Marna prowokacja?

Żaden szanujący się europejczyk nie zagra w ten skośnooki twór... Skończy tak jak AION.

Moze zanim tytul trafi na europejski rynek ulegnie "westernizacji" ?

Kij tam wie, choć i tak AA jest chyba najbardziej 'zwesternizowaną' defaultowo produkcją z Azji jaką widziałem.

Wystarczy porównać do L2, Tera czy nawet Aion. Już nie mówiąc o tej masie f2p crapów jak np.:
http://www.youtube.com/watch?v=XkbCaCK6 ... re=related

czy

http://www.youtube.com/watch?v=lX6nnec_OcU

etc

Żakiet nie zrobi z tirówki bizneswoman

Sorry jak czytam to forum od paru lat, tak szanując twoje zdanie bo wiem ze znasz sie trochę na grach, ale tekstem "zaden szanujący się europejczyk" zniżasz się do poziomu mułu internetowego i forum bravo.

Wyobraź sobie że są ludzie ceniący sobie azjatyckie klimaty na równi klimatami dark fantasy. Więc proszę cię nie uogólniaj aż tak bardzo. Ty ich nie lubisz ? ok nie mam z tym problemu - piszesz co ci się nie podoba - ok nie twoje klimaty. Otwórz troszkę umysł na inne poglądy i preferencję.

Heh

Wiem wiele wymagam

Final Fantasy(single player) dobrze sie sprzedało mimo wielkich oczu, a poziom azjatyckości AA jest ledwo zauważalny, jeszcze jak to troche przerobia(bo ponoć mają) to wogole będzie git.
Inna sprawa, że ja w to nie grałem, ale po tym co widze to najlepiej zapowiadające się MMO. Wygląda lepiej niż SWTOR i TSW, to musi każdy przyznać.

Nie ulegnie bo nikt za to nie zapłaci

Archeage ma duzo elementow sandboxowych i chociazby z tego wzgledu nigdy nie przebije iloscia graczy WoWa. Pozostanie gra niszowa dla WYMAGAJACYCH graczy, tak samo jak niszowa gra byla Ultima Online, niszowy jest Darkfall czy Eve
Tego typu gra nie prowadzi gracza za raczke tylko wymaga wlasnej inwencji, a wiekszosc ludzi woli papke.. jak WoW, RIFT, AION, SWTOR, ... papke ktora prowadzi cie za raczke od poczatku do konca.
Niszowosc gry laczy sie nierozerwalnie rowniez z jej epickoscia. Oznacza to, ze pewne bardzo oryginalne rozwiazania, niespotykane w zadnej innej grze dotychczas powoduja ze zapamietuje sie taka gra na dlugo.
Gry typu themepark przechodzisz i zapominasz...... spuszczasz po nich wode w kiblu i szukasz nastepnej gry.
Przy sandboxach musisz sie zaangazowac i dlatego bardziej taka gre zapamietujesz i szukasz potem nastepnej gry w tym stylu, wspominajac wszystkie jej epickie momenty.

To nie jest gra dla mas.. to jest gra dla elity. Dla prawdziwych rpgowcow.

Świetnie się zapowiada ta gierka, elementy sandboxowe jak najbardziej na plus dla tego produktu z mojej strony - po paru latach gry w darkfalla po prostu nie mogę wkręcić się w coś innego. Po grze w sandboxa gry typu wow stają się nudne i oklepane więc AA na pewno znajdzie dużo potencjalnych klientów którzy chcą uciec od rutyny. Tylko boję się, że będzie to co z TERA online i poczekamy na tą grę w europie ze 2-3 lata :/. Ale zawsze po drodze jest GW2 /TSW na parę miechów rozrywki ^^.

europejczycy sie przyzwyczaili do gier easymode i jak cos jest bardziej skomplikowane to juz nie ogarniaja, tak ja zaboleq czy niah Dla was szczytem "techniki" w grach mmo to jest RIFT i SWTOR

