MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Diablo 3
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=102&t=26214
Strona 17 z 329

Autor:  Quel [ 4 kwi 2012, 20:08 ]
Tytuł: 

Szczerze to oglądam i interesuję się d3 już od dłuższego czasu. W d2 grałem na battlenecie prawie dwa lata i czym dłużej oglądam filmiki i czytam informacje o d3 to odnoszę wrażenie, że to jednak nie może się udać.

Nie interesuje mnie osobiście czy będzie w to grało pół mln osób czy 5mln, tylko czy mi się będzie to podobać i czy będzie z kim pograć (a do gry to wystarczy mi stuosobowa rotacja i tyle :) ). Boję się po prostu, że o ile w d2 lata temu można było zarywać każdy dzień, to obecnie mentalność i oczekiwania graczy zmieniły się na tyle, że ta gra po prostu szybko znudzi.

Autor:  vilhelm [ 4 kwi 2012, 20:52 ]
Tytuł: 

Quel napisał(a):
obecnie mentalność i oczekiwania graczy zmieniły się na tyle, że ta gra po prostu szybko znudzi.


święte słowa

Autor:  Sobtainer [ 4 kwi 2012, 20:55 ]
Tytuł: 

Ta fajnie powiedziane. Tak jak czekamy teraz na kolejne części gier bo twórcy nie mają pomysłu na nowe , tak zmieniło się nam patrzenie na innowacyjność i powiew świeżości tytułów.

Autor:  lamoon [ 5 kwi 2012, 15:32 ]
Tytuł: 

Czy tworzenie postaci HC daje nam tylko ten dreszczyk adrenaliny przed bliską śmiercią, czy może są jakieś bonusy do lootu czy coś?

Autor:  Razoth [ 5 kwi 2012, 15:33 ]
Tytuł: 

Dreszczyk i szacun na dzielni.

No i brak RMAH.

Autor:  Morgul [ 5 kwi 2012, 15:37 ]
Tytuł: 

raggnarok napisał(a):
-I'm aware of internal bets on how many months it will take someone to beat Inferno.


Znajac zycie za pierwszym razem to beda dni a pozniej godziny, a nie miesiace.

Pamietam jak do jakiejs gry zrobiono konkurs by ja przejsc na najtrudniejszym poziomie, do wygrania spora sumka. Tworcy mysleli ze to zajmie dlugie tygodnie i bedzie dobra reklama gry, a jakis znudzony random zrobil to w kilka h w dzien premiery :)

Autor:  lamoon [ 5 kwi 2012, 16:52 ]
Tytuł: 

Razoth napisał(a):
Dreszczyk i szacun na dzielni.

No i brak RMAH.


A to dupa. Nie warto się stresować. Gdyby jakiś lepszy loot był czy coś to jeszcze można się skusić.

A co do Inferno...nie wiemy tak naprawdę co tam się będzie działo. Może w ostatnim akcie będą moby, które będą zabijać jednym hitem :)

Autor:  D3jviD [ 5 kwi 2012, 17:35 ]
Tytuł: 

Zaliczyłem bete WD, teraz zacząłem się bawić kolejną postacią i wszystko wygląda tak samo. Mapki tutaj nie są generowane losowo?

Pewnie już wcześniej ten temat był poruszany, ale nie interesowałem się za bardzo.

Autor:  Havok [ 5 kwi 2012, 18:18 ]
Tytuł: 

lamoon napisał(a):
A to dupa. Nie warto się stresować. Gdyby jakiś lepszy loot był czy coś to jeszcze można się skusić.

Oj tam, zalazłbyś jakiś fajny item i później bał odpalić grę ze strachu przed stratą ;).

Autor:  lamoon [ 5 kwi 2012, 18:36 ]
Tytuł: 

Zrobiłem sobie DH na hardcore próbnie i jakoś nie widzę różnicy. Gram dokładnie tak samo, jakbym grał bez HC. Ogólnie po retailu nie wyobrażam sobie grania kimkolwiek w wersji HC. Chyba bym oszalał, jakbym niechcący zginął np. na 42lvl :) Kurde jak tutaj w ogóle grać! Wystarczy, że prąd wyłączą, albo komp się zwiesi albo inne zdarzenie losowe i postać idzie do piachu na zawsze.

Autor:  Postal [ 5 kwi 2012, 18:57 ]
Tytuł: 

przeciez o to wlasnie chodzi :) a nie -10% durability haha

Autor:  lamoon [ 5 kwi 2012, 19:09 ]
Tytuł: 

Chyba bym oszalał, jakbym padł niechcący mając na liczniku ze 100 godzin gry :)

Autor:  tomugeen [ 5 kwi 2012, 19:18 ]
Tytuł: 

lamoon napisał(a):
Chyba bym oszalał, jakbym padł niechcący mając na liczniku ze 100 godzin gry :)

Pierwsze 10 trupow na HC boli. Potem jak lekarz z OIOMu - chleb powszedni ;]

Ciagle sie zastanawiam, pipyz blizza strasza ciagle "you will die, a lot". W D2 latwo bylo zginac popelniajac bledy (pomijam budowanie full tanka i granie jak pizda na HC), ale byla pelna kontrola i w sumie nie ginelo sie.
Tutaj wyglada na to ze zdychanie jest wkalkulowane w normalna gre i trzeba bedzie grac ekstramalnie defensywnie - co moze zabic cześć funu z HC.

