Z mojej strony EOT na temat respeca bo zamienilo sie to w dyskuje akademicko-filozoficzna z offtopami. Ta gra jest robiona pod hardcorowych graczy i tyle, albo sie zaliczacie do tej kategorii albo nie

Diablo3 pokazało, że złą itemizacją można zepsuć gre, ale też pokazało, że skillpoints to przeżytek i nerf.

Nie mam nic po ostatnim wipe a totemy sa dosc pozno w nagrodach. :/ Ogolnie to crap tak bez twinkowania : )

Zrobie sobie dual wield rangera albo shadowa z Blood Magic ale bez shielda nastawionego na Life Leech zobaczymy czy to wogole viable jest.
Ogolnie wole w becie raczej generic buildy a mieso w stylu totemy zostawiam sobie na OB.

Albo moze kurwa wziac daggery, shielda i Ghost Reavera (keystone) i zamiast LL leechowac shielda? survability powino byc wieksze ale z drugiej strony lubie grac z Blood Magic bo jest tez dreszczyk emocji czy sam sie nie zabije za chwilke hihi wybory.. wybory... i love this

Nie wiem w czym ludzie narzekajcy na system respec-a w PoE mają problem. Uważacie to za głupie rozwiązanie? Nie podoba się? To nie grajcie.

Czas gier robionych 'dla wszystkich' osiągnął swoje apogeum jakiś czas temu i powolutku się zmniejsza. I bardzo dobrze. Jak jednak takie gry wam pasują to bez paniki EA-Bioware, Blizzard i parę innych koncernów będą dalej takie trzaskać także będziecie mieli w co grać.

Moda "nie podoba mi się, ale gram długimi miesiącami i latami jednocześnie płacząc o zmianę fundamentalnych rozwiązań" niech się skończy. Dzięki.

Nie wiem w czym ludzie narzekajcy na system respec-a w PoE mają problem. Uważacie to za głupie rozwiązanie? Nie podoba się? To nie grajcie.

Moze ty msz taki problem. Nie generalizuj i trzymaj sie topicu.

Kurna, ja się boje w to grać ))