Sobtainer napisał(a):
@Kabraxis
...po zagraniu 50h. Prawdopodobnie zrobię jeszcze WD ale czy dam radę w ogóle w to grać za miesiąc - nie wiem, nie sądzę bo nic mnie w tej grze nie trzyma na dłużej. A szkoda, bo spieprzyli taki potencjał, mogłoby być znacznie lepiej, ale poszli na taką łatwiznę, że mam wrażenie że robili tą grę rok czasu a nam wciskali kit że robią ją od 2008.
Fajnie się grało, miodność ma zajebistą, ale nic poza tym, jest po prostu słaba. Daje 6,5/10 i nic więcej, nawet filmy miały pixeloze.... a cała historia to w ogóle żałość jest.
Sob, napisz jeszcze ile grales w bete. ;>
Ja poki co jakies 10-12h i jest taka mega akcja i rozpierdol, ze banan na ryju caly czas. Przejde pierwszy raz, pozniej pewnie w co-op z kumplami, nie traktuje tej gry jak mmo, gdzie sie napierdala 24/7 ten sam content, zeby cos polecailo.
Moze spinacze sa zawiedzeni, bo za szybko ktos tam na inferno przelazl gre czy jakos tak, ale 90% ludzi ma to w dupie, bo graja na lajcie i czerpia mega fun z gry. Tak samo w dupie mam ah, gram dla siebie a nie dla przedmiotow, bycia pierwszym itp. - nie mam az tyle wolnego czasu i co najwazniejsze ochoty siedziec.
W bf3 pogralem ze 100-120h i od kilku tygodni juz nie odpalalem, nagralem sie, moze kiedys wroce, moze nie, bawilem sie super, w 100% dobrze wydana kasa. To samo bedzie z d3.
Rozumiem, ze to jest forum mmorpg.pl i specyficzni ludzie, ktorzy maja mega wymagania, siedza po 24/7 na forum, we wszystko graja, przechodza, ja napisalem z pozycji mega casuala jak to wyglada. I na takich osobach blizz najwiecej zarobi, takie osoby beda mialy najwiekszy fun z tej gy.