Razoth napisał(a):
No nie, do wyboru jest jeszcze fioletowy Arcane orb lub fioletowy Arcane torrent.
Yay.
Jak ci się podoba to fajnie, cieszę się. Dla mnie Wizard to marne popłuczyny po Czarodziejce z D2.
Tam gdzie 90% osob biegalo z frost orbem? Od biedy blizzard i meteor?
Czarodziejka tracila bardzo duzo na skill systemie D2. Nie mozna bylo wyprobowac czarow zeby nie stracic punktow, pakowanie w warmth przez kilka pierwszych leveli to tez byl mega fail. Nie mowie juz o tym ze trzeba bylo pociagac niebieskie soczki co chwile zeby nadazyc z castowaniem.
Tutaj skille podzielone sa na podstawowe i takie co uzywaja arcane power. AP sie regeneruje w miare szybko, ale nie pozwala spamowac arcane orbow jak z karabinu, i dobrze. Dzieki temu klasa gra sie bardzej dynamicznie, trzeba pomyslec zanim wpierdoli sie w tlum, rzuci frost nove i zacznie napierdalac AOE poki mana nie zejdzie.
Dla mnie wlasnie czarodziejka byla definicja chujowosci systemu skilli w D2. Praktycznie trzeba bylo przejsc gre kilka(nascie) razy zeby wykoncypowac ktore skille sa fajne i do czego, a potem zrobic wlasciwy 'build'. Oczywiscie nikt na to nigdy nie mial czasu, wiec wszyscy biegali z cookie cutterem opartym na orbie. W ktoryms z wywiadow ludzie z blizza wlasnie o tym mowili - jesli ludzie potrzebuja zagladac na fansajty zeby zobaczyc jak zbudowac postac zeby miec fun, to znaczy ze zjebali cos z gra. W kwestii obecnego skill systemu, kazdy moze wyprobowac i zrobic wlasna konfiguracje pod wlasny styl gry, bez srania sie o skillpointy.