Autor:  Blade [ 5 kwi 2012, 19:33 ]
Tytuł: 

Po zginięciu na HC zawsze była jeszcze na zachętę możliwość poeksperymentowania z nowym buildem. "To może teraz taka postać sobie zrobię, zobaczymy jak długo wytrzyma" to niestety w grze gdzie się ma cały czas możliwość respeca nie jest już możliwe... Zostaje tylko żonglowanie postaciami gdy się będzie chciało odmianę po zgonie.

Autor:  lamoon [ 5 kwi 2012, 19:34 ]
Tytuł: 

No właśnie, na inferno będzie przejebane utrzymać się przy życiu (podobno). Myślę, że skoro obiecują, to pewnie tak będzie.

Patrząc na to, że można już zginąć na normalu to jest to możliwe.

Autor:  iniside [ 5 kwi 2012, 19:40 ]
Tytuł: 

Ja tam nie wiem. Ale czy nie uważacie, ze jak zakłada sie możliwość wymiany skili (zmiany decka) w kazdym momenciem, to balansuje gre dookoła tego elementu ? I robi sie to inaczej, niz przy zalozeniu "nowy build - nowa postac".

Autor:  Nestor [ 5 kwi 2012, 20:02 ]
Tytuł: 

Ja mysle ze balansowanie naokolo "jak ktos nie bedzie mial 20 w frozen orbie, to nie ma chuja zeby to przeszedl" jest znacznie gorszym rozwiazaniem.

Jesli balansuje sie calosc tak aby wiekszosc skilli miala sens, a przejscie zalezalo od determinacji, skilla i ulozenia odpowiednich abilities razem, to moim zdaniem wyjdzie to znacznie lepiej.

Also, zmiana skilli w czasie runu resetuje MF, ktory sie nabilo do tej pory.

Naprawde nie rozumiem whinow ludzi, ktorzy mysla ze prawdziwa hardkorowoscia gry jest to ze trzeba miec jeden sluszny build bez mozliwosci zmiany. Niektorzy jak widac chcieli by miec WSZYSTKO 'po staremu' a potem narzekaja ze 'w tej grze nie ma nic nowego' ;-)

Autor:  Nestor [ 5 kwi 2012, 20:03 ]
Tytuł: 

Blade napisał(a):
Po zginięciu na HC zawsze była jeszcze na zachętę możliwość poeksperymentowania z nowym buildem. "To może teraz taka postać sobie zrobię, zobaczymy jak długo wytrzyma" to niestety w grze gdzie się ma cały czas możliwość respeca nie jest już możliwe... Zostaje tylko żonglowanie postaciami gdy się będzie chciało odmianę po zgonie.


Lol, ktos ci broni wybrac skille raz i sie tego trzymac reszte gry? :) Mozesz sobie tylko runki zmieniac pozniej. Albo nie, w ogole nie uzywaj runek, tez bedzie hardkor.

Niektorzy musza miec kaganiec zeby sie dobrze bawic :)

Autor:  iniside [ 5 kwi 2012, 20:13 ]
Tytuł: 

Nestor napisał(a):
Jesli balansuje sie calosc tak aby wiekszosc skilli miala sens, a przejscie zalezalo od determinacji, skilla i ulozenia odpowiednich abilities razem, to moim zdaniem wyjdzie to znacznie lepiej.

O to mi chodziło. Chociaz ja raczej myślałem, ze poprostu konkretny boss encounter będzie wymagał użycia konkretnej kombinacji skilow. Tzn. mozna uzyc innej i meczyc sie dluzej, albo wykombinowac najlepsze i krocej.
Mnie sie nowy system z D3 kojarzy wybitnie z GW1, które z kolei nikt nie ukrywal bylo bazowane na MtG. System sie sprawdzil i placzow o te skile w D3 nie rozumiem. To chyba najlepsza rzecz jaka blizzard wepchnac do D3 ;p.

Autor:  Kabraxis [ 5 kwi 2012, 20:51 ]
Tytuł: 

To co sie sprawdzilo w gzre z szybkim levelowaniem i w grze nie gearbased nie koniecznie sie sprawdza w HNS iniside.

GW1 to wrecz przeciwienstwo filozofii HnS.


Najwiekszy bol tego systemu jest taki ze nie masz poczucia ze postac sie rozwija a co najwazniejsze niemasz poczucia ze to TY i twoje decyzje wplywacie na to jak ta postac bedzie wygladalo docelowo. A to jest jedna z "kwintesencji" HnS.

I tyle. System nie tyle jest chujowy co nie pasuje do gry.

Strona 17 z 329 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team