100 razy bardziej mi sie podobal Aion niz Rift i Swtor razem wziete. Przynajmniej w Aionie byly sieges.... a w tych waszych gierkach to sa tylko daily questy i 8 osobowe arenki

Ehh to myślałem, że chociaż co niektórzy są odporni ma moje marne prowokacje??
Przypomnę tylko, że AION też uległ westernizacji i niestety raczej dużym powodzenie się nie cieszy. W sumie dość prędko stracił to powodzenie. Nie twierdzę, że gra będzie kijowa jednak takie gry furory na Europejskim rynku nie zrobią (nie w tych czasach niestety).

Niegrywalne siege. Aion od 40 to jeden wielki grind. Pewnie AA tez taki bedzie zeby wyfarmic matsy na jeden domek zabij 10 000 mobkow

Wlaściwie to mają całkiem spore szanse aby odnieść sukces. Coraz więcej osób z dnia na dzień odczuwa przejedzenie grami robionymi pod jedno kopyto (wow, rift czy nawet SWOTR i wiele wiele innych).
Właśnie produkcja typu AA , która może się wydawać produkcją dla dość wąskiego grona odbiorców, ale która ma wiele innowacyjnych elementów bądź takich których dawno nie widzieliśmy ma duże możliwości przyciągnięcia do siebie ludzi.
Na rynku nie ma ani jednego rewelacyjnego mmorpg'a, dlatego cały czas trzeba mieć nadzieję, że w końcu jakiś się pojawi....W sumie to miałbym problem aby znaleźć jednego dobrego...(nie biorę pod uwagę produkcji wydanych xxx lat temu...).
Dla mnie jedynym minusem jaki razi mnie bardzo mocno w AA to instancje ktore jak dla mnie powinny wyparowac ze swiata mmorpg:) , reszta albo mi się podobna albo są to drobiazgi na które można przymknąć oko, a do tego masa rzeczy wydaje się być bardzo fajna. Jak będzie w rzeczywistości to zobaczymy za 2-3 lata, kiedy AA u nas wyjdzie:P[/img]

Szanse na sukces ma spore ale wynika to faktycznie z przejedzenia produkcjami pokroju WoW'a.

Jakby spojrzeć w przeszłość 1 generacja gier mmo to były gry pokroju Ultimy z ogromnymi możliwościami. Następnie doszło do swoistego renesansu gier mmo(WoW etc) gdzie ilość graczy mmo podskoczyła bardzo diametralnie. Teraz ci gracze zaczynają wymagać czegoś więcej od mmo niż ma do zaoferowania wow(który to jest ciągle świetnym mmo z bodajże największą ilością rzeczy do zrobienia dla nowych graczy). Teraz właśnie następuje ten przełom/ewolucja do gier mmo mających do zaoferowania troszkę więcej niż achiv/dung/raid.

Siege w Aionie to jeden wielki zerg fest, gdzie każdy wyłączał modele postaci bo nie dało się grać z takimi lagami i widać było tylko nicki postaci.

W Rifcie BG to 10vs10, 15vs15 i 20vs20.

Open world pvp całkiem sporo http://www.youtube.com/watch?v=yA24pIVu ... re=related drobny przykład z mojej gildii, walka liczebnie średnia, brałem udział w klikakrotnie większych

Toorop, ty lepiej wracaj farmowac arenki i daily questy w swoim SWOTORku , tylko do tego sie nadajesz, bo to nie wymaga zadnej inwencji.

a grind mobow tak? :P

w AA nie ma grindu takiego jak w Lineage Nawet same questy sa grindo-odporme. Przyklad, masz quest by zabic 10 mobkow. Mozesz zabic ich tylko 8 i questa odac, ale mozesz tez zabic ich 15..... dostaniesz mniejsza lub wieksza nagrode.
Wszystko jest wiec opcjonalne i do niczego nie jestes zmuszany.