Nie ma gry w której poradzono sobie z botami. World of Warcraft jest najlepiej sfinansowaną grą Blizzarda w historii a sprawa wygląda jak wygląda.
Sprawa nie "rzuca" się w oczy tylko i wyłącznie z tego względu, że tak na prawdę po co używać botów na chwilę obecną? Z kasą nie ma problemów w grze, z itemami też.
W Diablo 3 po pierwsze ciężko będzie bota namierzyć, bo przecież możesz odpalić go w solo grze, po drugie itemy które mu dropną będzie można sprzedać za real cash, więc chętnych do botowania będzie więcej, ergo - pojawią się do tego lepsze narzędzia.
I w tym momencie zgadzam się z Kabraxisem - Blizzard NIC z tym nie zrobi, bo po co miałby? Skoro itemy zdobyte za pomocą botów i wystawione na AH będą dawać zysk dla firmy? Strzelą jakieś pokazówki od czasu do czasu, parędziesiąt tysięcy graczy zbanują (jeżeli ich namierzą), ale to wszystko imo.
Cytuj:
Blizz nie moze sobie pozwolic na danie dupy w tym temacie, bo burza gowna jaka ich spotka w necie bedzie nieprawdopodobna
Blizzard może pozwolić sobie na wszystko. Przykład z RMAH to udowadnia. Gdzie zamiast próbować walczyć ze sprzedażą itemów zalegalizowano to bo "nie można z tym walczyć". Z botami jak pokazuje historia, też słabo wychodzi. :)
I nie jest to próba wszczęcia flame, tylko fakt.
_________________
wodny napisał(a):
wolałbym by ludzie pukali się w pupę niż mieli broń.