Cytuj:
No to źle wykorzystujesz swoją postać. Ja też mam warka greatsword / rife, i korzystam z obu broni podczas walki, do tego okrzyki, sygnety, wiec nie jest źle. A prawda jest taka, że grając w Rifta, na 27lvl używam 4 skile (też warrior).
Cytuj:
Na poczatku wystarczy spamowac tak 3 skille ale pozniej jest coraz trudniej i modlisz sie zeby cooldowny Ci wszystkie zeszly.
To mi napiszcie chlopcy jak to zle wykorzystuje swoja postac i kiedy zaczyna byc trudniej. Bo Guardianem z 2H to wiekszosc mobow wystarczy jebac autoatakiem i schodza w pare sekund. No ale rozumiem ze wy gracie w inna gre.
MAm takiego kumpla troche nieogara (slaby angielski), ktory wzial sobie elementaliste (bo lubie grac magami) i od poczatku gry jedzie w fire attunement (wogole ich nie przelacza) 2oma skilami na krzyz i juz ma kolo 40 lvla
Wiem.... zle wykorzystuje swoja postac. 
PvE jest fajne i wciagajace ale niestety smiesznie latwe i zero challenge jest. Zginac mozna tylko na wlasne zycenie (wjebanie sie w duza grupe mobow silnie bijacych). W becie pierwszej bylo zajebiscie. Szkoda ze tak znerfili mobki bo atm leveluje sie jak w WoWie.
), czy ochrona eksperymentu polegającego na strzelaniu krowami z armaty - powodowały, że dawno się tak przed monitorem nie uśmiałem. Zresztą takich perełek jest więcej. Polecam początkowe lokacje charrów 
szkoda, bo WvW to jest powód dla którego gram w tę grę. Zresztą tłoczno - to też pojęcie względne - grając w WAR gra chodziła mi płynnie przy zergach 100 na 100.. tu gdy na mapie kreci się 20 przeciwników jest już słabo.
... Wbijam dziś 80tkę to sprawdzę dłużej, tak więc za dużo powiedzieć nie mogę.