Pierwsze wrażenia są takie, że gra się za karę z powodu bardzo długiego expienia.
Zrobienie 5 levelu zajęło nam jakieś 4 godziny, a później wcale nie jest lepiej. Na forum ktoś się chwalił, że do 11 levelu dojechal w 7,5h...
Przypomina to DAoC z dawnych dobrych lat, a ponieważ nie możemy poświęcać tyle czasu na granie co kiedyś, XP będzie stanowiło dla nas dosyć poważny problem.
Jako grupa będziemy musieli się spiąć i expić zawsze razem i to w pełnym składzie. Jak ktoś nie będzie mógł być, to potem koniecznie musi nadrobić różnicę w levelu na własną rękę.
Wydaje mi się, że PL nie będzie działał na Uthgardzie - pod tym względem nie będzie jak live 1.65.
Poza tym jest oldschoolowo i hardcorowo. Jak dobijemy do 20 levelu i pójdziemy na bg to zaczniemy się z tego cieszyć...
EDIT: poniżej proponowany setup:
Bard - ja
Bard - Rjan
Druid - Gaco
Druid - Yagas
Eld - Wojtek
Hero - Yaco
BM - Leszek
BM - Andrzej
Goodka?