Xanth napisał(a):
iniside napisał(a):
To tak jakbys probowal powiedziec, ze nic nie trzeba robic przy portowaniu aplikacji z linuxa na windowsa.
No ale przeciez nie trzeba robic prawie nic. Port gry z windows do linuksa to w wiekszosci port loadera gry, w tym wypadku exeka uruchamiającego grę i doklejenie odpowiednich bibliotek. Starsze gry typu quake czy unreal przenosilo się podmieniając tylko jeden exek na loader linuksowy, w nowszych trzeba jeszcze zaszyc biblioteki dxa. Dla kogos, kto ma kod zródłowy to chwila roboty. W PS4 pewnie dojdzie jeszcze dorobienie warstwy do bezpośredniej obsługi sprzętu i tyle, szczególnie ze tu nie będzie fragmentacji, wiec to jednorazowa robota.
X.
Zawerzasz troche problem.
DX nie jest kompatybilny z OGL, wiec trzeba przepisać. Trzeba też przepisać input/output.
Starsze gry ktore wymieniles to mialy natywne porty linuksowe ;p.
Ogolnie srednio to widze. Jakby to było takie banalnie proste, to bysmy mieli zalew linuksowych portow z windowsa. Bo skoro koszty sa minimalne to mozna sie pokusic o jeszcze jeden rynek. Chocby i mały.
Cytuj:
opierasz sie o JEDNA gre na pc, ktora faktycznie super wyglada. pytanie tylko ile bedziesz musial zaplacic zeby w nia pograc w full.
wymien cos poza crysisem 3 i przestan sie spuszczac.
Sporo. Ale to dla mnie bez znaczenia.
Nie wymienie nic poza Crysis 3, bo nic innego nie ma. I tak, nie ma dlatego, ze nie opłaca sie takich gier produkować na PC. Możesz sobie mowic co chcesz ale taki jest fakt. Crysis 3 to w tej chwili pokaz tego, co Crytek ma nadzieje osiagnac na kolejnych konsolach.
Cytuj:
bo jak dla mnie kz i driveclub wygladaly naprawde zajebiscie. niewiele ustepujac crysisowi.
Naprawde. Rozne rzeczy mozesz mowic, co ci sie podoba. Ale mowienie, ze jakas konsolowa gra chocby i najladniejsza jest ladniejsza od Crysis 1 albo 3, to jest juz powod zeby udać do okulisty.