby się sprzedać W1 i W2, żeby ta kasa na rękę mu się przestała opłacać.

Jak ci ktoś oferuje mały hajs to bierzesz procent na zasadzie - a chuj tam.
Jak duży to chyba widzisz, że komuś zależy i coś z tego może być. Można chyba się również było dogadać i zrezygnować z części stawki na rzecz mniejszego (ale jednak) procenta.

No ale ja po prostu nie jestem chciwym idiota i szanowałbym chociaż odrobinę swoje IP. :D

Wiedźmin 3

Kto przegląda forum