Teo napisał(a):
Ale co złego jest w tym że ktoś sobie kupuje coś i to ile chce, ograniczanie tego sztucznie byłoby złe, przecież to towar jak towar, na którym się zarabia i dostosowuje się do rynku, jeśli jest grupa cebulaków co nie chce uczestniczyć w wyścigu na mikro transakcje w jakiejś gierce to niech nie gra.
.
Też uważam, że jakieś administracyjne blokowanie mikrotranzakcji jest bezsensem. Producenci powinni mieć możliwość wolnego i nieskrępowanego stworzenia gry z mikro tranzakcjami, a jak komuś to nie pasuje to niech nie gra. Napisałem tylko, że widzę, że takie coś (tj. administracja uchwalająca jakieś prawo w kwestii mikrotranzakcji i mówiąca gawiedzi, że "teraz już jest wszystko dobrze" ) w przyszłości się może stać. Niestety.
Często mam wrażenie, że jak piszę o czymś co uważam, że stać się może, to niektórzy użytkownicy uważają, że ja uważam, że tak się powinno stać. Tak nie jest.
PS. Choć za nieco zabawne uważam określenie "cebulakami" tych którzy by nie chcieli by 'uczestniczyć w wyścigu na mikro transakcje'. No, ale każdym ma prawo uważać co chcę.